Truskawkowe chipsy

Obiecałam, że niedługo dodam truskawkowy przepis inny niż wszystkie. Truskawki to wdzięczne owoce, można z nich zrobić praktycznie wszystko, a ich smak przechować na zimę na różnorakie sposoby. Dzisiaj zaprezentuję jedno z ciekawszych rozwiązań.

Ten pomysł nie wpadłby mi w oczy, gdyby nie zamiłowanie Kosmyka do wszelkiego rodzaju żelek. Do sklepu, jak wiecie, mamy daleko, a kupowanie nawet hurtowych ilości żelek skutkuje tym, że w potrzebie słodyczy… zjadam je sama albo Kosmyk zwyczajnie odkrywa kryjówkę i pożera tony gumowych miśków, kiedy ja śpię. Zaczęłam szukać. I znalazłam!

Uwaga! Przepis znalazłam u Marthy Stewart. Jej, poniższa przekąska, wyszła o niebo lepiej, ja, oczywiście, popełniłam kilka błędów, które za chwilę wyjaśnię/

Truskawkowe chipsy

1 kg truskawek
pół szklanki wody
pół szklanki cukru

Gotujemy syrop z cukru i wody i czekając aż ostygnie, kroimy truskawki w plastry. Pokrojone, zanurzamy kolejno w syropie i układamy w suszarce na owoce. Gdy się wysuszą, wkładamy do papierowej torebki, zimą wyjmujemy i zjadamy jako przekąskę bądź wykorzystujemy do kompotu lub ciasta.

I teraz tak:

– moim błędem było to, że do chipsów wykorzystałam o wiele za małe truskawki. Nie wzięłam pod uwagę tego, że one podczas suszenia i tak się mocno skurczą, więc niektóre skurczyły się tak, że powstały malutkie rodzynki

– wpadłam na pomysł, że zamiast pojedynczo zamaczać truskawki w syropie, wrzucę je zwyczajnie do naczynia i tak zamoczone, będę przekładać na suszarkę. No cóż. Pomysł dobry, ale truskawki tak przemokły syropem, że kilkanaście razy musiałam wyłączać urządzenie i ścierać wypływający z truskawek sok [nie wiem, jaka różnica byłaby, gdybym nie przemoczyła truskawek, pewnie nie nasiąkłyby aż tak bardzo]

– pomysł suszenia w suszarce jest prosty, ale następnym razem truskawki będę chyba suszyć na silikonowej macie w piekarniku. Podejrzewam, że wtedy łatwiej je będzie odklejać, bo podkład suszarki jeszcze się moczy w wodzie – czekam aż słodki syrop i ususzone truskawki całkiem odpadną.

Ostatecznie: jeśli grozi nam urodzaj truskawek, suszenie ich w syropie jest świetnym pomysłem na kreatywne wykorzystanie owoców. I tak jak myślałam – świetnie się sprawdziły jako zamiennik żelek i wszystkich czekoladowych słodkości. Następnym razem – zrobię je w piekarniku i zamiast zwykłego cukrowego syropu albo zrobię zdrowszy zamiennik, albo całkiem pokombinuję i zamiast zamaczać, po prostu je upiekę posypane brązowym cukrem. Ale to już w przyszłym roku. W tym mamy już zapas truskawkowych chipsów, ale, biorąc pod uwagę to, że Kosmyk pokochał ich smak, może się stać, że nawet do jesieni nam ich nie starczy 🙂

Znacie jeszcze jakieś ciekawe przepisy z truskawek? Nie mam, oczywiście, na myśli soków, dżemów, musów i podobnych standardowych rozwiązań 🙂

Joanna Jaskółka

Joanna Jaskółka – w Sieci znana jako MatkaTylkoJedna – od dziesięciu lat przybliża życie na wsi i pisze o neuroróżnorodnym rodzicielstwie w duchu bliskości. Autorka książki „Bliżej”.

Wspieraj na Partronite.pl

Możesz wesprzeć moją pracę, dołączając do moich patronek.

Spodobał Ci się mój artykuł?

Możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi wirtualną kawę.

Może Cię też zainteresować...

Rzuciliśmy szkołę! (2)

Tydzień na edukacji domowej – jak zorganizowałam chłopcom naukę?

Rzuciliśmy szkołę!

Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

DSC_2519

Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

0 0 votes
Ocena artykułu
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Daria MamaLoliPoli
10 lat temu

Zrób truskawkowy sernik! &lt;3<br /><br />Jakiś czas temu, zajadałam się takimi bananowymi chipsami! ;)))

Barbara Watras-Olszynka
10 lat temu

witam podpowiedz jak przechować je na okres zimowy ? do słoika ?? i zamnkać czy do jakiejś puszki ?? <br />

Joanna Jaskółka
Reply to  Barbara Watras-Olszynka
10 lat temu

Gdyby mi coś zostało, pewnie schowałabym je do papierowej torby 🙂 Ale na przykład suszone jabłka trzymam puszce zamknięte, więc pewnie i truskawki tak można.

Anna Pacek
10 lat temu

Też nie mam suszarki. Truskawek w sumie także brak…może jeszcze gdzieś kupię?

Joanna Jaskółka
Reply to  Anna Pacek
10 lat temu

Dziewczyny, to kuchence 🙂 Jak wpisałam &quot;truskawkowe chipsy&quot; to wyskoczył mi przepis koleżanki, która robiła w piekarniku właśnie: http://cukierniczekreacje.blox.pl/2010/06/Truskawkowe-Chipsy.html

Anna Pacek
Reply to  Anna Pacek
10 lat temu

Dzięki:-*:-*:-*

dorotka.eu
10 lat temu

A ja nie mam suszarki do owoców 🙁

Monika Ka
10 lat temu

Jadłam już chipsy z selera, z pietruszki, z jarmużu..ale z truskawek???:D Nigdy bym na to nie wpadła!!:P<br /><br />Pozdrawiam:)

Anonymous
Anonymous
10 lat temu

Ja susze truskawki pokrojone w plasterki bez zadnego syropu, czy cukru:-)

MyWay
Reply to  Anonymous
10 lat temu

ja też tak suszę, i są pyszne:)

Ola S.
10 lat temu

Pomyślałam o miodzie , może syrop z cukru zastapic miodem, hmmm[ myśli] ….pomysł ciekawy z chipsami.

ola ś.
Reply to  Ola S.
10 lat temu

też pomyślałam o miodzie i o stewii – świeżej ugotowanej na syrop albo suszonej pokruszonej na pył 😛 ale nie wiem czy to by się udało…