Nalewka z jarzębiny

Joanna Jaskółka
14 sierpnia 2014

Udostępnij wpis

W zeszłym roku, zaraz po publikacji wpisu o przetworach z jarzębiny, obiecałam wam przepis na nalewkę. I zapomniałam! Ale nie o was, o nie. O nalewce zapomniałam. Na cały rok. Ale szukając słoików na miodne przetwory, odkopałam moją zalaną spirytusem w zeszłym roku jarzębinę i... odkryłam sposób, jak zrobić najlepszą na świecie nalewkę z jarzębiny...

nalewka, jarzebina,

W zeszłym roku zebrałam jej ponad kilogram. Mniej więcej w połowie wrześnie, kiedy jeszcze nie było silniejszych przymrozków, więc od razu wrzuciłam je jeden dzień do zamrażarki [w październiku już bym nie musiała tego robić, przyroda i pierwsze poranne mrozy zrobiły by to za mnie]. Potem owoce rozmroziłam i przelałam gorącą wodą, żeby straciły trochę goryczki, wysypałam do słoja, zasypałam cukrem [0,5kg], dodałam dla smaku kilka lasek cynamonu i zalałam litrem spirytusu wymieszanego z litrem wody.

Teoretycznie, w pierwszej turze powinnam zalać jarzębinę spirytusem w proporcjach pół litra na pół litra, a po trzech, czterech tygodniach dolać następną porcję, ale jakiś bies mi zamieszał, zrobiłam, jak zrobiłam, słój odstawiłam i... o nim zapomniałam. Przeleżała sobie moja wielka bańka całą zimę, całe lato i dopiero kiedy zebraliśmy miód i zaczęliśmy produkować różne miodne nalewki, słój z cudownie wyglądającą czerwoną zawartością wpadł mi w oczy... Otworzyłam go i - matko święta - jaki zapach! Z tego przeleżenia wcale nie wyszła nieładna odleżyna, ale czysta jarzębinowa rozkosz w ustach! Od razu zabrałyśmy się z mamą do ostatnich czynności.

Zlałyśmy nalewkę do garnka, oddzieliłyśmy owoce, mama jeszcze rozpuściła trochę miodu w wodzie i zalała naszą esencję. Pycha! Miałyśmy w planie jeszcze raz zalać alkoholem całkiem jędrne jarzębiny, które zostały z nalewki, ale plan spalił na panewce, bo już nie miałyśmy tyle wódki 😀  Niemniej, podejrzewam, że to wcale nie byłby głupi pomysł i można by było z tych owoców jeszcze coś wycisnąć...

I tak oto jest - rewelacyjna, esencjonalna, aromatyczna jarzębinowa nalewka! W tym roku zamierzam zrobić jej trzy razy tyle! Niech stoi! Dla przyszłych pokoleń 🙂

Jeśli nalewkę chcecie zrobić i wy, będzie wam potrzebne:

- kilogram owoców jarzębiny
- pół kilograma cukru
- kilka lasek cynamonu
- litr spirytusu
- litr wody
- miód
- wielki słój 🙂

jarzebiak, nalewka, nalewka jarzebinowa

A na wszelki wypadek [bo w sprawie syropu z sosny i czarnego bzu padały takie pytania] jarzębina wygląda tak:

Szukajcie, a znajdziecie 🙂 To co - będziecie robić? Jesteście przygotowani na produkcję jesiennych przetworów?

co zrobic,

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    13 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Anonymous
    Anonymous
    9 lat temu

    A to ma byc wodka czy spirytus? Rozrobiony?

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Anonymous
    9 lat temu

    Jeśli nalewkę chcecie zrobić i wy, będzie wam potrzebne:<br /><br />- kilogram owoców jarzębiny<br />- pół kilograma cukru<br />- kilka lasek cynamonu<br />- litr spirytusu<br />- litr wody<br />- miód<br />- wielki słój 🙂

    Anonymous
    Anonymous
    Reply to  Anonymous
    9 lat temu

    Ponawiam pytanie:nie wiem jak u Ciebie ale na Pomorzu mamy spirytus 90% i spirytus rozrobiony z wodą 🙂 Do nalewek z mirabelek niektorzy wybieraja rozrobiony na 70%,totez pytam:ile % ma miec spirytus:-)

    Karolinia
    Reply to  Anonymous
    9 lat temu

    Spirytus, czyli spirytus, a nie rozwodniony spirytus 😛

    Julia Kotecka
    9 lat temu

    Na pewno dżem z przemrożonej jarzębiny - cierpki w smaku, nieco podobny do zurawiny, który potrafię wyjadać łyżeczką wprost ze słoika, jeść ze słodką bułką albo z mięsem. No i chyba w tym roku zrobię nalewkę, skoro podałaś przepis 😉

    Anna Pacek
    9 lat temu

    Ale czad!❤

    mandarynka1503
    9 lat temu

    Wow! Nawet nie wiedziałam, że można nalewkę z jarzębiny zrobić!!! Jarzębina kojarzyła mi się wyłącznie z koralami 🙂 Super! Dzięki za uświadomienie! 🙂

    olala
    9 lat temu

    Pewnie we wrześniu będę robić dżemor z jarzębiny i jabłek. I pewnie konfitury śliwkowe z porto,bo resztę przetworów to Mama zrobi ^^

    Iwona A.
    9 lat temu

    A samą wódką nie można? U nas ze spirytusem bardzo ciężko, a jak już się znajdzie to kosztuje tyle że przez miesiąc można się za to wyżywić...

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Iwona A.
    9 lat temu

    Możesz spróbować z wódką, ale ja bym spróbowała w proporcji pół litra wody na litr wódki. Jest szansa, że będzie też dobra 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Iwona A.
    9 lat temu

    O, ja używałam spirytusu z biedronki, tam pół litra kosztuje [auć] 43 zł...

    Wlodzimierz Jan Gielzakowski
    Wlodzimierz Jan Gielzakowski
    7 lat temu

    słoj 2,8 litra na te proporcje wystarczy ?

    Wlodzimierz Jan Gielzakowski
    Wlodzimierz Jan Gielzakowski
    7 lat temu

    Dawno to było ale zapytam 🙂 Mieszkam w NO , tam spirytus jest traktowany jak narkotyk dlatego muszę użyć wódki. Czyli 1l wódki + 0,5 l wody + 1kg jarzębiny + 0,5 kg cukru. Ile lasek wanili ? Ile miodu i kiedy ten miód dodajemy ?

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official