Domowy ogródek

Joanna Jaskółka
5 kwietnia 2016

Udostępnij wpis

Miałam kiepskie światło, skończyła mi się farba, pędzel zeżarł pies, a wokoło raczkował Adaś, babrząc się w ciemnej ziemi, ale się nie poddałam i kiedy tylko Chłop przywiózł mi osłonki, mimo że się trochę pomylił*, nie miałam skrupułów, żeby dokończyć dzieła i założyć swój domowy ogródek. Wy też możecie taki sobie zrobić, nawet jeśli mieszkacie w bloku.

 

W zeszłym roku, gdy robiłam plan ogrodu warzywnego, zakładałam, że uda się go zrealizować najpóźniej w tym roku. Nie sądziłam, że zapomnę, jak bardzo czasochłonny [czasochłonny, nie pracochłonny] jest niemowlak i jak bardzo trudno znaleźć pracownika do pomocy na dworze. I moje założenia spaliły na panewce.

 

Ale mówi się trudno i zakasuje rękawy. Chłop prychał i wzdychał, gdy od rodziców przytargałam paletę i zapowiedziałam, że mam co do niej plany. Dopóki leżała na dworze, jakoś sobie z tym radził, ale kiedy wzięłam ją do domu - zaprotestował. Chciałam ją powiesić na ścianie, żeby domowy ogródek mieć pod ręką, ale w sumie może faktycznie miał rację? Na zamontowanie półek czekam już dwa tygodnie, zanim by się zebrał i zamontował mi na ścianie tę paletę, to bym się lipca doczekała 😀

 

A ja czekać nie chciałam. Następnego dnia, gdy *przywiózł mi osłonki [kupił w Ikei, ale gdybym miała puszki, pewnie bym i ich użyła], siadłam i zaczęłam pracę nad moim ogródkiem. Najpierw zauważyłam, że pies dorwał się do pędzla, potem skończyła się farba, na końcu  okazało się, że do dyspozycji mam tylko grubą kredę Kosmyka, bo cienką chyba zjadł w ferworze pracy Adaś, przez co napisy na etykietkach są koślawe.

 

Ale co miało powstać, powstało. Paletę wyczyściłam [nie do końca, bo nie chciałam efektu nowości], w doniczkach posadziłam bazylię, szczypiorek, koper, oregano, majeranek, sałatę, doniczki ustawiłam na palecie, a potem wędrowałam z nią z miejsca na miejsce, dumając, gdzie ustawić. Pierwotne miejsce na werandzie [na zdjęciach] okazało się za ciemne. Podobnie kuchnia. Pokój oprotestował Chłop. Ostatecznie paleta wylądowała przed domem, a ja dodatkowo znalazłam kolejną, do której dopasowałam już mniejsze doniczki i zamierzam zalać ją kwieciem, tylko czekam, aż dojdą zamówione nasiona.

 

Niemniej sam pomysł ogródka w palecie, takiego podręcznego, bliskiego, bardzo mi się podoba. Pamiętam, jak w Warszawie kombinowałam, żeby zasiać trochę roślin na balkonie, ustawiałam stołeczki, drabinki, donice, a mogłam po prosty przytargać paletę i zrobić sobie wygodny zielnik.

 

 

DSC_0708

 

DSC_0730

 

 

DSC_0745

 

DSC_0755

 

DSC_0761

 

DSC_0806

 

DSC_0778

 

 

DSC_0824

 

 

 

DSC_0832

 

 

A jeśli trochę was zainspirowałam, niżej wyszukałam kilka innych pomysłów, jakie możecie wykorzystać w swoich domach i kuchniach. Kwiaty i zioła znakomicie wpływają na samopoczucie, a jeśli zastosujecie kilka poniższych pomysłów, będziecie mogli je uprawiać nie ujmując wcale przestrzeni, a nawet znacznie ją upiększając.

