Czemu Vine?

Joanna Jaskółka
27 sierpnia 2015

Udostępnij wpis

Wczoraj, gdy jak zwykle opowiadaliśmy sobie z Kosmykiem dzień, oboje stwierdziliśmy, że w zasadzie nie mamy co sobie opowiadać, bo nie zrobiliśmy nic konkretnego.

- I ani jednego zdjęcia nie zrobiliśmy, mamo! Ani jednego!

Pozżymaliśmy się chwilę, jakie to z nas leniuchy, a kiedy synek zasnął, zajrzałam do aparatu i zauważyłam, że zamiast zdjęć mam tam praktycznie same filmy... Vine wciągnął mnie bardziej niż przypuszczałam...

 

 

Od dziecka jestem osobą, która musi być stale czymś zajęta. Jeśli nie mam zajęcia lub, co gorsza, zaczynam czuć rutynę, staję się leniwa i nieproduktywna. Dlatego wciąż i wciąż szukam nowych form wyrażenia siebie  i sposobów rozwoju bloga nie tylko w formie pisanej, która, wbrew pozorom, jest dość trudna przy dwójce dzieci [weź się skup!], zwierzętach, ogrodzie...

 

Obecnie jestem na etapie złości. Pewne tematy buzują we mnie od jakiegoś czasu, a ja z doświadczenia wiem, że żeby powstał dobry tekst, swoją złość muszę przetrawić. Nie pisze się w emocjach - takie mam doświadczenia. Owszem, emocjonalne teksty fajnie się "sprzedają", dobrze się je czyta, dają rozgłos, ale też o wiele bardziej jestem dumna z tekstów pisanych "na zimno", po przetrawieniu pewnych emocji [wszystkie w zakładce "O mnie"]. Tak jak nie ubiera się rozhisteryzowanego dziecka, bo maluch się wyrywa, tak też niektórych zjawisk, emocji nie można pisać "w nerwach", bo uciekają 🙂

 

Spokojnie więc czekam, jestem cierpliwa. Wiem, że istnieje ryzyko, że ktoś przede mną ujmie pewne rzeczy lepiej, wiem też sam temat może przestać wydawać mi się atrakcyjny, ale cóż. Takie uroki blogowania 🙂 Ucieczkę i odprężenie znajduję na Vinie, który w Polsce dopiero raczkuje, choć na świecie popularny jest co najmniej od roku.

 

 

CO TO JEST VINE?

 

Vine to aplikacja, która umożliwia dodawanie krótkich, sześciosekundowych filmików, które można wielokrotnie odtwarzać [zapętlać]. Więcej o vine'ach przeczytacie u Arleny, Aleksandry i Marii.

 

 

Filmiki zaczęłam kręcić za namową Kasi z Twoje DIY. Co  ciekawe, na początku moim "jestem na nie" był stary telefon, który nie mógł obsłużyć tej aplikacji. A potem, kiedy stary telefon się rozsypał, a ja ciągle nie mam okazji podjechać do salonu po nowy [to już dwa tygodnie!], wpadłam na pewien pomysł, nakręciłam go z Kosmykiem, film dodałam za pomocą telefonu Chłopa, a resztę już zrobiłam z poziomu komputera. Da się? Da. Oto filmik:

 

 

 

 

I kolejny, mój ulubiony:

Albo ten:

 

 

Wszystkie moje "wajny" możecie oglądać tutaj, a ja już mam w głowie pomysł na kolejny. Z czystą ciekawością obserwuję, jak to się będzie rozwijać, nie tylko u mnie, ale też u mojej drugiej koleżance z parentingów - Justyny Flow Mummy, która krótko przede mną zaczęła wajnować i która najwyraźniej równie dobrze czuje się w tej formie, co ja 🙂 Ale ona pije sporo kawy 🙂

 

 

 

Nie wiem, czy w Polsce Vine zdobędzie taką popularność jak za granicą, a my, początkujący wajnerzy staniemy się tak rozpoznawalni jak mój ulubiony Eh Bee. Ale co tam, warto spróbować, tym bardziej że Kosmykowi kręcenie ze mną wajnów sprawia sporą frajdę 🙂 A i rozpoznawalni być koniecznie nie musimy. Pasuje nam nasza wiejskość 🙂 Od kilku dni namawia mnie na puszczenie wajnów z jego samochodzikami, bo"one też chcą zagrać". Cóż... może nawet i mam na te samochodziki pomysł 🙂 Niedługo zobaczycie! A na koniec zerknijcie na Eh Bee, ten facet jest rewelacyjny!

