Jak się wkurzyć na matkę?

Joanna Jaskółka
28 marca 2014

Udostępnij wpis

etap lagodny

Kosmyk po dniach, podczas których je dosłownie wszystko i w każdych ilościach, zaczyna delikatnie grymasić i się dąsać. Moja reakcja na owe złości jest początkowo dość łagodna. Spoko, nie chce jeść, niech nie je - wczoraj wtrąbił trzy miski zupki mlecznej, starczy mu. Dziś ma dość, może jutro zje. Ale kiedy zawartość obiadu ląduje na świeżo umytej podłodze, zaczynam się denerwować...


- Kosmyku, nie chcesz jeść, to przynajmniej nie rozwalaj! Zmykaj do swojego pokoju, zaraz do ciebie przyjdę!

Kosmyk biegnie, a ja sprzątając, słyszę, że zatrzymuje się przy mojej torebce, która leży na schodach.

- Tu były kiedyś lizaki... - przypomina sobie. - Były! Na pewno!

Grzebie w torebce. Nie ma. Do moich uszu dochodzi dźwięk wywalanych kolejno z torebki rzeczy... Za chwilę małe nóżki wbiegają do kuchni:

- Mamo! Nie ma lizaków wszystkich! Zginęły!

I patrzy na moją reakcję...

- Nie zginęły, Kosmyku, jednego zjadłeś ty, jednego ja, jednego tata, jednego znowu ty i ostatnie dwa mamusia wczoraj w nocy Wszystkie zjedliśmy! Nie ma już!

Na twarzy dwulatka maluje się niesamowite przerażenie, które zaraz przemienia się w smutek, aż wreszcie złość. Kosmyk szuka słów. Szuka intensywnie czegoś, co mogłoby wyrazić cały żal z nieposiadania lizaków, całą złość, jaką odczuwa  w stosunku do mnie, która zjadła ostatnie dwa słodycze, chce mnie czymś zaszokować, żebym poczuła, jak bardzo jest zawiedziony i wreszcie znajduje odpowiednio określenie. Z prawdziwym wyrzutem wykrzykuje:

- Zjadłaś ostatnie lizaki ty... ty... TY MATKO!

Ałć. Myślicie, że poczułby się lepiej, gdybym mu powiedziała, że bez zjedzonego obiadu to i tak nici by prędzej wyszły, niż jakiekolwiek lizanie?

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    12 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    fabryka pomponika
    9 lat temu

    Ale ja tu lubie zagladac do Waszego swiata, zawsze sie pod nosem usmiechne 🙂

    Julia Kotecka
    9 lat temu

    Jak mogłaś????? Ty, Ty, Ty.... Matko wyżeraczko! Dawno się tak nie uśmiałam 😀

    AniBarPioMar
    9 lat temu

    oo lizaki w torebce ! jak wchodzi lub widzi mój młodszy panią z torebką nie tylko memę czy babcię to mówi ,,daj lizaka,,

    nianioborntobewild
    9 lat temu

    Maluch dał matce popalić jak mogłaś MATKO zjeść ostatnie lizaki?!Mimo wszystko szacun dla młodego za delikatność

    Domcia
    9 lat temu

    Dobrze ze nie nazwał cię babą albo dziadem, matka to brzmi dumnie

    dozza
    9 lat temu

    Beszczelny czy co?! Od Matki Cię wyzwał 🙂

    yendza o.
    9 lat temu

    nooooo, to pojechał Ci Kosmyk po... rajtach 😉

    Gosia
    9 lat temu

    No to się postawił 🙂

    skakAnka
    9 lat temu

    😀 mnie by ciutkę zatkało. I chyba trochę bym spąsowiała od epitetu 🙂

    Anna Pacek
    9 lat temu

    No pięknie! Kiedy moja napsoci i mówię: niegrzeczna jesteś -to w odpowiedzi słyszę-nie mamo-TY!!!

    Strzyga
    9 lat temu

    Mi się ostatnio od łobuzów dostało... Matką mnie jeszcze żadne nie obraziło 😉

    Mama Filipa
    9 lat temu

    Fajnie się czyta przygody Kosmyka;) Zawsze mam uśmiech na ustach;)<br />Pozdrawiam;)

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official