Pytaliście się mnie ostatnio, co z naszym domkiem, jak idą prace, co zrobiliśmy. Prace idą w iście mazurskim tempie - na razie zdzieramy tynki! Ale myślę, że w sierpniu postępy będą jeszcze bardziej wyraźne, a we wrześniu zacznę wybierać sprzęt do kuchni...
 |
Okna już wymienione! |
 |
Szukałam ich prawie 15 lat.. Się znalazły. Ciekawe, czy jeszcze będą dobre? |
 |
Jeśli chodzi o piaskownicę, to już jeden problem z głowy mniej... |
 |
Nie zdążyłam spytać dziadka, czym on sklejał te szybki, że wytrzymały ponad 20 lat. |
 |
Nie wiem, jak oni to w komunizmie wymyślili, ale albo dom się trochę zapadł, albo ludzie byli wtedy o wiele niżsi. |
 |
Schody do nieba... A nie! Na pięterko! |
 |
Wszystkie firmy od nocnego oświetlenia - możecie przestać pisać! Lampkę nocną już mamy! |
 |
Prehistoryczna zabawka |
 |
Chciałam być sprytna i zrobić zdjęcie lustrzanego odbicia pokoju. Chyba o czymś zapomniałam... |
 |
Oświetlenie alternatywne |
 |
Widok na kuchnię z okna. Nie będzie tego okna. Wymyśliłam sobie tutaj drzwi. |
 |
Jedyna rzecz, którą przywiozłam jako pamiątkę z Sycylii. Sycylijczycy robią porządne pamiątki. Nawet pająki je doceniają. |
 |
Przez to okno, jako nastolatka paliłam papierosy. Kiedy nakrył mnie ojciec i zabronił palić w domu, odparłam, że wcale w domu nie palę. Najważniejsza cześć mojego ciała, czyli mózg, jest przecież na zewnątrz. Taka byłam kiedyś szczupła, że w sumie mogłam sobie przez to okienko wyskoczyć. |
Powoli się rozkręcamy, już nie jest tak jak TUTAJ, już wróciła ta euforia pracy jak TUTAJ. Dziś pozbyliśmy się starych kuchenek, lodówek i zalegającej wszędzie niezdatnej do niczego blachy, niedługo zaczniemy ocieplać ściany. Jeszcze trochę, a będę was molestować pytaniami o idealną lodówkę i kuchenkę.
Nie możecie się doczekać, prawda? 😀
Prawda! 🙂
No ba 😛 :)<br />
Yes sir! 🙂
Byle do przodu 🙂
my też mamy swój stary nowy domek...w chwili obecnej remont skończony...jedynie zostało przerobienie strychu na poddasze ale to w późniejszych latach bo potrzeba na to więcej kasy 😉
Ależ oczywiście!
Zdjecie : lustrzane odbicie pokoju - CUDNE Podbilo moje serce.
Ten domek jest piękny! Marzę o takim czymś od lat, gdzieś za miastem, na jakiejś zapomnianej wiosce... Zazdroszę:) a etap wybierania lodówki i kuchenki bedzie najfajniejszy:)
fajny domek fajne miejsce cicha okolica zdala od zgiełku naprawde super
Łyżwy - też takie miałam, niestety już dawno za małe- moja noga obecnie ma rozmiar 43.5 ... teraz tylko hokejówki tzw.<br />A domek ma swój urok i ciepło. A wyremontowany na pewno będzie przepiękny. <br />Powodzenia ! Anna P.
Nie możemy!
ja też mam się ku przeprowadzce malujemy teraz ściany potem podłogi meble i się będziemy do siebie wprowadzać nie mozna się doczekać 😀
Na ten wpis czekałam! 🙂
Nieśmiało liczyłam na czerwoną, a tu niespodzianka. Nie widać rys ani pęknięć, to dobrze, fundamenty trzymają. Postoi on jeszcze wiele lat. 🙂
Myślę że dacie radę z tego małego ślicznego domku zrobicie piękny pałac 🙂 Tak, ja też go zazdroszczę.... bardzo.
Ty wiesz, jak ja Ci zazdroszczę tej chatynki w środku lasu, i to w dodatku nad jeziorem. Zamianka na m4 nad jeziorem? :D<br /><br />Jak trzeba będzie będziemy radzić i doradzać.
Super ogląda się te zdjęcia! Proszę o więcej:-)
Kurcze, kiedyś mieszkałam w takim bardzo podobnym domku na Mazurach...<br />Swietnie sią patrzy na te zdjęcia... 🙂