Szczerze - nie brałam tego pod uwagę. Przyzwyczaiłam się, że zainteresowania starszego syna są dość płynne z lekkim naciskiem na auta i po drugim synku spodziewałam się podobnego. Nie wzięłam pod uwagę, że zainteresują go zabawki dinozaury, bo przecież ani nikt z nas nie ma parcia na park jurajski, ani w tv te dinozaury jakoś nie leciały. Ale któregoś dnia kilka miesięcy temu syn zobaczył przez przypadek potwora i rozdziawił gębę. Wiedziałam, że będą z tego kłopoty...
Z wakacji od babci wrócił już silnie ukierunkowany na zabawki dinozaury z kilkoma pierwszymi egzemplarzami. Zaczęło się rozpaczliwe szukanie, wszędzie musiały być jakieś "amy" [czyt. dinozaury]: przy zasypianiu, przy zabawie, przy kąpieli, przy jedzeniu i na spacerze. W ruch poszły książki, na szybko kupowane gadżety, z kąta wyciągnęłam zakurzoną lego godzillę, druga babcia dokupiła potężnego Stegozaurusa. Obecnie mamy obcykane Dinopociąg [jeden odcinek dziennie] oraz "Andy i dinozaury" [dwa, bo lecą o 16, akurat, kiedy piję kawę].
Adasiowa mania dinozaurami zaskoczyła mnie, ale w sumie ją rozumiem i znajduję dla niej wyjaśnienie. Moim zdaniem to trochę intuicja - młodszy w jakiejś swojej wewnętrznej mądrości, wybrał takie zabawki, których nikt nie będzie w stanie mu zabrać, które będzie miał na wyłączność. Przy starszaku, który uwielbia auta, uwielbia rysować, uwielbia konstruować z klocków, układać z klocków, budować z klocków i praktycznie w każdej zabawie czuje się świetnie i pod każdą się podpina, młodszy wcelował w niszę, którą starszak nigdy się nie interesował. Przypadek? Nie sądzę. Starszak ma w głębokim poważaniu, gdy Adaś wyciąga swoje zabawki dinozaury. Patrzy się na młodszego brata z lekkim uśmiechem, jakby rozczulony jego pasją, ale zostawia tę zabawę w spokoju. Kiedyś napisałam tekst o tym, że każde dziecko powinno mieć coś, co jest tylko jego i nie musi się tym z nikim dzielić. Starszak chętnie dzieli się z młodszym swoimi klockami, swoimi autami, swoimi zabawami, ale tak jak ja chroniłam go kiedyś, żeby brat nie zabierał mu każdej zabawki, tak on teraz pozwala Adasiowi mieć swoje zabawki dinozaury. I muzyka gra.
Na pierwszy rzut stawiam, oczywiście na pluszaki i figurki. I w ogóle, jeśli twoje dziecko ma fazę na coś, polecam w pierwszym rzędzie kupić pluszaki lub figurki. Figurki zawsze będzie można odsprzedać kolekcjonerom, a zapewniam was, że w tej dziedzinie jest ich kilku, mają nawet swoje kanały na youtubie, które przeglądałam, starając się wybrać zakres tego, co pokażę w zestawieniu. I tak na przykład w topie producentów figurek znalazłam Schleich [mi najbardziej przypadło do gustu], Collectę [bardzo podobna do Schleich, ale odnoszę wrażenie, że ich dinozaury są ciut mniejsze, możecie sprawdzić sami: tutaj na filmiku dinozaury Schleich, a tutaj Collecta, choć tutaj chłopak tylko gada o dinozaurze nie można zobaczyć jego wielkości w stosunku do ciała]. Zwróciłam też uwagę na dinozaury Papo [tutaj youtuber pokazuje jednego i można porównać do ręki]. Jednego z dinozaurów Smiki możecie zobaczyć na zdjęciu głównym i na moim instagramie. Dinozaury z tej serii nie są figurkami. Są miękkie, gumowe albo gumopodobne. choć kanciaste i ja naszego Stegoazuara zakleiłam na sylikon, żeby woda do niego nie wleciała, a do tego szczerze na niego klnę, kiedy okaże się, że w nocy leżę na nim półdupkiem.
Odkryłam też wspaniałe pluszaki Beppe. I one jedyne, z całej masy dinozaurowych pluszaków zdobyły moje serce. Głównie świetną obsługą, bo kiedy nie mogłam uwierzyć, że te pluszaki są tak duże w stosunku do ceny i poprosiłam producenta o realne zdjęcie, żeby sobie porównać do czegoś wielkość, odpowiedź dostałam w ciągu 12 godzin i szereg zdjęć ukazujących, jak pluszaki się prezentują realnie. Jednocześnie moja wizja, że na początek będę kupować Adaśkowi figurki padła, bo chcę też, żeby miał przynajmniej dwa takie pluszaki. Ja! Pluszaki! Czy to nie ja podkreślałam, jak nie znoszę pluszaków? 😀 Niżej zdjęcia pluszaków Beppe.
