Ciąża to czas specyficzny. Wiem, bo byłam. Ponad 18 miesięcy łącznie, bo pierwsze dziecko trochę przenosiłam. I mimo że półtora roku obchodzenia się ze sobą jak z jajkiem to długo, ów stan nie wyszedł mi tak bardzo uszami, jak niektóre teksty, które podczas niego słyszałam. Pewnych rzeczy po prostu ciężarna nie może zdzierżyć i zaraz wam […]