Dlaczego pies zawsze będzie lepszy od teściowej? Studium przypadku

Joanna Jaskółka
6 sierpnia 2014

Udostępnij wpis

Powiedzmy, że ja to ja, a ona to ona.

Siedzimy przy stole. Coś jemy. W głowie przeżywam uroczego szczeniaka owczarka niemieckiego, którego miałam okazję jakieś pół godziny wcześniej głaskać. Marzy mi się. Staram przypomnieć sobie to uczucie, gdy biegałam z moim psem po polach, pływałam w kajaku, chodziłam po lesie. To było fajne. Szkoda, że Kosmyk nie może na razie tego doświadczyć...

Swoje przemyślenia niemądrze artykułuję słownie:

- Chłopie... weźmy psa... proszę!

- Zwariowałaś! Wiesz, jaki to obowiązek? Ile roboty? Kto będzie przy nim chodził?

- Ja! Ja wszystko zrobię! Zawsze opiekowałam się moimi psami i teraz też będę! Zobaczysz!

Do rozmowy wtrąca się teściowa. One zawsze się wtrącają, wtedy, kiedy nie muszą.

- Asiu, jak masz tak dużo czasu, to przygarnij lepiej mnie! Chętnie z wami zamieszkam!

Odurzona propozycją zdołałam tylko wykrztusić:

- Nie!

- Dlaczego wolisz psa ode mnie? - teściowa postanowiła walczyć ostro, ale i ja miałam w zanadrzu tajną broń, którą, zmęczona walką o upragnione zwierzę, postanowiłam wykorzystać:

- Bo pies nie gada.

Kurtyna.

A że dziś mało, acz treściwie, przypomnę o dwóch rzeczach. Po pierwsze - będzie mi miło, jeśli klikniecie przycisk tam na dole "Lubię to". Będę wiedziała, że nie piszę dla garstki, ale dla trochę większej garstki ludzi 🙂 Po drugie - dziś zaczęły się aukcje na allegro kosmykowych ubranek. Niedługo podwieszę baner, żeby łatwiej było trafić, na razie informację macie TUTAJ.

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    23 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Kobieta blogująca
    8 lat temu

    Hehe... No to wiadomo, że pies lepszy. Przecież teściowe są głównie wqr...jące :/

    Katarzyna Kordziukiewicz
    8 lat temu

    i co teściowa na to ? obraziła się ? i co na to chłop?:)

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Katarzyna Kordziukiewicz
    8 lat temu

    Teściowa się ostatnio pytała, kiedy zamieszczę ten dialog 🙂

    Marta Skrzypiec
    Reply to  Katarzyna Kordziukiewicz
    8 lat temu

    Teściowa jest celebriti i ma tu swoich fanów! 🙂 ja jestem jedną z nich! Pozdrawiam Babcię Kosmy!

    Beata Wiktoria
    Reply to  Katarzyna Kordziukiewicz
    8 lat temu

    Gdybym miała taką teściową jak Jaskółka to przygarnęłabym bez wahania. Jestem pewna, ze pierwszego psa dostałabym właśnie od niej. Może nawet byłby to husky z Kadzidłowa??

    Anonymous
    Anonymous
    Reply to  Katarzyna Kordziukiewicz
    8 lat temu

    Dziekuje za wyrazy sympatii. Jesteum dosyc impulsywna i moje ADHD czasami idzie o krok przede mna; wiec zapewne w "realu" moge byc mniej slodka niz w przemyslanych komentarzach na blogu Asi. Ale mam dobra ceche - potrafie przeprosic. Pozdrawiam! KBD 🙂 babcia Kosmy 🙂 matka Damiana

    maria mrozik
    Reply to  Katarzyna Kordziukiewicz
    8 lat temu

    Czyli jednak istnieja fajne tesciowe.Mnie by mogla sie taka co duzo gada trafic, ino mniej nerwowa 🙁 Pozdrawiam gadule fajna ,prawie tesciowa 🙂

    Magda Motrenko
    8 lat temu

    Ostro :D<br />Ale przez te wyłupiaste oczy na zdjęciu nie mogę w sobie teraz rozbudzić tego uczucia miłości do psów 😛

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Magda Motrenko
    8 lat temu

    Specjalnie ten wytrzeszcz, żeby i mnie się odechciało [patrz: post wcześniej] 🙂

    Gizanka
    8 lat temu

    Teściowe zawsze zrzędzą 🙂 pies tylko czasem szczeka

    DoskonaleNiedoskonała
    8 lat temu

    Ja, gdybym miała wybór przygarnąć pod swój dach tuzin psów czy teściową wybrałabym psy ;P . I myśle że co druga synowa na świecie odpowiedziała by to samo 🙂

    soko lowska
    8 lat temu

    A mnie zauroczyły wyłupiaste oczy i chcę psa jeszcze bardziej. Ale na razie chyba dwoje dorosłych, niemowlę i kot w kawalerce wystarczą.