 

herb-planter20
http://www.decoratingyoursmallspace.com

 

 

homedepot-050
http://sugarandcloth.com

 

 

39296_1210_a-frame-plant-stand
gardeners.com

 

 

imagem-2218
www.decorfacil.com

 

A w tajemnicy wam powiem, że wbrew Chłopu szykuję mu nową niespodziankę i niedługo w naszym domu zagości kolejny domowy ogródek - drabinka jak na zdjęciu gdzieś wyżej. On myśli, że ją zamówiliśmy, żeby trzymać na niej książki... Wariatek. On naprawdę myśli, że 18 kartonów literatury zmieści się na małej drabince o.O Rzodkiewki się zmieszczą i pewnie truskawki 😀

 

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Ensorcelee Mija
    8 lat temu

    Mnie też drabinka od razu wpadła w oko, zapisuję obrazek i mam nadzieję, że go kiedyś wykorzystam we własnym mieszkaniu 🙂

    Zośka Samośka :)
    Zośka Samośka :)
    8 lat temu

    Cudny ogródek 😀 Ja wczoraj przygruchałam sobie bratki na balkon 😀 A rozmowa z Zośką była taka przed naszym ulubionym sklepem: Zosiu, podobają Ci się te kwiatki? Taaa. Jaki mają kolor? Nyby (niebieski). To mogą być na balkon? Nie 😛 A które Ci się bardziej podobają? DYŃ (dla niej dyń -dyniowy = pomarańczowy). I w drodze kompromisu, ale zeby dziecko też czuło że czasem może mieć swoje zdanie kupiłyśmy nie duże niebieskie a drobne fioletowo- żółte z "dyniowym" środkiem 😉

    Wawrzyn
    8 lat temu

    No no, a mi zupełnie do głowy by nie przyszło. Co prawda ja ogródek mam, ale już blednę na myśl, kiedy to wszystko ogarnę. Za to jak zdobędę jakąś paletę... nie oddam 🙂

    4 marca 2024
    Nie znoszę mojej kuchni, ale przynajmniej zmywarkę mam fajną

    Rok temu postawiłam krzyżyk na mojej starej zmywarce i z pomocą przyjaciół wyniosłam ją z domu. Koniec. Nigdy więcej zmywarek – obiecałam sobie. Jak długo wytrzymałam? Rok. W styczniu przyjechała do mnie Haier i-Pro Shine. 

    14 grudnia 2023
    Czemu bolały mnie plecy i jak mata Pranamat ECO pomogła mi zwalczyć ból?

    Od pół roku regularnie narzekałam na relacjach zamiennie albo na migreny, albo na pól pleców. Bywały dni, że ledwo co zwlekałam się z łóżka, a jak już dowlokłam się do lekarza rodzinnego, dostałam po prostu środki przeciwbólowe i poklepanie po ramieniu. I choć dzielnie się broniłam przed wypróbowaniem maty do akupresury Pranamat ECO, po kolejnej […]

    1 grudnia 2023
    Dom to nie laboratorium! Sprzątanie bez spiny z nowym Hoover HFX

    Jak Ty dasz radę? – pytała mnie mama, gdy zaadoptowałam dwa psy. – Przecież nie ogarniesz tego sprzątania! “Ogarniesz” – napisała mi ekipa Hoovera, gdy zobaczyli w moim domu nowe zwierzaki. “Dom to nie laboratorium, ale przynajmniej podłogi będą czyste!”.   

    27 listopada 2023
    Inspiracje: prezenty świąteczne dla dzieci, które rozwaliły system w naszym domu

    Co roku to samo - co kupić dziecku pod choinkę. Zabawki, słodycze, akcesoria? Czasem prezenty świąteczne dla dzieci są bardzo oczywiste, bo dziecko wyraźnie mówi, czego pragnie. Czasem jednak dziecko jest za małe, żeby znać swoje potrzeby lub zwyczajnie samo nie wie, czego chce. Co wtedy? Przygotowałam kilkadziesiąt inspiracji, które pomogą Ci zdecydować.  

    26 listopada 2023
    Idealne na prezent książki, które wspierają nas w edukacji domowej

    Jednym z przewag edukacji domowej nad systemową edukacją są książki. Dzieci uczące się w domu mają o wiele więcej czasu nie tylko na czytanie książek dla przyjemności, ale też na samodzielny wybór, z których książek będą korzystać, przygotowując się do egzaminów końcowych z całego roku. Nasza biblioteczka mądrych, edukacyjnych książek coraz bardziej się powiększa i […]

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official