Jak internet da, pokażę wam szykowanie po[mo]stów

Joanna Jaskółka
7 kwietnia 2014

Udostępnij wpis

szykowanie pomostow

Życie na wsi, konkretnie nieopodal rezerwatu, ma wiele plusów. Świeże powietrze, przestrzeń, maliny, mleko od krowy i inne takie rzeczy, które składają się na przeciętne wyobrażenie wiejskiej sielanki. I ok. Nie zapominajmy jednak, że za wszystkie dobroci trzeba czymś zapłacić. My płacimy częstym brakiem prądu, zerową ilością latarni, polną drogą, zdewastowanymi przez zimę pomostami i skazaniem na internet mobilny, bo nikomu nie chce się poprowadzić światłowodu. I dziś właśnie będzie o tych dwóch ostatnich rzeczach. Bo ostatnio naprawialiśmy pomosty, a mi internet...

19.54

siada co chwila od jakichś dwóch tygodni. Włączam i chwilę działa, po chwili sam się rozłącza i muszę się łączyć przez 10 minut, naciskając jak głupia "połącz" i "połącz", przez co napisanie jednego posta zajmuje mi łącznie jakieś trzy godziny. Stąd też dziś będę dodawać tekstu "po trochu". Jak internet da.

20.04

W sumie z  forma tego tekstu wyszła też z mojej winy. Pół dnia sprzątałam resztki gruszy i nie miałam czasu przysiąść do walki z żywiołem radiowego przesyłu danych. A jak już przysiadłam, to żywioł zaczął mi płatać takie figle, że...

20.17

no właśnie. Zaczęłam wołać o pomstę do nieba. Na szczęście o pomoc w odbudowaniu pomostów nie musieliśmy wołać aż tak wysoko.

przystan jaskolka

20.27

Pomogli nam wysłannicy leśnych ostępów 🙂 Niejedno oni już widzieli, niejedno drzewo ścięli i niejednym młotem pomosty łupali:

jezioro beldany

20.33

O. Udało mi się wgrać kolejne zdjęcie:

przystan jaskolka

20.45

Wszystkim tym wyczynom spokojnie przypatrywał się stary złuszczony szczupak. Pamięta większość nadjeziornych zdarzeń, a ja pamiętam tylko tyle, że...

jezioro beldany

20.58

całkiem był smaczny. Szczególnie wątróbka. Podobno rybia wątróbka ma zbawienny wpływ na wzrok. Pamiętam, że rodzice faszerowali mnie nią za młodu jak małego tucznika. Pewnie dlatego moja wada wzroku, zamiast się rozwinąć, zatrzymała się na durnej liczbie: minus sześć w jednym oku, plus półtora w drugim. I astygmatyzm. I jeszcze coś, czego wyleczyć nie można, ale nie zwracam na to uwagi. Skupiam się na tym, żeby nie zwariować w okularach, w których jedno szkło różni się tyloma dioptrami od drugiego 😀

21.03

O. Kolejne zdjęcie poszło szybciutko. Chyba ktoś z Plusa nas czyta 😀

nad jeziorem

21.12

Końcówkę robót wykorzystaliśmy na prośbę o pomoc w podrasowaniu naszej piły. Była nam potrzebna do ścięcia kilkunastu drzew obok starego domu, czego efekt opiszę już jutro, a częściowo możecie obserwować go na moim Instgaramie TUTAJ. Kiedy już mieliśmy nasz sprzęt zwarty i gotowy, pożegnaliśmy się z uprzejmymi panami i pognaliśmy do Iznoty. Dopiero wieczorem...

21.20

przyjechaliśmy obejrzeć efekt:

mazury

21.24

Kolejne zdjęcie się wgrało. Idę jak burza!

przystan jaskolka

21.32

Faktycznie, pomosty wyglądają lepiej. W przyszłym tygodniu podrasujemy je jeszcze bardziej i uporządkujemy ostatecznie Przystań i będę mogła już przyjść tu spokojnie z Kosmykiem, cieszyć się z pięknego i bezpiecznego miejsca do hasania. Sami rozumiecie, że te piły i młoty nie zachęcały wystarczająco do odwiedzania pomostów z dzieckiem...

