Zabawa z dzieckiem nie musi być nudna!

Joanna Jaskółka
15 grudnia 2014

Udostępnij wpis

 

 

"Wiesz, wszystko ładnie pięknie, zabawa z dzieckiem, te sprawy, ale mnie zwyczajnie nie bawią zabawy z moją córką! Może jestem mało kreatywna? Czasem, kiedy już pomalujemy, ułożymy klocki, pobawimy się lalką, włączam telewizor, bo jestem już tak znudzona udawaniem z nią dorosłej, że marzę o chwili spokoju". Taki mail dostałam od stałej czytelniczki po opublikowaniu tekstu "W co się bawi twoje dziecko?". I pokiwałam ze zrozumieniem głową, bo sama kilka miesięcy gryzłam z nudów piasek w piaskownicy, przewracając z kupki na kupkę kolejne babeczki...

 

 

Na szczęście szybko się ogarnęłam i otrzepałam z piachu , postanawiając tym samym nigdy nie dopuścić, żebym podczas zabawy z synkiem obgryzała paznokcie i liczyła czas "do końca". I to wcale nie było trudne! Wystarczyło wprowadzić w te zabawy element dla mnie atrakcyjny. I ok - może moje dziecko nie ma miliona zabawek, może nie wie, że istnieją gotowe zestawy kucharza, idealnie złożone kuchenki do gotowania czy nawet specjalne zestawy małego doktora. Pewnie kiedyś pozna je u innych dzieci. Być może nawet na kilka takich akcesoriów sama się zdecyduję [tak jak na przykład z kasą fiskalną, która służy nam do dzisiaj i jest nieoceniona, bo ma... wbudowany kalkulator!]  Ale przynajmniej budowanie prowizorycznej kuchni zajmuje Chłopa i Kosmyka na jakieś kilka godzin, a miarka do ubrań z powodzeniem bada dziadka, babcię, koty, psa i rodziców, będąc jednocześnie termometrem, stetoskopem i... smyczą, która trzyma wierzgającego badanego w ryzach [Kosmyk sobie ubzdurał, że badanie to rzecz straszna dla kogoś, kto nie jest odważnym nim - bo sam się lekarza przestał bać, gdy skończył dwa latka].

 

 

Ważne, żeby zabawa była atrakcyjna zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica! Jeśli nie lubisz malować, nie musisz tego robić, wymyśl coś, co sprawi wam obojgu taką samą przyjemność i satysfakcję. Czasem może to być nawet... wspólne sprzątanie 🙂 [nigdy nie miałam tak czystych okien, od kiedy nauczyłam Kosmyka polerować ściereczką! Mało tego - nigdy żaden mężczyzna nie błagał mnie o pozwolenie użycia ściereczki!]

 

 

Zabawą, podczas której zupełnie się nie nudzę jest między innymi wspólne śpiewanie. Dla kogoś, kto lubi się w piosence wykrzyczeć, to  fantastyczne rozwiązanie. Myślę, że wiecie, jak świetne pole do popisu może dać "Zuzia, lalka nieduża", "Do grającej szafy grosik wrzuć" czy nawet "Pieski małe dwa" [do tej ostatniej wymyśliliśmy z Kosmykiem kilkanaście nowych zwrotek, włączając w to wyprawę piesków do spiżarni, bo mamusia pies wcale ich nie karmi ;)]. Piosenki pomagają mi nawet wtedy... kiedy w ogóle się z dzieckiem nie bawię, a na przykład sprzątam - bo co za problem śpiewać i czyścić łazienkę? Od dawna wiem, że żaden 🙂

 

 

Ale, ale... co zrobić, gdy zgaśnie światło? 

 

 

To zabawne, bo tak często podkreślam, że u nas, niestety, czasami brakuje prądu, że sami wysyłacie mi pytania, jak wtedy zajmuję się Kosmykiem, co z nim robię, kiedy mam z ręki wytrąconą całą matczyną ciężką broń - telewizor, radio, komputer. A gdybym wam powiedziała, że czasem specjalnie gasimy światło, żeby... się pobawić? Zobaczcie sami:

 

 

 

 

 

Wpis jest elementem kampanii "Moc uśmiechu", której energii dodaje Duracell. Więcej o akcji możecie przeczytać w moim ostatnim wpisie "W co się bawi twoje dziecko?'', który miał za zadanie zmobilizować was do aktywnej zabawy z dziećmi, oraz na profilu Duracell na Facebooku: tutaj [jeśli tam wejdziecie, możecie kliknąć od razu "Lubię to" pod postem na samej górze, każde wasze polubienie to jedna złotówka ofiarowana na budowę boiska dla dzieci!].

O akcji piszą też moi ulubieni blogerzy: Nishka, Blog Ojciec i Mamy Gadżety. Z tego co wiem, oni też opublikują dzisiaj filmy ze swoimi propozycjami kreatywnych zabaw z dziećmi. Jestem ciekawa, czy wymyślicie coś lepszego 😀 [tak, to wyzwanie!]

