Co nowego w Iznocie?

Joanna Jaskółka
10 sierpnia 2014

Udostępnij wpis

Robota idzie pełną parą - jak widzicie już rozebraliśmy starą werandę i powoli wchodzimy w głębsze obszary domu. Bronimy aronii przed ptakami [sok mi się marzy!], znajdujemy skarby [to skandal, że wiewiórki się do nic nie dobrały!], zrywamy tapety, zbijamy tynki. Jeszcze trochę, jeszcze trochę... Ale że śpieszno nam do końca, to już, już myślimy o przyszłości i... Ale o tym dowiecie się na samym końcu 🙂

 

Te trzy małe, kolorowe domki, to miasteczka pszczół. Kupiliśmy je od pana, co ze względu na wiek i choroby [92 lata!] nie mógł się już nimi zajmować. Jeśli się zastanawiacie, czy ja potrafię obsługiwać pszczoły... to nie 🙂 Ale chłop nie wiedział nic o myślistwie i żeglarstwie, kiedy jechał za mną na Mazury, a ja biegnąc na porodówkę, nigdy nawet nie trzymałam niemowlaka na rękach. Jeśli więc dość szybko się w tych tematach ogarnęliśmy, to i chyba obsługi pszczół damy radę się nauczyć, prawda? A na naukę czasu mamy mało, bo już dzisiaj kręciliśmy nasz pierwszy miód - pszczółki miały go tyle, że mogły sobie nie poradzić z taką ilością, więc kręcenie było koniecznie. Wstępna relacja już na Instagramie, a jutro obszerna na blogu! Nie możecie się doczekać? Ja nie mogę 🙂

Ostatni tekst o pracach w naszym domku wraz z linkami do poprzednich: tutaj. Niedługo stworzę dla nich osobną etykietę, może pomożecie mi w tym, jak ją nazwać, żeby była w miarę czytelna?

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    11 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    DoskonaleNiedoskonała
    8 lat temu

    Uwielbiam miód .. a Ty będziesz mieć swój własny sprawdzony najlepszy . zazdroszczę no 🙂

    Camel Janka
    8 lat temu

    Roboty co nie miara..ale potem jaka satysfakcja będzie...mmm..mniodzik...czekam na relację..zawsze zastanawiałam się jak powstaje.... a etykieta...myślę że opis jednego zdjęcia "nowy stary dom" będzie w sam raz 🙂

    Jowita Romaniuk
    8 lat temu

    My również mamy pasiekę w planach, szczególnie, ze kiedyś już była. Pozdrawiamy.

    Krystyna Bieniawska - Dąbek
    8 lat temu

    O!!!!! Powodzenia życzę! jeśli zrezygnujecie z konieczności satysfakcji że: "wszystko swoimi rękoma/rękami/ręcami (wybierz właściwe)" to mam jeszcze trochę urlopu 🙂 Pozdrawiam! KBD 🙂 babcia Kosmyka 🙂 matka Damiana

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Krystyna Bieniawska - Dąbek
    8 lat temu

    Gdybym robiła to dla satysfakcji, pewnikiem bym zrezygnowała. Ale z konieczności zaoszczędzenia ile się da, żeby wziąć jak najmniejszy kredyt dający żyć, zrezygnować nie umiem.<br /><br /><br />

    Krystyna Bieniawska - Dąbek
    Reply to  Krystyna Bieniawska - Dąbek
    8 lat temu

    No to polecam się! Sprzątać nie lubię ale potrafię 🙂 Mogę też &quot;zagospodarować&quot; Kosmyka, żeby &quot;rodzice mogli spokojnie oszczędzać&quot; 🙂 KBD

    Anonymous
    Anonymous
    Reply to  Krystyna Bieniawska - Dąbek
    8 lat temu

    Taka babcia to skarb!!!!

    Anonymous
    Anonymous
    Reply to  Krystyna Bieniawska - Dąbek
    8 lat temu

    Nic tylko zakopać w ogródku! 🙂 <br /><br />Hehe, przepraszam, taki żarcik, nie mogłam się powstrzymać:)<br /><br />Pozdrawiam, <br />Eliza

    Beata Wiktoria
    8 lat temu

    Jaskółcze Gniazdo. Wprawdzie jeden domek tak już nazwano ale u Was bardziej pasuje. Ukłony dla KDB - skarb warty Jaskółczego Gniazda.

    Renata Budziłek
    8 lat temu

    Zazdroszczę miodobrania, pamiętam z dzieciństwa ten smak rozgrzanego w słońcu miodu... jadło się go prosto z ramki.Po prostu nie do opisania.Pomaganie tacie przy ulach było jednym z ulubionych zajęć.Pozdrawiam

    KathrinVonHexe
    8 lat temu

    Iznota, och to bardzo blisko mojego miasteczka i moje kochane Mazury! Powodzenia.<br />Co do aroni to nie tylk oTobie marzy się sok. Mi również. Niestety ten rok nie dopisał i aronii niewiele i ceny zawrotne, może w przyszłym roku. O ile nie wiesz i jeśli się zabierzesz za sok z aronii to przed gotowaniem lub robieniem w sokowniku warto ją przemrozić i dodać około 1/3 jabłek w stosunku do aronii.

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    18 marca 2023
    Rozgryzam "Rozgryzione", czyli jak karmić, żeby nie przekarmić lub nie zagłodzić

    "To, jak bardzo wmuszam mojemu dziecku jedzenie, może mieć gorszy efekt niż pozawalanie dziecku na wszystko" - usłyszałam od autorek książki "Rozgryzione'' Zuzanny Wędołowskiej i Marty Kostki. Książka ta zwaliła mi z serca kawał poczucia winy za to, że "źle karmię moje dziecko". Książka pokazała mi, że nie muszę karmić idealnie, żeby karmić dobrze. O […]

    16 lutego 2023
    Bezsenność - co zrobić, żeby zasnąć, kiedy nie możesz spać?

    Przez dwa lata mój sen był dziwaczny. Stany lękowe, leki, depresja, stres, to wszystko sprawiło, że spałam dziwacznie. Budziłam się wyspana o 3 w nocy, kładłam się o 8, wstawałam o 11, potem przerwa, żeby odebrać dzieci i znów drzemka na godzinę o 16. Cały mój wolny czas kombinowałam, kiedy mogłabym odespać nieprzespaną noc. Kiedy […]

    7 lutego 2023
    Sama kupię sobie kwiaty, czyli o piosenkach zemsty luźne przemyślenia

    - Mamo, czemu wciąż śpiewasz tę piosenkę, przecież wiesz dobrze, ze możesz sobie sama kupić kwiaty, a nawet je zasiać!    Tak mi powiedział syn, gdy po raz setny przesłuchiwałam najnowszą piosenkę Miley Cyrus “Flowers”. A przesłuchiwałam ją nie dlatego, że Miley swymi kwiatami odkryła dla mnie Amerykę, ja już to znałam, ale dlatego, że […]

    3 lutego 2023
    I tak to się żyje na tej wsi...

    Miesiąc urlopu to sporo, ale jak bardzo mi to było potrzebne wie każdy, kto pracuje praktycznie bez przerwy. Niestety, ale często tak właśnie wygląda praca w social mediach - nawet kiedy odpoczywasz, zerkasz w komórkę, bo a nuż, coś się pojawi, co można skomentować, ktoś się pokłóci na grupie, ktoś napisze obrażony, że został zablokowany […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official