21.40

Nawet kaczki dały sobie spokój i odleciały majestatycznie w bezpieczniejsze rejony Bełdan:

jezioro beldany
21.52

A kiedy już byliście świadkami wiosennego odbudowywania Przystani, mogę przestać walczyć z internetem i pójść grzecznie spać. Jutro zobaczycie, jak ciężko pracujemy ostatnio w każdej wolnej chwili. Teoretycznie prosiliście mnie na Facebooku o to, żebym dziś właśnie pokazała nasz dom i przydomowe prace, ale... nie dałam rady pisać tego tekstu z ciągle wyłączającym się internetem.

22.00

Nie wiem, może to wina komputera, może tego całego kutasika, który pełni funkcję anteny? Ale rodziców wifi też się ciągle rozłącza i to w tym samym czasie! Hm... W każdym razie za formę dzisiejszego postu i brak tego, o co prosiliście, możecie serdecznie podziękować internetowi mobilnemu z PLUSa... Jutro będę męczyć ich infolinię kolejny raz.

22.15

Ja zresztą serdecznie pozdrawiam Plusa i proszę tylko o to, żebyście się ogarnęli do sezonu letniego, bo mi się turyści i czytelnicy wystraszą! Wiecie, rozumiem, że trudno jest działać perfect w każdym miejscu w Polsce i doceniam, że ostatni rok wasze usługi były praktycznie bez zarzutu, biorąc pod uwagę, w jakim miejscu mieszkam i jak daleko od cywilizacji, ale dwa tygodnie szalejącego internetu, to jednak trochę za dużo i zaczynam się delikatnie niecierpliwić. Tym bardziej, że namówiłam rodziców na wasze usługi i teraz pełnię rolę samozwańczego rzecznika w domu. Także ten. No. Ruszcie tyłeczki i poprawcie te antenki, co mi internet przynoszą.

22.16

KONIEC 🙂 Ktoś w ogóle dotrwał do końca? Ponad dwie godziny łącznie zajęło mi pisanie tego tekstu. Pewnikiem właśnie o tej porze udałoby mi się go opublikować 🙂

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    14 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Agnieszka Durska
    8 lat temu

    aaa wcięło mi komentarz - albo to ten przesył danych albo mój internet wziął i śmignął...połącz, połącz:)) do rana może nam się uda doczytać całość:))

    Weronika Stanislawczyk
    8 lat temu

    Jaki piękny krajobraz... jak będę chciała odpocząć od neta to wpadnę tam do Was, chcąc nie chcąc wyleczę się z uzależnienia 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Weronika Stanislawczyk
    8 lat temu

    W wakacje działa dobrze! Za dużo turystów by się wściekło 😀

    Weronika Stanislawczyk
    Reply to  Weronika Stanislawczyk
    8 lat temu

    A no chyba że tak 😉

    Lucy eS
    8 lat temu

    biedne po(mo)sty <br />i biedni czytelnicy postów na pomoście

    Olguska s
    8 lat temu

    niezła robote wykonali Panowie 😀 gratuluje cierpliwości

    AMBIwalencja stosowana
    8 lat temu

    a nie możesz pisać w wordzie?:)

    Joanna Jaskółka
    Reply to  AMBIwalencja stosowana
    8 lat temu

    Tekst napisałabym w wordzie, a zdjęcia i tak by mi się dwie godziny wgrywały. Na jedno by wyszło.