 

 

 

 

 

 

PS. Cały ten wpis powstał podczas kreatywnej zabawy Kosmyka folią bąbelkową. Babcia wpadła na pomysł, żeby folię rozłożyć na podłodze, a Kosmyka zadaniem było skakaniem przebić wszystkie bąbelki. Folii było dużo, bo to z paczki po nowej desce do prasowania. Kosma dalej po niej skacze... 

 

 

 

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    18 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Chciwa Mucha
    Chciwa Mucha
    8 lat temu

    Super! Fajne te wasze zabawy. 🙂 PS Wyglądasz świetnie, lubię Twoje kolorowe rajstopy.

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Chciwa Mucha
    8 lat temu

    Kolorowe muszą być! Nawet Kosmyk wie, że mamowych tęczowych nóg się nie zadziera 🙂

    Magda Gawron
    Magda Gawron
    8 lat temu

    noo, rozjechał cię walec, wszystko wypłaszczył i wsadził w biust 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Magda Gawron
    8 lat temu

    Nic nie mów... przynajmniej Chłop jest zadowolony 😀 I Kosma ma na czym spać 😀

    Magda Gawron
    Magda Gawron
    Reply to  Joanna Jaskółka
    8 lat temu

    widzę, ze nasi synowie poza charakterami mają podobne preferencje co do poduszki. NIech korzysta, już niedługo mleczarnia będzie należała do innego obywatela 🙂
    a propos, wczoraj w ankiecie podałam imię męskie dla nowego potomka, bo inna płeć w ogóle nie przyszła mi do łba. To będzie syn, przepowiadam.

    Sabina
    Sabina
    8 lat temu

    Uwielbiam Was 🙂

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Sabina
    8 lat temu

    Ja was też 🙂

    Krystyna Bieniawska- Dąbek
    Krystyna Bieniawska- Dąbek
    8 lat temu

    OOOO!!!! Urokliwy głos!!! Gratuluję!!! Bardzo lubię TE TWOJE filmy. Dają mi "okruszek" Kosmyka w moim mazowieckim domu. A jako pedagog daję Ci Asiu CELUJĄCY z pedagogiki zabawy (miałam taki przedmiot na studiach, serio). Wyzwania nie podejmę, filmu nie nagram ale.... mam fajne pomysły na np. kreatywne instrumenty z tzw. niczego. A w święta pierwsza próba. Poszalejemy z Kosmykiem. Kupcie sobie z Chłopem zatyczki do uszu 🙂 🙂 🙂 Pozdrawiam! KBD 🙂 babcia Kosmyka i jego Braciszka albo Siostrzyczki 🙂 matka Damiana

    Mama w domu
    8 lat temu

    Świetny filmik! Matko faktycznie lubisz karaoke! Więcej filmików - koniecznie!

    PS. Znalazłaś Kosmyka?

    Joanna Jaskółka
    Reply to  Mama w domu
    8 lat temu

    Nietrudno go było znaleźć, bo świecił latarką, żeby kot gonił światełko 😀 [dzięki!]

    Faszyrka
    Faszyrka
    8 lat temu

    U nas bąble zostały rozjechane koniem na biegunach (inwencja małej, ja nie wymyśliłabym czegoś tak skutecznie masakrującego;-)
    Latarką bawimy się w złodziei. Tylko czekam na interwencję sąsiedzką:-)

    marta.
    8 lat temu

    aż się zlękłam 😉

    Bliźniaczki w akcji
    Bliźniaczki w akcji
    8 lat temu

    Ty... ale cyc masz boski! *_*

    Michalina Anastazja Walędziak
    Michalina Anastazja Walędziak
    8 lat temu

    Jej, aż sama się buźka śmieje ! 🙂
    Ja jestem przeciwniczką tabletów, telewizorów i laptopów dla małych dzieci (owszem, można ale w małych ilościach i np jakieś piosenki, gry dostosowane do ich wieku)
    Podsunęłaś mi dużo pomysłów dla dzieciaków ( jestem wolontariuszką w przedszkolu integracyjnym)

    asia
    asia
    8 lat temu

    Sama się wychowałam w miejscu gdzie czasem nie było prądu. I wiesz, to były najfajniejsze wieczory, świeczki, gry planszowe i rodzice tylko dla nas :). Mnóstwo śmiechu i radości. Myślę , że obowiązkowo powinni od czasu do czasu odcinać nas od prądu.

    Joanna Krzyżanowska
    Joanna Krzyżanowska
    8 lat temu

    MATKA jesteś zajebista!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kurde co tu dużo gadać... a raczej pisać. Filmik super, Kosmyk boski, no a Ty... ehh... no ja nie jestem taką fajną mamą 🙁 ale staram się jak mogę. pozdrawiam 🙂

    Iwona
    8 lat temu

    Dzisiaj dopiero obejrzałam filmik - nie wiem dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej. Boski 🙂 Super wyszedł 🙂 Pozdrawiam.

    Anna Malec Pacek
    Anna Malec Pacek
    8 lat temu

    Cudny film!Oglądałam z Lidką i moje dziecię aż piszczało ze śmiechu, wolając jednoczesnie-jeszcze JESZCZE!

    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official