20 pomysłów na darmowe zabawki dla niemowlaka

Czasem narzekacie, że wszystkie rzeczy, które pokazuję na blogu, trzeba kupić. I faktycznie tak jest, bo mam dwie lewe ręce do wszelkich artystycznych robótek, a każdy mój rysunek to więcej niż abstrakcja. Ale czego się nie robi dla czytelników? Przeszukałam internet i znalazłam 20 pomysłów na darmowe zabawki dla niemowlaka i muszę wam powiedzieć, że te pomysły są tak dobre i proste, że większość z nich sama zrobiłam [dzieciom się podobały, choć nie wiem, czy na zdjęciach by wyglądały ładnie]. A jako że mi samej, własnoręcznie, udało się część z nich zrobić [na drugą część się przymierzam], to znaczy, że i wam nie sprawią problemu!

 20 pomysłów na darmowe zabawki dla niemowlaka 

1.

Torba sensoryczna, którą łatwo można zrobić ze starego woreczka, do którego możesz wsypać ryż i różne walające się po domu pierdółki, okleić taśmą [różne ładne kolorowe możesz znaleźć w sklepach i zabawka gotowa [do pierwszego przegryzienia :D]. Niemniej to jedna z tych rzeczy, którą muszę wypróbować.

2.

Gdybym miała drzwi tarasowe, ten motylek już by na nich wisiał. Instrukcja tutaj. [jeśli masz sporo starych żeli do kąpieli, ta zabawka ci się przyda]!

    3.  

Pozostając w temacie toreb sensorycznych… piękna, prawda? Ze wszystkich 20 pomysłów na darmowe zabawki dla niemowlaka, ten podoba mi się najbardziej. I znów to samo – torba na zatrzask, taśma klejąca, kawałek okna, kilka kwiatków i stary lub najtańszy żel do mycia. [więcej: tutaj].    

4.   

Zwykła rurka po ręczniku papierowym, pomalowana, oklejona lub nie i pod spodem puszka. Przetestowałam tę opcję – dzięki niej udało mi się znaleźć kilka innych aktywności do tego wpisu 🙂 [Więcej: tutaj.]    

5.

Gdybym miała wannę… Ale na szczęście wannę ma moja mama, i to sporą. Wystarczy więc tylko kupić piłeczki 🙂 Więcej: tutaj.

 6.

Takie proste… Miska na pranie, sznurek na pranie i kilka zabawek, które już mamy…  Więcej: tutaj.  

  7.  

Proste, łatwe i przyjemne darmowe zabawki dla niemowlaka. Pamiętam, że Kosmyk, jak miał nieco ponad roczek całą godzinę potrafił spędzić wrzucając kuleczki i różne rzeczy do butelki/pudełka. Dla nas głupie i bezwartościowe, a dzieci coś z tego czerpią, skoro potrafi je to tak zająć! [Więcej: tutaj]. 

8.

Najprostsza zabawka na świecie – wykorzystujemy stare pudełko po dużym płynie do mycia naczyń czy innym, wycinamy dziurkę, wsadzamy zabawki i proszę. Pomysł tutaj.    

9.

Tablica sensoryczna dla malucha za grosze? A proszę! Kawałek dykty, kilka różnych materiałów, haczyk, stary kontakt i gotowe. [Więcej: tutaj].   Podobną tablicę, choć nie naścienną, zrobiła Laughing Kids Learn tutaj.  

     10.

Fun at home with kids oprócz propozycji tablicy z niepotrzebnymi w domu przedmiotami, pokazała roślinną wersję takiej tablicy. Dla maluchów starałabym się rozsądnie wybrać „roślinki”, ale dla starszego dziecka to może być świetny sposób na chwilowe przechowanie znalezionych na spacerze skarbów.    

11.

Jeśli jakimś cudem stwierdzasz, że twoje dziecko ma za mało pluszaków, to zajrzyj do szuflady, bo ty na pewno masz za dużo niesparowanych rękawiczek 🙂 [Więcej: tutaj.]  

12.  

Pierwsza książka twojego dziecka – urocza, prawda? [Więcej: tutaj.]  

13.

Pudełko ze wstążkami.  To akurat hit, bo sama takie zrobiłam Adaśkowi. Oczywiście pogryzł je i rozparcelował, ale dwa tygodnie służyło dzielnie, a zrobienie go nie zajmuje więcej niż 15 minut, jeśli mamy pudełko i sznurki. [Więcej: tutaj].  

  14.  

Ten pomysł jest rewelacyjny! Ja akurat kupuję chusteczki bez tego plastikowego podajnika, ale chyba zacznę szukać specjalnie takich, żeby ten podajnik był. To może być zabawka na lata, już teraz myślę, co mogłabym pod pokrywkami schować dla Kosmyka 🙂 [Więcej: tutaj.]  

15.

Gitarra dla dzieci – wspaniała! Dziś zebrałam wystarczająca liczbę gumek recepturek i stworzę Adaśkowi taki instrument 🙂 [Więcej: tutaj].    

16.

Zamiast kwadracików można dać kapselki, zakrętki czy nawet kawałki kartonu. Rewelacja! [Znalezione: tutaj].    

17.  

Domowa zabawka na drewnianym kółku, na szybko robiłam to Adaśkowi na gumce od włosów. Pokazywałam to już tutaj.   

18.    

Zawsze wściekałam się na Chłopa, kiedy kupował chusteczki z tym plastikowym pojemnikiem. Nie dość, że mieliśmy już tych pojemników ze trzy, to on potrafił kupić czwarty. Ja ich w ogóle nie używam, chusteczki dziecięce stosuję jak każda matka do wszystkiego, więc czasem nie nadążałam wymieniać ich lub wkładać nowych do pojemnika, ale od kiedy znalazłam ten sposób [tutaj], to już się nie wściekam, a zamiast tego, ładuję Adaśkowi w każde z tych pudełek kolejne szmatki 🙂  

19.

Ulubioną zabawką obojga moich dzieci są… kartony i pudełka. Sprawdźcie, może i u was się sprawdzą 🙂 [Więcej: tutaj].  

20.  

Koszt obiadu – bębenki w uszach #bropower #music #artist #wonderfull

Film zamieszczony przez użytkownika Joanna Jaskółka (@matkatylkojedna) 24 Lut, 2016 o 6:14 PST

Czy muszę coś dodawać? 🙂 Jeśli nie wyświetla ci się filmik, zerknij na niego tutaj. I w ogóle możesz mnie tam obserwować, bo niedługo pojawi się tam konkurs i w ogóle różne ciekawe rzeczy. A teraz czekam na wasze pomysłu kreatywnej i taniej zabawy z niemowlakiem, bo nie mogę tego znaleźć, ale kiedyś cały elaborat walnęłam o tym, ze dzieci wcale nie potrzebują ogromnej ilości zabawek i dużo rzeczy można im zrobić samodzielnie 🙂