Ciasteczka twarogowe, czyli zaglądamy babci w zeszyt...

Joanna Jaskółka
14 stycznia 2014

Udostępnij wpis

kosmyk
Wczoraj wrzuciłam powyższe zdjęcie na Instagram i od razu padło pytanie, co takiego pichcimy, że aż Kosmyk się zaangażował. Zdradzę więc wam sekret! Potajemnie wykradłam mojej mamie jej sekretny zeszyt z przepisami [nie mówcie jej!] i zamierzam bezczelnie podzielić się z wami tajnym przepisem na ciasteczka twarogowe, które można już zrobić z niesfornym dwulatkiem u boku...

Będziemy potrzebować:
- 20 dag twarogu
- 30 dag mąki
- 30 dag masła
- trochę cukru waniliowego
- 2 jajka
- aromat [może być otarta skórka cytrynowa
Zagniatamy ciasto [mąka, twaróg, masło, cukier i aromat i dwa żółtka] i dobrze wyrabiamy ciasto. Odstawiamy na godzinę do lodówki. Potem dokładnie rozwałkowujemy ciasto [my robimy dość grubo, nawet na 2 centymetry]. Z rozwałkowanej masy wykrawamy dowolne kształty, smarujemy białkiem, posypujemy ozdobami [cukier, mak, kawałki czekolady itp.] i kładziemy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze:
Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 10-15 minut [czas zależy od tego, jak szybko ciastka nabiorą złotego koloru]. I voilà:
przepis z zeszytu babci
idealne dla dwulatka
Zdarza wam się piec razem z dzieckiem? Jak bardzo wam to nie wychodzi? 😀 Nie oszukujmy się, kształty naszych ciastek odbiegają od ideału, ale przynajmniej smakują wybornie!

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    19 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    to mam po mamie
    9 lat temu

    Zdarza się. Teraz już nie tak często jak bym chciała. My specjalizujemy się w muffinkach. Migotka miesza suche składniki a ja zajmuję się całą resztą. Sprzątania po wspólnym pieczeniu mam dwa razy tyle, ale ile radochy ma ona z tego.<br />Najtrudniej jej wytrzymać gdy muffiny są w piekarniku i oczywiście jak stygną.<br />A Twój przepis wykorzystam, bo ciasteczka wyglądają smakowicie.<br />

    Krystyna Bieniawska - Dąbek
    9 lat temu

    Kosmyczek ma śliczną minkę przy jedzeniu:) Gdy byliście u nas, to chciałam piec pierniczki z Kosmykiem, ale pomyślałam: &quot;za mały jeszcze&quot;. Jak to mówi mój Syn Damian: &quot;nie pomogą magistraty kiedy człowiek durnowaty&quot;. Ja, magister pedagogiki źle oceniłam możliwości Wnuka mojego 🙁 I... nie zostałam prekursorem w sferze działalności kulinarnej Kosmyka:( Szkoda:( Pozdrawiam! KBD

    Agnieszka M
    Reply to  Krystyna Bieniawska - Dąbek
    9 lat temu

    Ale zabawne powiedzonko 🙂

    Lucy eS
    9 lat temu

    my dziś babeczki machnęłyśmy, ja mieszałam, Zuza wieszała mi się na dresie

    Mona Malpacita
    9 lat temu

    Jaki pomocnik ciestka ładne

    Agnieszka M
    9 lat temu

    Pychota 🙂 Jaki aromat - cytrynowy ?

    Gizanka
    9 lat temu

    Bardzo często próbuję piec razem z dzieckiem. Moje dziecko ma upodobanie do macania drzwiczek piekarnika bez względu na wysokość temperatury w środku:) Przygotowanie czegoś i pilnowanie ( czyt. wynoszenie z kuchni) młodej graniczy z cudem:)

    Edyta Farjan
    9 lat temu

    da się...wszystko się da...<br />Gabryśka pierwszy raz włożyła łapki w ciasto (lepiła) jak zaczęła chodzić czyli jak miała 11 miesięcy :)<br />i tak Jej zostało. Najbardziej jednak lubi lepić pierogi i zawijać precle. <br />Tymek już sam zaczyna ze swojej książki kucharskiej (no przy pomocy dorosłych) pierwsze potrawy przyrządzać 🙂

    Gosia
    9 lat temu

    Chcesz zobaczyć jak bardzo nam nie wyszło? http://dziendobrypani.blogspot.com/2013/12/ciasteczkowe-potworki.html <br />Wasze wyglądają o niebo lepiej 😉

    Cztery Czwarte
    9 lat temu

    Bez cukry, takiego zwykłego białego więc chyba się skuszę 🙂 Wygladaja bardzo smacznie. Pozdrawiam, Mama A.

    Mania Mamowania
    9 lat temu

    O my też razem pieczemy. A tak nam to wychodzi http://maniamamowania.pl/swiateczne-wypieki-pierniczki-doskonale/

    Mamoholiczka
    9 lat temu

    Wyglądają bardzo smakowicie a przepis wydaje się być trudny do zepsucia (nawet dla mnie 😉 - pożyczam!

    Matka Kwiatka
    9 lat temu

    Piekę prawie codziennie, głównie chleb, stad moje dziecko jest mistrzem miksera i wyjadania ciasta brudnym paluchem odkad skonczylo rok mniej wiecej 😉

    Olga S
    9 lat temu

    wyglądają pysznie

    Ola
    9 lat temu

    Hmmm tak myślałam, że moja 15miesięczna jest za mała na takie zabawy, ale chyba się skuszę 😀

    poczekarska
    9 lat temu

    dziecko aniołeczek 🙂

    Anna Pacek
    9 lat temu

    Moja się boi ciasta albo brzydzi-jedno z dwojga, bo za cholerę do ręki nie weźmie!Ale gotowy produkt wciąga aż miło!

    Oda Eska
    9 lat temu

    Mamy ferie, zero śniegu, więc dziś pieczemy;)

    Anna Pacek
    9 lat temu

    Ja też się przymierzam do pieczenia, napisze jak wyszło;)<br />

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    18 marca 2023
    Rozgryzam "Rozgryzione", czyli jak karmić, żeby nie przekarmić lub nie zagłodzić

    "To, jak bardzo wmuszam mojemu dziecku jedzenie, może mieć gorszy efekt niż pozawalanie dziecku na wszystko" - usłyszałam od autorek książki "Rozgryzione'' Zuzanny Wędołowskiej i Marty Kostki. Książka ta zwaliła mi z serca kawał poczucia winy za to, że "źle karmię moje dziecko". Książka pokazała mi, że nie muszę karmić idealnie, żeby karmić dobrze. O […]

    16 lutego 2023
    Bezsenność - co zrobić, żeby zasnąć, kiedy nie możesz spać?

    Przez dwa lata mój sen był dziwaczny. Stany lękowe, leki, depresja, stres, to wszystko sprawiło, że spałam dziwacznie. Budziłam się wyspana o 3 w nocy, kładłam się o 8, wstawałam o 11, potem przerwa, żeby odebrać dzieci i znów drzemka na godzinę o 16. Cały mój wolny czas kombinowałam, kiedy mogłabym odespać nieprzespaną noc. Kiedy […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official