Fajne są też dinozaury Moneksu, bo wydają dźwięki i ryczą, ale ja na początek zdecydowałam się [a raczej babcia zdecydowała, bo to ona kupiła, a ja zaakceptowałam] na dinozaury zabawki z serii Silverlight. Pojedynczo wydają ciche odgłosy, w grupie śpiewają chórem podobno i zamierzam Daśkowi dokupić jednego czy dwa jeszcze, ale głównie dlatego, że te głosy nie świdrują w głowie i ciężko je usłyszeć z drugiego pokoju. Choć mam wrażenie, że ten nasz czarny odzywa się, jak mu się spodoba 😀
Wszystkie zabawki dinozaury figurkowe i pluszakowe oglądałam z Dasiem i on pokazywał paluszkiem, które mu się podobają. Moja wizja, żeby zrobić dwie plansze runęła, bo synkowi podobały się oczywiście wszystkie. Dalsze zabawki oglądałam już z Kosmykiem i on pokazywał, które jego zdaniem zachwyciłyby jego młodszego braciszka w przyszłości i które są tak fajne, że i on, z ambiwalentnym uczuciem do gadów, chętnie by się pobawił.
Nie dzieliłam specjalnie planszy na wiek i stopień zaangażowania, starałam się podzielić zabawki na oko rodzajami, więc po figurkach zahaczę o kilka zabawek, akcesoriów, potem pójdą gry i puzzle, klocki, trochę droższe zabawki i płynnie skończymy na kilku pozycjach książkowych. Razem ponad 90 produktów, z których nigdy nie będę mieć wszystkich, ale będę mieć za to pomoc, gdy ktoś z rodziny będzie chciał zaopatrzyć Dasia w zabawki dinozaury. A z odzewu z instagrama, wiem, że sporo jest tych fascynatów prehistorią 🙂 W każdym razie, każda plansza jest podpisana z linkiem do sklepu, nazwą zabawki, ceną zabawki oraz sugerowanym wiekiem, żeby było prościej znaleźć 🙂 Część linków jest afiliacyjna, czyli kiedy kupicie coś z mojego polecenia, do mojej skarbonki wpadnie parę groszy na rozwój bloga. Z góry dziękuję i zapraszam na przegląd!
ZABAWKI DINOZAURY - PRZEGLĄD
1. Pantaceratops, figurka Schleich, 49,49, 3 +
2. Iguanodon, Beppe, 42,36 zł, 0+ [66cm]
3. Stegozaur, Beppe, 44,40 zł, 0+, [61 cm]
4. Różowy T-Rex, Suki, 38 zł, 0+ [25 cm]
5. Ankylozaur, Beppe, 20,17 zł, 0+ [30 cm]
6. Triceratops, Beppe, 45,69 zł, 0+ [wysokość 68 cm]
7. Stegozaur zielony, Beppe, 66,40 zł, 0+ [wysokość 71 cm]
8. Zielony T-Rex, Suki, 39,21 zł, 0+ [25 cm, ale czemu zielony jest droższy?]
10. Dinozaur Gastonia, Collecta, 16,99 zł, 3+ [to właśnie o tym gadzie opowiada chłopiec z filmiku]
11. Anhanguera, figurka Schleich, 39,90 zł, 3+
12. Stegozaurus, Smiki, 29.99, 3+ [tego mamy :)]
13. Velociraptor, figurka Schleich, 42,49 zł, 3+
14. Młody triceratops, Papo, 42,99 zł, 3+
15. Velociraptor, Ravensburger, 19,93 zł, 4+
16. Styrazuar, Papo, 45,99 zł, 3+
17. Triceratops, Smiki, 29,90, 3+
18. Gadający dinozaur, Silverlight, 39,99 zł, 3+
19. Gadający dinozaur, Silverlight, 39,99 zł, 3+
20. Dinozaur do składania z klocków, Goki, 65 zł, 4+
21. Gadający dinozaur, Spiegelburg, 63, 65 zł,
22. Dinozaur do złożenia, Janod, 52 zł, 2+
23. Stegozaur, Moneks, 31,13 zł, 3+ [miękki, gumowy, wydaje dźwięki, ryczy itp., jest dość spory: 48cmx18cmx12cm]
24. Gadający dinozaur, Silverlight, 39,99 zł, 3+
25. T-Rex na baterie, Small Foot, 115,50 zł, 8+ [wersja dla pięciolatków, ale droższa tutaj]
26. Klocki Plus Plus, 92,99, 5+ [o tych klockach pisałam i wciąż dostaję pytania - tak one są u nas wciąż w topie najfajniejszych zabawek]
27. Gumowe dinozaury, Goki, 4,66 zł [1 sztuka], 3+ [idealne do kąpieli, ale jeśli mają dziurkę, pamiętajcie, żeby zakleić ją silikonem]
28. Foremki do piasku, kości dino, Swede, 6 zł, 0+
29. Magnesy dinozaury, Small Foot, 45,50 zł, 2+,
30. Przybijanka Dino, Buiten Speel, 85,49 zł, 6+
31. Piłka futbolowa, Crocodile Creek, 18cm, 45,92 zł
32. Puzzle Park Jurajski, BURUBAMBA, 25,38 zł, [sklep nie podał wieku minimalnego, ale wg mnie powyżej 5 lat zdecydowanie.]
