Minimaliv [na zdjęciu wyżej, u niej obszerna relacja z wakacji na Mazurach]
Mama trójki [to ona wyciągnęła mnie na sesję nad jeziorem, w której skutecznie przeszkadzał Kosmyk i to jej córki szaleją na zdjęciach]
Makóweczki [zachorowała, więc jej się nie udało po raz drugi powęszyć]
O niebieskich migdałach [w zeszłym roku].
Serio. Nie ma nic gorszego od wizyty blogerki. Tak trudno potem przyzwyczaić się do nudnej codzienności...
PS. Tęsknię dziewczyny! Wpadajcie częściej!
<3 ja to będę wracać na 100%. Jak bieda z nędzą, nie opuszczę Cię :P<br /><br />Żałuję, że się rozchorowałam teraz :(<br /><br /><br /><br />Ale słuchaj.. Padniesz! PT tako rzecze "ta jaskółka to w realu taka ładna i zrobiona, no serio pozytywne zaskoczenie" ... Już pomijam ten bystry wywód, ale.. skąd on wie kim Ty jesteś i jak wyglądasz O.o hahaahah :*
Masz rację - padłam 😀 Ale... trzymajmy się tej wersji :)<br /><br />
bo u Ciebie jest cudownie 🙂
Spoko, wrzesień jest nasz! 😉
oooo tak było ;)<br />
Cudne zdjęcia .. bardzo przyjemnie się je ogląda 🙂
Dziękuję 🙂
AHHHH ... zazdroszcze spotkan <3
Strzeż się, wiem kiedy masz urodziny-nalot masz gwarantowany 😉
😀
wpadnę, tylko jeszcze nie wiem kiedy:))
Zapraszam!
A ja nie wiedziałam, że odwiedziny blogerki to taka katastrofa i ostatnio się jednej blogerce wprosiłam na nocleg, a nawet dwa, i w dodatku z małym dzieckiem! Potwór ze mnie znaczy 😉
Skandaliczny potwór 😀
Ja się chciałam wybrać w zeszłym roku, ale...hafty mojego Malucha skutecznie uniemożliwiły nam jakiekolwiek podróże. Jeździmy samochodem, owszem, ale tylko po mieście, na odcinku nie dłuższym niż 3 km. Ale w sobotę pierwszy raz próbujemy jazdę pociągiem, może będzie lepiej 😀
Trzymam kciuki!
Ale za to ładnych zdjęć narobi 🙂
Sama robiłam!
Ale wam dobrze kobitki! :-*:-*
Może i nam się kiedyś uda do Ciebie dotrzeć 😉
Ja się chciałam wybrać w zeszłym roku, ale...hafty mojego Malucha skutecznie uniemożliwiły nam jakiekolwiek podróże. Jeździmy samochodem, owszem, ale tylko po mieście, na odcinku nie dłuższym niż 3 km. Ale w sobotę pierwszy raz próbujemy jazdę pociągiem, może będzie lepiej 😀 Lupilu clothing