Zaszalałam. Tylko zobaczyłam na koncie pieniądze za ciężką harówkę chłopa, wlazłam do sklepu i zapłaciłam za koszyk. Zostałam oczarowana koszulkami w sklepie Endo i polecam serdecznie, bo warto. Po pierwsze jakość. Po drugie ceny – każda z zaprezentowanych poniżej koszulek kosztuje 19.90 [z jednym wyjątkiem i bez bluzy]. A koszyk o wartości powyżej 150 zł dostarczą do chaty za free!
Zaraz zobaczycie moje zakupy i dowiecie się, dlaczego byłam zachwycona tą kolekcją. Przecież ona jest jakby stworzona dla mojego dziecka, które w lesie spędza całe swoje życie, a ze zwierzakami żyje za pan brat! Endo? Trza się było do mnie zgłosić, zrobiłabym wam taką reklamę, że nie musielibyście robić tej wyprzedaży, bo nic by wam nie zostało w magazynach 😛
 |
| Tę koszulkę pomogliście mi wybrać Wy. O TUTAJ. Dziękuję! |
„Zębowa” koszulka, koszulka pocieszająca gości pensjonatu, kiedy nadejdzie deszczowy dzień, koszulka z czymś, co będzie udawało zdziwioną jaskółką i trzy „dzikie” koszulki idealne na nasze wyprawy po lesie nie starczyły, żeby zapewnić sobie darmową wysyłkę, więc dobrałam ciepłą bluzę [35 zł], której kolor będzie idealnie zlewał się z kolorem kajaka i moich „szarych” dresów 😀
A potem jeszcze zostałam przekonana do kolejnej koszulki i dobrałam tę:
 |
| Ta to istne szaleństwo. Kosztowała aż 25 zł 😀 |
Czuję się przygotowana na wiosnę! A wy? Jeśli nie, możecie zerknąć, co się dzieje na moich aukcjach. Kończą się bodajże jutro i tanio możecie kupić kilka rzeczy swoim maluchom!
PS. Zakupy dojdą do mnie Pocztą Polską. Mam dość zabaw z Kurierami, a ci, którzy dostarczają paczki dla Endo to najgorsze zło. Nigdy ich dobrowolnie pod domem nie widziałam.
Ja tez uwielbiam Endo! Mam tyle rzeczy z tego sklepu ze looo:) Super 🙂
Te wilki jakby stworzone dla mojego Juniora. Już na nie zerkałam, i nie wiem czemu nie kupiłam. Może jeszcze coś złapię.
Sometimes sun. Sometimes rain. Był taki film z Bollywood. Czasem słońce czasem deszcz. 3 cholerne godziny. Ale oglądałem kilka razy.
Och Matko.Weszłam na strone.Zobaczyłam te wszystkie piękne i cudowne rzeczy po czym uświadomiłąm sobie iż konto moje bankowe posiada tylko kasę na opłaty i prawie zaczełam płakać.Jak ja kocham oglądać ciuchy jak mnie na nie nie stac:P
O tak Endo ma super ubranka. Polowałam na dresowy kombinezon ale kurna rozmiaru już nie ma:(
Ja też czekałam na wypłatę, I na wieczór, bo trochę wstyd w robocie buszować po dziecięcych wdziankach ;)<br />Endo też polecamy. Tylko chyba chłopu słowa nie rzeknę, bo dopiero co w sobotę w dziecięcym szalałam. Ech…
zaprojektowane dla was 😀
fajne ciuchorki 🙂 ta z napisem "jestem częścią dzikiego świata" najbardziej mi się podoba
I idealnie pasuje do naszego miejsca zamieszkania 🙂
Same wspaniałości. Już gdzieś o Endo czytałam i jestem totalnie oczarowana 🙂
Kobieto, ależ Ty jesteś rozrzutna 🙂
Wiem! Strasznie! 🙂 Pierwszy raz od trzech miesięcy kupiłam ciuchy dziecku i jestem, ach, taka okropna 😀
No to zaszalałaś 🙂
O rany, ja nawet nie wiem ile mój ma na koncie. Jeszcze nigdy nie przyszło mi do głowy sprawdzić, finanse mamy oddzielne 😉
Bardzo fajne.<br />No, w końcu ktoś docenia chłopa. Od razu mi lepiej na duszy.