Truskawkowe chipsy

Joanna Jaskółka
29 czerwca 2014

Udostępnij wpis

Obiecałam, że niedługo dodam truskawkowy przepis inny niż wszystkie. Truskawki to wdzięczne owoce, można z nich zrobić praktycznie wszystko, a ich smak przechować na zimę na różnorakie sposoby. Dzisiaj zaprezentuję jedno z ciekawszych rozwiązań.

Ten pomysł nie wpadłby mi w oczy, gdyby nie zamiłowanie Kosmyka do wszelkiego rodzaju żelek. Do sklepu, jak wiecie, mamy daleko, a kupowanie nawet hurtowych ilości żelek skutkuje tym, że w potrzebie słodyczy... zjadam je sama albo Kosmyk zwyczajnie odkrywa kryjówkę i pożera tony gumowych miśków, kiedy ja śpię. Zaczęłam szukać. I znalazłam!

Uwaga! Przepis znalazłam u Marthy Stewart. Jej, poniższa przekąska, wyszła o niebo lepiej, ja, oczywiście, popełniłam kilka błędów, które za chwilę wyjaśnię/

Truskawkowe chipsy

1 kg truskawek
pół szklanki wody
pół szklanki cukru

Gotujemy syrop z cukru i wody i czekając aż ostygnie, kroimy truskawki w plastry. Pokrojone, zanurzamy kolejno w syropie i układamy w suszarce na owoce. Gdy się wysuszą, wkładamy do papierowej torebki, zimą wyjmujemy i zjadamy jako przekąskę bądź wykorzystujemy do kompotu lub ciasta.

I teraz tak:

- moim błędem było to, że do chipsów wykorzystałam o wiele za małe truskawki. Nie wzięłam pod uwagę tego, że one podczas suszenia i tak się mocno skurczą, więc niektóre skurczyły się tak, że powstały malutkie rodzynki

- wpadłam na pomysł, że zamiast pojedynczo zamaczać truskawki w syropie, wrzucę je zwyczajnie do naczynia i tak zamoczone, będę przekładać na suszarkę. No cóż. Pomysł dobry, ale truskawki tak przemokły syropem, że kilkanaście razy musiałam wyłączać urządzenie i ścierać wypływający z truskawek sok [nie wiem, jaka różnica byłaby, gdybym nie przemoczyła truskawek, pewnie nie nasiąkłyby aż tak bardzo]

- pomysł suszenia w suszarce jest prosty, ale następnym razem truskawki będę chyba suszyć na silikonowej macie w piekarniku. Podejrzewam, że wtedy łatwiej je będzie odklejać, bo podkład suszarki jeszcze się moczy w wodzie - czekam aż słodki syrop i ususzone truskawki całkiem odpadną.

Ostatecznie: jeśli grozi nam urodzaj truskawek, suszenie ich w syropie jest świetnym pomysłem na kreatywne wykorzystanie owoców. I tak jak myślałam - świetnie się sprawdziły jako zamiennik żelek i wszystkich czekoladowych słodkości. Następnym razem - zrobię je w piekarniku i zamiast zwykłego cukrowego syropu albo zrobię zdrowszy zamiennik, albo całkiem pokombinuję i zamiast zamaczać, po prostu je upiekę posypane brązowym cukrem. Ale to już w przyszłym roku. W tym mamy już zapas truskawkowych chipsów, ale, biorąc pod uwagę to, że Kosmyk pokochał ich smak, może się stać, że nawet do jesieni nam ich nie starczy 🙂

Znacie jeszcze jakieś ciekawe przepisy z truskawek? Nie mam, oczywiście, na myśli soków, dżemów, musów i podobnych standardowych rozwiązań 🙂

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    12 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Ola S.
    8 lat temu

    Pomyślałam o miodzie , może syrop z cukru zastapic miodem, hmmm[ myśli] ....pomysł ciekawy z chipsami.

    ola ś.
    Reply to  Ola S.
    8 lat temu

    też pomyślałam o miodzie i o stewii - świeżej ugotowanej na syrop albo suszonej pokruszonej na pył 😛 ale nie wiem czy to by się udało...

