Już po pierwszych zdjęciach, na których było widać było tylko fragment, sporo z was zorientowało się, że mam nowy wózek i wiem, że kilka osób czeka na recenzję, obiecaną zresztą już tydzień temu. Ale, wiecie - aura za oknem i choroby trochę nas zatrzymały w domu. Na szczęście w weekend udało mi się wreszcie wyruszyć na […]