 

 

 

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    12 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Sylwia | Not So Serious Mom
    8 lat temu

    Justynę oglądam już jakiś czas na Vine 🙂 Eh Bee znam, pora na Ciebie, Matko Tylko Jedna

    Shraddha
    Shraddha
    8 lat temu

    uśmialiśmy się z dzieciakami 🙂
    super filmiki 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Shraddha
    8 lat temu

    Super, że się dobrze bawiliście! Dzięki 🙂

    Ania Andrzejewska
    8 lat temu

    Vajn jest świetny! Ja muszę popracować nad jakością.... 😉

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Ania Andrzejewska
    8 lat temu

    Dasz radę 🙂 ja cię oglądam cały czas 🙂

    Lucy eS
    8 lat temu

    Tak, idź tą drogą. 🙂

    Ania Andrzejewska
    Reply to  Lucy eS
    8 lat temu

    Lucy, czekamy tam na Ciebie! 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Ania Andrzejewska
    8 lat temu

    Nooo... Lucy by pozamiatała... 😀

    Kamil Nowak
    8 lat temu

    Biały wiersz o mojej przygodzie z Vine:
    "Chciałem robić Vine.
    Poznałem Eh Bee.
    Zobaczyłem ich wszystkie filmy.
    Wpadłem w kompleksy.
    Przestałem chcieć robić Vine."

    Magdalena Wierzba Ogiela
    Magdalena Wierzba Ogiela
    8 lat temu

    Uśmiałam się przy każdym, a pierwszy mnie pokrzepił. 🙂 Kręć! 🙂

    ania
    ania
    8 lat temu

    kurczę starzeję się 🙁 nie kumam tego vine'a a już w ogóle nie wiem co to snapchat i jak to się obsługuje, raz próbowałam tam wleźć ale kompletnie tego nie czaję 🙁 a wszystkie Twoje viny widziałam już po kilka razy na fb 🙂

    Kresca
    8 lat temu

    świetne... coś dla mnie, właśnie założyłam vina i zaczynam działać

    4 marca 2024
    Nie znoszę mojej kuchni, ale przynajmniej zmywarkę mam fajną

    Rok temu postawiłam krzyżyk na mojej starej zmywarce i z pomocą przyjaciół wyniosłam ją z domu. Koniec. Nigdy więcej zmywarek – obiecałam sobie. Jak długo wytrzymałam? Rok. W styczniu przyjechała do mnie Haier i-Pro Shine. 

    14 grudnia 2023
    Czemu bolały mnie plecy i jak mata Pranamat ECO pomogła mi zwalczyć ból?

    Od pół roku regularnie narzekałam na relacjach zamiennie albo na migreny, albo na pól pleców. Bywały dni, że ledwo co zwlekałam się z łóżka, a jak już dowlokłam się do lekarza rodzinnego, dostałam po prostu środki przeciwbólowe i poklepanie po ramieniu. I choć dzielnie się broniłam przed wypróbowaniem maty do akupresury Pranamat ECO, po kolejnej […]

    1 grudnia 2023
    Dom to nie laboratorium! Sprzątanie bez spiny z nowym Hoover HFX

    Jak Ty dasz radę? – pytała mnie mama, gdy zaadoptowałam dwa psy. – Przecież nie ogarniesz tego sprzątania! “Ogarniesz” – napisała mi ekipa Hoovera, gdy zobaczyli w moim domu nowe zwierzaki. “Dom to nie laboratorium, ale przynajmniej podłogi będą czyste!”.   

    27 listopada 2023
    Inspiracje: prezenty świąteczne dla dzieci, które rozwaliły system w naszym domu

    Co roku to samo - co kupić dziecku pod choinkę. Zabawki, słodycze, akcesoria? Czasem prezenty świąteczne dla dzieci są bardzo oczywiste, bo dziecko wyraźnie mówi, czego pragnie. Czasem jednak dziecko jest za małe, żeby znać swoje potrzeby lub zwyczajnie samo nie wie, czego chce. Co wtedy? Przygotowałam kilkadziesiąt inspiracji, które pomogą Ci zdecydować.  

    26 listopada 2023
    Idealne na prezent książki, które wspierają nas w edukacji domowej

    Jednym z przewag edukacji domowej nad systemową edukacją są książki. Dzieci uczące się w domu mają o wiele więcej czasu nie tylko na czytanie książek dla przyjemności, ale też na samodzielny wybór, z których książek będą korzystać, przygotowując się do egzaminów końcowych z całego roku. Nasza biblioteczka mądrych, edukacyjnych książek coraz bardziej się powiększa i […]

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official