Może do nowego starego domku jeszcze się nie przeprowadzę, ale na nową domenę udało mi się wreszcie przenieść i stało się to tak sprawnie i miło, że trochę was okłamałam, pisząc tutaj o jakichkolwiek problemach 🙂
Wszystko odbyło się sprawnie i miło dzięki Patrykowi, Opiekunowi Bloga, który zrobił za mnie czarną robotę i ogarnął te wszystkie hmtly i wódopresy. Ja się na tym kompletnie nie znam, więc fajnie, że mogłam liczyć na kogoś, kto przeniesie mi wszystkie wpisy, komentarze, doradzi i jeszcze nie powstrzyma przed usunięciem ponad 150 starych wpisów [a mówiłam, czytajcie, póki możecie :D].
Logo zrobiła mi Wiola Galla z mama-bloguje.com - i w nowym szablonie chyba tylko to jest najbardziej nowe. Chciałam, żeby całość była jasna, przejrzysta, żebyście czuli przestrzeń i chęć przeglądania kolejnych postów. W najbliższych dniach [kiedy chłop wróci z poligonu] postaram się ostatecznie uporządkować kategorie [na razie w "Innych" jest praktycznie wszystko] i uporządkować czcionkę w starszych tekstach.
Największą zmianą, uderzającą w policzek anonimowym hejterom, jest nowy system komentarzy - Disqus. Myślę, że nie będziecie mieli z nim problemów - funkcjonuje już na naprawdę wielu blogach, więc jest standardem, któremu nie mogłam się oprzeć. Będzie mi miło, jeśli go zaakceptujecie, tak samo miło mi będzie, gdy dobrze poczujecie się w tym nowym otoczeniu 🙂
Jutro szykuję nowy wpis - wiem, miał być dzisiaj, ale nie sądziłam, że tak szybko będziemy mogli się migrować do nowego domku 🙂 Na zachętę możecie zerknąć na Instagram [po prawej]. Znajdziecie tam kilka zdjęć z ostatnich dni, które są zapowiedzią jutrzejszego, zdjęciowego postu.
Psst... jaram się tym nowym blogiem jak brzoza w kominku! Serio!