    Oda Eska
    8 lat temu

    Uff, dobrze, że czytam rano, do kawki;)

    Beata Kałużniak
    8 lat temu

    Sielskie widoki...

    baciallius
    8 lat temu

    Patrz jakie Plusy niesie pisanie bloga! By moc dalej czytac twoje wpisy zrobie zgloszenie i bede cisnac tych &quot; jeszcze wyrzej&quot; by boski wynalazek ci nie nawalal . Ps. Osobiscie polecam przy zmianie umowy wymienienie modemu na router Dziala o niebo lepiej ( chyba ze masz router - to klops zostaje sie modlic o szybka naprawe nadajnika ) 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  baciallius
    8 lat temu

    Rodzice mają router, ja mam pipek do kompa. To coś z nadajnikiem, bo w tym samym czasie się wyłącza :/

    baciallius
    Reply to  baciallius
    8 lat temu

    Brrrr to sajgon, uroki oszczedzania firm na &quot; udoskonaleniu uslug&quot; Ok zgloszenie poszlo mam nadzieje ze to cos da...i bedzie tekst o domu 🙂

    Mama Filipa
    8 lat temu

    Ja przeczytałam dopiero dziś w całości;)<br />Mimo, że mieszkam w centrum miasta, mój internet też czasem doprowadza mnie do szewskiej pasji;)

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    18 marca 2023
    Rozgryzam "Rozgryzione", czyli jak karmić, żeby nie przekarmić lub nie zagłodzić

    "To, jak bardzo wmuszam mojemu dziecku jedzenie, może mieć gorszy efekt niż pozawalanie dziecku na wszystko" - usłyszałam od autorek książki "Rozgryzione'' Zuzanny Wędołowskiej i Marty Kostki. Książka ta zwaliła mi z serca kawał poczucia winy za to, że "źle karmię moje dziecko". Książka pokazała mi, że nie muszę karmić idealnie, żeby karmić dobrze. O […]

    16 lutego 2023
    Bezsenność - co zrobić, żeby zasnąć, kiedy nie możesz spać?

    Przez dwa lata mój sen był dziwaczny. Stany lękowe, leki, depresja, stres, to wszystko sprawiło, że spałam dziwacznie. Budziłam się wyspana o 3 w nocy, kładłam się o 8, wstawałam o 11, potem przerwa, żeby odebrać dzieci i znów drzemka na godzinę o 16. Cały mój wolny czas kombinowałam, kiedy mogłabym odespać nieprzespaną noc. Kiedy […]

    7 lutego 2023
    Sama kupię sobie kwiaty, czyli o piosenkach zemsty luźne przemyślenia

    - Mamo, czemu wciąż śpiewasz tę piosenkę, przecież wiesz dobrze, ze możesz sobie sama kupić kwiaty, a nawet je zasiać!    Tak mi powiedział syn, gdy po raz setny przesłuchiwałam najnowszą piosenkę Miley Cyrus “Flowers”. A przesłuchiwałam ją nie dlatego, że Miley swymi kwiatami odkryła dla mnie Amerykę, ja już to znałam, ale dlatego, że […]

    3 lutego 2023
    I tak to się żyje na tej wsi...

    Miesiąc urlopu to sporo, ale jak bardzo mi to było potrzebne wie każdy, kto pracuje praktycznie bez przerwy. Niestety, ale często tak właśnie wygląda praca w social mediach - nawet kiedy odpoczywasz, zerkasz w komórkę, bo a nuż, coś się pojawi, co można skomentować, ktoś się pokłóci na grupie, ktoś napisze obrażony, że został zablokowany […]

    20 grudnia 2022
    Jak zmusić dziecko, żeby coś zjadło, czyli świąteczne potrawy dla niejadka

    Od lat zmagam się z jedzeniową wybiórczością i taki problem dotyczy też mojego dziecka. Jeszcze pięć lat temu przyznanie się do tego, że nie dam rady zjeść wszystkiego, bo zwyczajnie nie lubię, było dla mnie ogromnym problemem, bo jak to, można czegoś tak bardzo nie lubić aż do odruchów wymiotnych? Syn nauczył mnie asertywności i […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official