Znów nie udało mi się utopić dziecka...

Joanna Jaskółka
22 listopada 2013

Udostępnij wpis

No przepraszam - próbowałam! Usiłowałam! Specjalnie żeśmy nad jezioro poszli... I nic! Nie dość, że nie wpadł, to jeszcze się świetnie bawił, a całą drogę powrotną życzył sobie by nieść go na rękach. Wróciłam zawiedziona, zgrzana i trzy kilogramy chudsza. Gdyby to ostatnie miało jakikolwiek wpływ na moją urodę, to pewnie bym się choć trochę cieszyła...

mazury
Mieliśmy rzucić ostatnie spojrzenie na dom i ruszyć dziarsko ku wodzie...
mazury
Jeśli dziarsko oznacza w słowniku mojego syna "oglądaj uważnie każdy listek, jaki napotkasz na drodze", to szliśmy bardzo dziarsko. Dammit.
mazury
Idąc, zauważyłam, że chyba trochę się spóźniłam z wyrabianiem konfitury z dzikiej róży... A kiedy robiłam sok z płatków, to obiecywałam sobie, że nie przegapię owoców...
mazury
A na zdjęciach możecie przyjrzeć się dokładniej kurteczce, jaką ostatnio Kosmykowi kupiłam, odejmując sobie od ust i gorzko płacząc nad wydanymi prawie dwiema stówami 😉
mazury
Tego dnia ubrałam moje dziecko zgodnie z panującą na Mazurach modą "na wieśniaka". Bo dresy to nie zwykłe dresy, to styl życia. Spójrzcie się lepiej na jezioro...
mazury
mazury
mazury
mazury
mazury
A teraz na mnie... no dobra, spójrzcie się teraz na Kosmyka, jak zerka na jezioro...
mazury
A przez gąszcz olszyn przemyka nam nasza chałupka.
mazury
mazury
- Kosmyku, idziemy już do domu?
- Nie?
- A co będziemy robić?
- Wody padać!
No to spadajmy do wody!
mazury
Padanie do wody przeważnie szybko się nudzi, więc wzięliśmy w troki tyłeczki i ruszyliśmy z powrotem do domu... Na początku Kosmyk chciał iść sam...
mazury
- Mamo, mamo, pacz!
- Co tam jest, Kosmyku?
- Nic!
mazury
Tu jeszcze idzie sam...
mazury
Ale już w połowie górki się zmęczył...
- Mamo ronczki!
- CO?
- Na ronczki!
- Nie masz siły iść sam?
- Nie... boli nogi.
Wyobrażacie sobie, jak matka była zgrzana, kiedy wreszcie doczłapała do drzwi z piętnastoma kilogramami na plecach? Lepiej sobie nie wyobrażajcie, bo antyperspirantu wam nie starczy...
mazury
A na koniec tego tekstu w gratisie na weekend przekazuję wam w darze naszą rozmowę z Kosmykiem nad jeziorem. Mam nadzieję, że Kosmyk mi to kiedyś wybaczy... 🙂

Enjoy! Mam nadzieję, że miło wam upłynie weekend... Macie jakieś plany?

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    16 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    lucy
    9 lat temu

    Piękne błotko tam macie.

    Skrajna75
    9 lat temu

    Tylko...urodzinowe...ale za to rozłożone na dwa dni...tyle córa gości "poprosiła" 😀

    patita
    9 lat temu

    nie no, on Ci tego nie wybaczy matka ! hehe ( na pewno Ci wybaczy )

    mandarynka1503
    9 lat temu

    Będzie śmiał się jak głupi kiedy dorośnie i obejrzy to nagranie 🙂 Ja, mając 24 lata znalazłam stara kasetę video z nagraniem jak byłyśmy w ZOO z siostrą. Śmiałam się jak opętana z samej siebie! Z mojego wyglądu, zachowania i mowy. Świetna pamiątka, na pewno Ci wybaczy Matko!<br />Miłego weekendu!

    Josephine
    9 lat temu

    Strach się bać 🙂

    Matka Kwiatka
    9 lat temu

    Mój Igi obejrzał film z zaciekawieniem, po czym skwitował &quot; Świnki nie sa jedne&quot; 😉

    tomiandtobi
    9 lat temu

    hehehehehe :D<br />normalnie LUBIĘ TO! 😀

    Oda Eska
    9 lat temu

    Ale zajęty ten synek! Niedługo Ci powie:&quot; Mamo, nie przeszkadzaj mi&quot;;)

    maniamamowania
    9 lat temu

    Ale pięknie tam u Was !

    Magda Motrenko
    9 lat temu

    METAFORA! O rany! Ale pięknie! Niesamowite 😀

    Anna Pacek
    9 lat temu

    Mina Kosmy zapatrzonego w jezioro wyraża wszystko!Boskie jest;)<br />Aaaa w weekend standard-sprzątanie, gotowanie i...mały bonusik-przygotowanie kartek dal rodziców, bo w poniedziałek wywiadówka!

    Anonymous
    Anonymous
    9 lat temu

    Bardzo lubię ten pomost!!! Tam latem układałam kamyki a Kosmyk wrzucał je do wody:) Moja największa porażka &quot;lingwistyczna&quot; - Kosma nie chciał powtórzyć ulubionego tekstu jego taty z okresu adolescencji (ale mi zawodowe słowo się wymknęło). Syn mój mówił do mnie, matki swojej; &quot;Skończ i wyjdź!!!&quot; Działo się to często przy namawianiu go na sobotnie porządki. Zapowiedziałam, że

    Anonymous
    Anonymous
    9 lat temu

    A ja, będąc na miejscu Kosmyka pewnie bym wlazła do wody. Ku uciesze swojej mamy, rzecz jasna:) s w dzieciństwie sprawdzałam głębokość wszystkich rowów w naszej mazowieckiej wsi. Dobrze, że w babcię &quot;się nie wdał&quot;:) 🙂 🙂 Raz jeszcze KBD:)

    Bosy Antek
    9 lat temu

    Widzę, że teren to taki, że dżipem trzeba w razie czego śmigać.<br /><br />pzdr

    bez senność
    9 lat temu

    fajny wpis;))

    Iwona i Fado
    8 lat temu

    jak tam pięknie!

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official