Szorty z Kosmyka i seksi chwile rodziców

Joanna Jaskółka
11 grudnia 2014

Udostępnij wpis

 

 

 

Pytacie o szorty z Kosmyka i seksi chwile rodziców. Zebrałam się więc do kupy i spełniłam życzenie 🙂

 

 

Spis treści

***

 

 

Cóż za cudowny poranek. Kosmyk [chwilowo nazywany Bulanem, bo stwierdził, że zmienia imię] rano przy porannej toalecie:

- Ja już umyłem moje zęby. Ty myj dłużej, bo jesteś stara i opasła jak książka.

 

 

 

***

 

- Kosmyku, przebierzesz się?
- Nie.
- No co ty mówisz? To kto ma cię przebrać?
- Ludzie. Są od tego.

 

 

 

***

 

 

- Mamo, mogę oglądać bajki teraz 10 minut, bo mam 10 palców!

[przychodzę po 10 minutach]
- Kosmyku, idziemy spać, 10 minut minęło!

- Może i minęło, ale ja mam dalej 10 palców.

 

 

 

 

***

 

 

Jedziemy samochodem. W tle gra cicho radio. Nagle Kosmyk łapie się za głowę i wykrzykuje:

- Aż o 30 procent podrożeje? To niemożliwe!

 

 

***

Z pokoju dobiega mnie głos dziecka:

- Mamo, jesteś zła?
- Nie synku, nie jestem, czytam sobie książkę.
- To chodź tutaj - mówi mój syn, a zaraz po tym słyszę dźwięk zwalanej na ziemię suszarki ze świeżo powieszonym praniem - teraz będziesz zła!
- Widzisz? Jak o ciebie dbam? - pyta się słodziutko Kosmyk, a ja zamiast na aniołka, patrzę się gruzowisko prania, które pies już zdążył rozwlec po całym pokoju...

 

 

 

***

 

 

Ja: Wracasz?
Chłop: Tak, zaraz będę.
Ja [seksownie]: Masz siłę na wieczorne igraszki?
Chłop: No pewnie! Mam dużo siły!
Ja: Super, zajmiesz się tym przebrzydłym, gryzącym i sikającym wszędzie mordercą.
Chłop: Kosmykiem?

O psie mówiłam, ale w sumie... Kosma też jeszcze nie śpi.

 

 

***

 

 

Chłop: Tak się na ciebie patrzę i nie mogę uwierzyć, że to już tyle czasu...
Ja: Od kiedy jesteśmy razem?
Chłop: Nie, od kiedy powiedziałaś, że pójdziemy spać o tej samej porze.

 

 

 

***

 

 

Dzwonię do chłopa, który jest na poligonie:

- Hej.
- No co tam, mów szybko!
- No tak chciałam powiedzieć "hej"...
- Coś jeszcze?
- Yyy... no hej!
- Aśku, coś jeszcze?
- No nie wiem, nie wiem, tak chciałam pogadać...
- Aśku, w tym momencie sprowadzam na ziemię helikopter a dookoła wybuchają bomby, naprawdę sądzisz, że mam czas mówić "hej"?
- I... i.... i Kora się zsikała na dywan!

 

Jeśli macie ochotę na więcej, wystarczy, że wpiszecie w wyszukiwarkę u góry po prawej [na głównej jej nie ma, ale jak się wejdzie w jakiś wpis to już jest widoczna] i wpiszecie "seksi chwile rodzicow" albo "romantyczne chwile rodzicow". Podlinkowałam wam i tak, więc nie powinno być problemu. Niedługo podobny zabieg zrobię z Szortami z Kosmyka, na razie umieram na ciążę, a raczej czuję się jak wrak i koniecznie muszę przygotować wpis porównujący noszenie w brzuchu pierwszego i drugiego aliena. I mam nadzieję, że skoro ciąża z Kosmykiem była całkiem spokojna, a wyszło z niej coś takiego jak mój syn, to druga niespokojna ciąża przyniesie mi niesamowicie spokojne, grzeczne i zwyczajne dziecko. Które nie wlałoby mi na poduszkę całej zawartości zostawionego do namoknięcia prania i na mój uzasadniony gniew nie odpowiedziałoby grzecznie: "Mamo, sprzątaj, nie gadaj, bo ja mam jeszcze dużo pracy!".

 

 

 

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Malvina Pe.
    8 lat temu

    Az zatęskniłam za normalnością, czytając ten tekst. Wiesz. Takie domowe, codzienne ciepło.

    Lucy eS
    8 lat temu

    helikopter-sropter
    bym się wkurzyła!

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Lucy eS
    8 lat temu

    Ja się wkurzyłam, gdyby nie to, że nie miałam do kogo zadzwonić, pewnikiem nie dzwoniłabym do niego jeszcze 23 razy...

    juti
    juti
    8 lat temu

    Boskie 🙂

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official