O tych, co byli tu przed nami. Mazury. Krótka historia i bibliografia
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110427/REG30/520341700 |
Dawno, dawno temu, kiedy już Krzyżacy wybili wszystkie plemiona pruskie, na ziemie Prus Książęcych zaczęła napływać ludność polska. Ktoś przecież musiał wyrąbać lasy, wybudować drogi i postawić domy. Przez wieki ludność ta wykształciła swój własny język, który stał się swoistą mieszanką języka polskiego [języka kraju, z którego pochodzili pierwsi osadnicy] i języka niemieckiego, państwowego.
Modre oczkie mamy,
na sie spoglondamy.
A co kom’ do tego
Kiedy sie Koehamy,
na sie spoglondamy.
A co kom’ do tego
Kiedy sie Koehamy,
Bylebyszmy zygli
Jak dwa golembetzki,
Musiliszmy sie rostac
Dla jeg matecki.
Oprócz języka łączyła Mazurów religia, kultura i swoista niechęć zarówno do ludów niemieckich, traktujących ich pobłażliwie, jak i do polskiej ludności, która uparcie ignorowała istnienie takiej grupy.
Dla wszystkich, którzy wątpią polskiemu pochodzeniu Mazurów, polecam książkę „Na tropach Smętka” Melchiora Wańkowicza. W książce-reportażu znajdziemy między innymi fragment, w którym autor zwraca się po polsku do młodego mazurskiego chłopaka, a ten mu odpowiada:
– Toć jo syćko rozumiem, toć jo syćko rozumiem. Nie cyganita? To tak ludzie w Polsce mówzio? Dyć to naso gadko. Toć jo moge wsendy Polskom reizować…
Reportaż był pisany po pierwszej wojnie światowej, czyli po kilku wiekach odizolowania Mazurów od ojczystego języka, mimo silnej germanizacji i wszelkim możliwym działaniom, mającym na celu wmówienie Mazurom, że ich ojczyzną są Niemcy, język ten w dalszym ciągu brzmiał słodką, mocną polszczyzną.
Po wojnie zaczęła się gehenna Mazurów na ziemiach polskich. Najpierw sowieckie wojska wyzwalały Mazury spod niemieckiej władzy gwałtami, rabunkami i zbiorową ewakuacją, potem władza polska dołożyła swoje, a ci Mazurzy, którzy jeszcze czuli jakikolwiek związek z Polską, nie mogąc zgodzić się na bezprawne zajmowanie ich majątku, szykany i rozboje i biedę, sami decydowali się na wyjazd do Niemiec.
Tych, co po latach próbowali odzyskać swoje majątki [na przykład Agnes Trawny], już nie nazywano Mazurami, lecz Niemcami.
A tym, co przyjeżdżają i odkupują ziemie swej młodości, byle przyjezdny młodzik może rzucić: jak masz swój dom w Niemczech, to zawsze możesz tam wrócić!
Kilka artykułów o Mazurach:
Wikipedia: o Mazurach i o gwarze mazurskiej.
[więcej niedługo]
A właśnie ostatnio rozmawiałam z mężem na ten temat, bo nie byliśmy pewni, jakiego pochodzenia byli Mazurzy. Dzięki za linki, to doczytam więcej 🙂