    Anonymous
    Anonymous
    8 lat temu

    Ja susze truskawki pokrojone w plasterki bez zadnego syropu, czy cukru:-)

    MyWay
    Reply to  Anonymous
    8 lat temu

    ja też tak suszę, i są pyszne:)

    Monika Ka
    8 lat temu

    Jadłam już chipsy z selera, z pietruszki, z jarmużu..ale z truskawek???:D Nigdy bym na to nie wpadła!!:P<br /><br />Pozdrawiam:)

    dorotka.eu
    8 lat temu

    A ja nie mam suszarki do owoców 🙁

    Anna Pacek
    8 lat temu

    Też nie mam suszarki. Truskawek w sumie także brak...może jeszcze gdzieś kupię?

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Anna Pacek
    8 lat temu

    Dziewczyny, to kuchence 🙂 Jak wpisałam &quot;truskawkowe chipsy&quot; to wyskoczył mi przepis koleżanki, która robiła w piekarniku właśnie: http://cukierniczekreacje.blox.pl/2010/06/Truskawkowe-Chipsy.html

    Anna Pacek
    Reply to  Anna Pacek
    8 lat temu

    Dzięki:-*:-*:-*

    Barbara Watras-Olszynka
    8 lat temu

    witam podpowiedz jak przechować je na okres zimowy ? do słoika ?? i zamnkać czy do jakiejś puszki ?? <br />

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Barbara Watras-Olszynka
    8 lat temu

    Gdyby mi coś zostało, pewnie schowałabym je do papierowej torby 🙂 Ale na przykład suszone jabłka trzymam puszce zamknięte, więc pewnie i truskawki tak można.

    Daria MamaLoliPoli
    8 lat temu

    Zrób truskawkowy sernik! &lt;3<br /><br />Jakiś czas temu, zajadałam się takimi bananowymi chipsami! ;)))

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    18 marca 2023
    Rozgryzam "Rozgryzione", czyli jak karmić, żeby nie przekarmić lub nie zagłodzić

    "To, jak bardzo wmuszam mojemu dziecku jedzenie, może mieć gorszy efekt niż pozawalanie dziecku na wszystko" - usłyszałam od autorek książki "Rozgryzione'' Zuzanny Wędołowskiej i Marty Kostki. Książka ta zwaliła mi z serca kawał poczucia winy za to, że "źle karmię moje dziecko". Książka pokazała mi, że nie muszę karmić idealnie, żeby karmić dobrze. O […]

    16 lutego 2023
    Bezsenność - co zrobić, żeby zasnąć, kiedy nie możesz spać?

    Przez dwa lata mój sen był dziwaczny. Stany lękowe, leki, depresja, stres, to wszystko sprawiło, że spałam dziwacznie. Budziłam się wyspana o 3 w nocy, kładłam się o 8, wstawałam o 11, potem przerwa, żeby odebrać dzieci i znów drzemka na godzinę o 16. Cały mój wolny czas kombinowałam, kiedy mogłabym odespać nieprzespaną noc. Kiedy […]

    7 lutego 2023
    Sama kupię sobie kwiaty, czyli o piosenkach zemsty luźne przemyślenia

    - Mamo, czemu wciąż śpiewasz tę piosenkę, przecież wiesz dobrze, ze możesz sobie sama kupić kwiaty, a nawet je zasiać!    Tak mi powiedział syn, gdy po raz setny przesłuchiwałam najnowszą piosenkę Miley Cyrus “Flowers”. A przesłuchiwałam ją nie dlatego, że Miley swymi kwiatami odkryła dla mnie Amerykę, ja już to znałam, ale dlatego, że […]

    3 lutego 2023
    I tak to się żyje na tej wsi...

    Miesiąc urlopu to sporo, ale jak bardzo mi to było potrzebne wie każdy, kto pracuje praktycznie bez przerwy. Niestety, ale często tak właśnie wygląda praca w social mediach - nawet kiedy odpoczywasz, zerkasz w komórkę, bo a nuż, coś się pojawi, co można skomentować, ktoś się pokłóci na grupie, ktoś napisze obrażony, że został zablokowany […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official