Kiedy matka wreszcie się wyśpi

Joanna Jaskółka
30 października 2017

Udostępnij wpis

Jeśli zastanawiacie się, jak to będzie, kiedy wreszcie prześpicie więcej niż sześć godzin, słowem - wyśpicie się, to ja was serdecznie i z całego serca OSTRZEGAM!

Z soboty na niedzielę przespałam ciągiem dwanaście godzin. Cudowne uczucie. Człowiek wstaje rześki i gotowy do działania. Może wszystko. Układanie klocków przez 1,5 godziny? Zrobione! Czyszczenie fug w łazience? Zrobione. Obiad? Z deserem! I tylko w pewnym momencie, wieczorem, zaczyna dochodzić do niego przerażająca prawda. Prawda, której się nigdy nie spodziewał. Po przespanych ciągiem dwunastu godzinach organizm zwyczajnie dostaje autentycznego PIERDOLCA.

I tak witam poniedziałek nauczona doświadczeniem, że organizm matki ma po prostu określony limit snu i jeśli się go bezczelnie przekroczy, to jemu zaczyna wyskakiwać błąd: limit snu wyczerpany, limit snu wyczerpany. I dupa. Nie zaśniesz ani o północy, ani o drugiej w nocy, o czwartej przestaniesz walczyć i włączysz sobie "Przyjaciół".

I kiedy wczoraj miałaś nadzieję, że wreszcie wyspałaś się za wszystkie czasy i snułaś wizje, jak pięknie zleci ci tydzień po takim wypoczynku, to nie pomyślałaś, że "za wszystkie czasy" oznacza czas przyszły, nie przeszły. Matka dostaje określoną pulę snu na naładowanie akumulatorów, i jak ją wykorzysta lub przekroczy, to szlus, koniec, więcej nie przyznają, a organizm jedzie jak traktor bez hamulców, z górki i za cholerę nie chce się zatrzymać póki do rowu nie wpadnie.

I zamiast moich nadziei, że wreszcie wyspana, zacznę poniedziałek z croissantem, kawą i w garsonce, witam poniedziałek tak, jak zawsze: nieprzytomna, siorbiąca kawę, otulona kocem i w piżamie, zastanawiając się, jakim cudem bawiłam się z dzieckiem dwie godziny, a minęło piętnaście minut i odliczająca godziny do wieczora, żeby jak normalny człowiek położyć się spać o północy i przespać dozwolone sześć godzin, dbając o to, żeby nie przekroczyć zalecanej dawki snu ani o minutę.

Bo amerykańscy naukowcy już dawno udowodnili, że macierzyństwo to nieustanny eksperyment nie tylko udowadniający, że sen nie jest w życiu ważny, ale i stosowany w nadmiarze może doprowadzić do autentycznego zwarcia systemu. Słowem: jest zdecydowanie przereklamowany.

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official