Joanna Jaskółka – w Sieci znana jako MatkaTylkoJedna – od dziesięciu lat przybliża życie na wsi i pisze o neuroróżnorodnym rodzicielstwie w duchu bliskości. Autorka książki „Bliżej”.
Możesz wesprzeć moją pracę, dołączając do moich patronek.
Możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi wirtualną kawę.
Copyright 2011–2024 © Joanna Jaskółka
Strona pod troskliwymi skrzydłami 
SIMPLY yourself
pffff… ja taką dwójkę ogarniam, z trzecim w brzuchu… chleb powszedni dla mnie hahahaha<br />p.s. dobrze, że choć słucha. chwila to chwila. proste :))
Hahahaha wymiata. Czy to mnie właśnie czeka z mym Toto?<br /><br />Trafiłam tutaj wczoraj i chyba już zostanę. Pozdrawiam:)<br />
supr gość ten mały Kosma ! A ja myślałam że moja Tosia jest jedyna i najszybsza na świecie !!! Pozdrawiam i dziękuję z filmik !
Najtańsza forma fitnessu. Chyba tylko jakiś płot by go przytrzymał 😉
Kosma dba o kondycje i zdrowie mamy 🙂 Nie dziwię się, że Ty chudniesz w oczach jak Ci Kosma takie przebieżki całymi dniami urządza:)
A jak się Kosmyk zmęczy, to kto go na barana niesie? No kto? 😀
Przestań, sie cieszyć powinnas! Darmowy trener personalny! 😀
no i dlatego zastanawiam się dlaczego nigdy nie przyjęła się moda na smycze dziecięce… dziwne..
Prawda? 🙂
haha, ja też biegam, ale za dzieckiem na rowerku – niestety nie przekłada się to na lepszą figurę, ale kondycja jest 😛
Jak dobrze,że mój mały jeszcze nie biega… ale już widzę,że będzie tak samo. Może schudnę chociaż 😉
Ja właśnie zaczynam takie pościgi;)
O rany ! to Ci synek daje wycisk bieganiną. Ja "jeszcze" tak nie biegam 😉 pewno do czasu.
hahaha:)) jogging masz gwarantowany;)
super filmik, patrz ja syn dba o twoją kondycję 🙂 po co Tobie Chodakowska i jej skalpel …<br />Twój trener dał Tobie chwilę luzu, całą sekundę na złapanie oddechu 😉
Gdyby niemowlaki były takie ruchliwe, żadna świeżo upieczona matka nie narzekałaby na wagę 🙂
O to, właśnie 🙂
Jakbym siebie widziała! Ale przynajmniej mam kondycję 😉
Myślałam, że płuca wypluję 😀
Też mam taką zadyszkę, jak Tymona gonię 😀
Ale jaki grzeczny 🙂 Mama poprosiła i zatrzymał się "na chwilę" 🙂
Dobrze, że go jeszcze doganiasz 😀 <br />
Co ty chcesz:) Jak prosiłaś zwolnił:) Jak kazałaś się zatrzymać na chwilę to się zatrzymał:))) Grzeczne dziecko masz:)
Następnym razem pokażę, jak się wścieka, kiedy nie może biegać 😀
perszing!
też tak mam – tylko zwykle muszę zachowywać krótszy dystans, bo Zołzina ma frajdę z wpadania na ludzi i samochody
U mnie wygląda tak samo 🙂 z tym , że moje dziecko zazwyczaj ma ochote isć w przeciwnym kierunku niż ja 🙂
A Ty mu jeszcze rowerek biegowy sprezentowałaś 😉 Pozdrawiam zabieganą dwójkę
Bicz na siebie kręcę 🙂
Dobre, zatrzymał się DOKŁADNIE "na chwilę". Może on chce po prostu rozruszać mamę na wiosnę? 😉 Ja nie mam motywacji do biegania, Kosmyk jest świetną motywacją 🙂
Fakt, to, że tak ładnie schudłam po ciąży, zawdzięczam właśnie synkowi 🙂
Torpeda !!!! 🙂