Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie, więc gdy słońce z księżycem spotkają się na niebie, wyjdźże z obejścia kobieto, chłopa swego z dziećmi na cały dzień zostawiwszy...
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie, więc gdy słońce z księżycem spotkają się na niebie, wyjdźże z obejścia kobieto, chłopa swego z dziećmi na cały dzień zostawiwszy...
- Mamo, co to jest inwididuuum? Przełykam kawę, starając się szybko rozszyfrować, o co chodzi dziecku i po chwili mogę odpowiedzieć:
Bulwersujące, ociekające rodzicielskim seksem, odsłaniające tajemnice alkowy, naszpikowane sadomasochistycznymi wtrętami, zahaczające o najcięższe motywy z najbardziej szokujących erotyków – seksi chwile rodziców wracają!
Długo wyczekiwane, wreszcie zebrane w całość, jedyne w swoim rodzaju, prezentujące mój nieustanny zachwyt synem oraz nieznośną, a dla niektórych niesamowicie irytującą, dumę z pierworodnego, wydobyte z czeluści z okazji czwartych urodzin - Szorty z Kosmyka!
Czuły dotyk ręki na plecach powoli wybudza mnie ze snu. Jest mi dobrze, przeciągam się i zaczynam odwzajemniać głaskanie. Ręce zaczynają być coraz bardziej odważne, gdyby nie rozłączyła je brutalna głowa. - Mamo! Tato! Śniadanie! Kosmyk pomoże!
Szorty z Kosmyka zaczęły się 3 stycznia 2014 roku - tutaj. To zapis rozmów z moim synem praktycznie od początków jego mówienia. Zapisywałam je skrupulatnie przez prawie rok, tworząc swoiste świadectwo, jak bardzo w tak krótkim czasie może zmienić się zasób słów dwuletniego dziecka.
- Ej no, Aśka, co ty robisz cały dzień? Ten widelec leży już za drzwiami od wtorku! Nie mogłaś go do tej pory podnieść?
Zawsze zastanawiam się, czemu rodzice nie zapisują wieczornych rozmów z dziećmi. Pewnie dlatego, że przeważnie są już tak zmęczeni, że nie mają siły już nic więcej zapisywać... Trudno się dziwić, kilka razy mnie samą, zgiętą wpół przy łóżeczku dziecka, budził Chłop, informując, że Kosmyk już zasnął. Tyle że nie ze mną, a z nim na […]
Niektórzy lubią, niektórzy nie, mi jest, jeśli chodzi o święta, z reguły wszystko jedno. Tym bardziej że walentynki to wyłącznie same zdrady i pomówienia. Dlategoż i ten szort:
To nie nowina, że częściej jestem obecna na moim profilu prywatnym niż na fp matczynym. Sporo rzeczy tam "testuję", a wiadomo, że w mniejszym gronie obserwatorów sporo rzeczy zostanie łatwiej wyłapana, a część znajomych na moje wybryki słowne przymknie oko. Ale niektóre posty mi wychodzą, więcej - zostają przyjęte dość entuzjastycznie, więc dzielę […]
Każdy pisze o tym, co powinno posiadać dziecko, jakie gadżety, książki, zabawki, co powinien dostać od rodziców w podarunku psychologicznym, ile wsparcia, miłości, opieki, ale mało kto zastanawia się nad tym, czego dziecko nie ma i mieć nie będzie...
Dziś szybciutko, bo w Kosmyka wstąpił diabeł i zaliczam trzecią już praktycznie bezsenną noc, ale chciałabym, żebyśmy chwilę skupili się na trzech filmach, z których dwa zdominowały styczniowy internet, a trzeci będziecie mogli obejrzeć dziś - w TV. Zapraszam!