Coraz częściej spotykam się z żalami mam, że ich dziecko nie zachowuje się tak jak powinno. Jak? - pytam się wtedy, bo nie wiem, może sika do góry albo stoi na głowie przez godzinę recytując "Sto lat samotności"? Ale nie. Okazuje się, że dziecko krzyczy, bije, kłóci się, dyskutuje ewentualnie nie panuje nad emocjami i... […]