Współautorką tej książki jest praprawnuczka Karola Darwina, co już wywołuje takie wooooow, przynajmniej u mnie, gdy zobaczyłam to nazwisko. Historia tego, jak powstał świat w kształcie, w jakim teraz go widzimy, jest napisana bardzo przystępnym językiem oraz bardzo łatwy do zrozumienia sposób wyjaśnia przyczyny powstania kwiatów, zwierząt, człowieka, tłumacząc przy tym przyczyny zmian klimatycznych – również tych współczesnych. Napisana przez badaczki – wspomnianą prawnuczkę Sarah Darwin i Evę-Marii Sadowski – daje gwarancję jakości wiedzy, a od siebie dodam, że mój młodszy syn, zafascynowany ewolucją i czasami prehistorycznymi, połknął tę książkę w jeden dzień. Starszy z kolei, którego czeka egzamin z biologii, czyta ją zainteresowaniem i jeśli jakaś pozycja jest w stanie dać satysfakcję małemu specjaliście z dziedziny biologi oraz mniej niż średniemu entuzjaście tej dziedziny, to znaczy, że jest napisana doskonale i warta polecenia. Szczególnie że, jak podkreślają autorki, poznanie historii życia ułatwia nam zrozumienie współczesnego świata.