    Joanna Jaskółka
    Reply to  soko lowska
    8 lat temu

    Widzę, że ty taki sam beznadziejny przypadek, co ja 🙂

    Monika dz.
    8 lat temu

    Dobra jesteś!

    Anna Lelito
    8 lat temu

    Świetne! Dzisiaj w empiku przeczytałam rozdział o Jaskółce... Gratuluję 🙂 Czy tylko wybrańcy losu mogą liczyć na domowy sernik?

    Anna Pacek
    8 lat temu

    Ja mam teściową za ścianą...niby w drugim mieszkaniu,ale szału nie ma. Kotów nie lubi,psów też nie bardzo-chyba mam na nią sposób! 😉

    Anonymous
    Anonymous
    8 lat temu

    Jestem z przyjaciolmi (ktorzy mnie- dla nich przyjaciolke i wdowe po ich przyjacielu przygarneli)<br />w Krakowie i szerokiej okolicy wiec jako anonim z telefonu nieudolnie pisze 🙂 powiem tak: Tesciowe! SYNOWE! Oswajajcie siebie nawzajem! Slynny Maly Ksiaze i Lis niech bedzie WAM przewodnikiem. A ja jako trapeuta poznawczo - behawioralny dodam: poprawi to jakosc zycia. Waszego i calej Rodziny.

    Iwona A.
    Reply to  Anonymous
    8 lat temu

    Ale Ty to fajna teściowa jesteś przecież, jakbys nie była to Asia by CI tak nie powiedziała. Wiem co gadam 🙂

    Anonymous
    Anonymous
    Reply to  Anonymous
    8 lat temu

    🙂 🙂 🙂 pozdrawiam! KBD :)babcia Kosmyka 🙂 matka Damiana

    Projekt Londyn 2014
    8 lat temu

    Moja teściowa, jak jej dogryzę zawsze liczy ciuchutko do 10 i przypomina sobie, że ponieważ ja też mam syna - też kiedyś będę synową :D<br /><br />A ja jej zawsze na to: Jeszcze nie wiadomo, Mamo, może Księciunio będzie gejem 😀

    Oda Eska
    Reply to  Projekt Londyn 2014
    8 lat temu

    Hahaha! Mój syn też tak powiedział zaraz po pierwszej randce, kiedy dowiedział się ile kosztuje jedna randka z dziewczyna;)

    Oda Eska
    Reply to  Projekt Londyn 2014
    8 lat temu

    Ha! Dobre, ale mam dwóch synów i chyba trzeciego w drodze...wciąż nie mogę się zdecydować, jaką będę;)

    baciallius
    8 lat temu

    Jak zobaczylam tytul to pomyslalam ze Chlop cos do swojej tesciowej wypalil i w myslach spanelam : remontuj nowy dom szybko szybko 🙂 <br />Zwiazek ktory wypala w 100% na odleglosc to tesciowa - synowa .... 🙂

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    18 marca 2023
    Rozgryzam "Rozgryzione", czyli jak karmić, żeby nie przekarmić lub nie zagłodzić

    "To, jak bardzo wmuszam mojemu dziecku jedzenie, może mieć gorszy efekt niż pozawalanie dziecku na wszystko" - usłyszałam od autorek książki "Rozgryzione'' Zuzanny Wędołowskiej i Marty Kostki. Książka ta zwaliła mi z serca kawał poczucia winy za to, że "źle karmię moje dziecko". Książka pokazała mi, że nie muszę karmić idealnie, żeby karmić dobrze. O […]

    16 lutego 2023
    Bezsenność - co zrobić, żeby zasnąć, kiedy nie możesz spać?

    Przez dwa lata mój sen był dziwaczny. Stany lękowe, leki, depresja, stres, to wszystko sprawiło, że spałam dziwacznie. Budziłam się wyspana o 3 w nocy, kładłam się o 8, wstawałam o 11, potem przerwa, żeby odebrać dzieci i znów drzemka na godzinę o 16. Cały mój wolny czas kombinowałam, kiedy mogłabym odespać nieprzespaną noc. Kiedy […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official