33. Świecąca czaszka, 4M, 15,40 zł, 5+
34. Kryształowy dinozaur, Bard, 29,88 zł, 14+
35. Rower biegowy, Milly Mally, 222,42 zł,
36. Piłka do koszykówki, Crocodile Creek, 14 cm, 36,90 zł
37. Pacynka tyranozaur, Moneks, 27,70 zł, 4+
38. Plecak odblaskowy dinozaur, Littlelife ActiveGrip, 122 zł, 3+
39. Strój dinozaura, Gama Ewa Kraszek, 101 zł
40. Latarka czołowa dino, 43,99, 2+
41. Chodzący dinozaur na baterie, Lean Toys, 28,59 zł, 4+
42.Gra memo, dinozaury, Scratch Europe, 87.90 zł, 3+
43. Zestaw do łazienki Dino, Jack N'Jill, 129,90, 1+
44. Bidon dla dzieci, Skip Hop, 31 zł, 1+
45. Plecak dinozaur, Skip Hop, mały od 1+ 80,50 zł, większy 3+ 99 zł. [mamy mniejszą wersję takiego plecaka. Kupiłam go dla Kosmyka, ale Adaś mu zabrał :D]
46. Pościel w dinozaury, Carbotex, 72,73 zł, 160x200 + 70x80
47. Magiczny ręcznik z tyranozaurem, Die Spiegelburg, 23 zł
48. Zagłówek dino, LittleLife, 80,99 zł [ma fajny magnesik, który pomaga utrzymać poduszkę w odpowiednim miejscu]
49. Puzzle z figurkami, Mudpuppy, 93 zł, 3+
50. Dinozaury z puzzlami, Schleich, 80,99 zł, 3+
51. Puzzle patyczki, Mudpuppy, 79 zł, 3+, [one są duże, wymiary: 29x23,5x4cm. W tym miejscu chciałabym podkreślić, że często wiek podany na pudełku jest orientacyjny, mój dwulatek robi spokojnie puzzle na 3+, starszak puzzle 2+ robił, jak miał cztery lata, bo średnio lubił i musiał mieć specjalny zryw, w każdym razie często na określenie dopuszczalnego wieku wpływ ma nie stopień trudności, a na przykład to, że w zabawce jest jeden bardzo malutki element i dziecko może go połknąć. Firma, podwyższając wiek, chroni się przed zarzutem, że zabawka jest nieodpowiednia. Czasem też nasze dziecko całą energię poświęca na kształcenie innych umiejętności niż akurat ta z zabawki i wtedy coś, co niby jest na jego wiek, okazuje się za trudne. Nie ma co się przejmować. Zbyt skomplikowana zabawka może poczekać, a w łatwej zabawce, ale z wyższej półki wiekowej, małe części może pilnować rodzic. Albo je wyrzucić, bo często nie mają znaczenia.]
52. Gra memory, dinozaury, Mudpuppy, 25 zł, 3+
53. Puzzle dla maluszków, Alexander, 17,49 zł, 3+
54. Drewniane puzzle 3D, 23,99 zł, 7+
55.Gra "Wehikuł czasu", Alexander, 27,99 zł, 5+
56. Rosnące kryształy, Ranok Creative, 16,24 zł, 6+
57. Dwustronne puzzle, Crocodile Creek, 10,99 zł, 3+
58. Domino dinozaury, Alexander, 10,49 zł, 3+
59. Zestaw dinozaurów [w paczce drzewa i siedem figurek], Smiki, 50,99, 3+
60. Gra "Moje dinozaury", Granna, 29,99 zł, 3+
61. Kolejka dinozaurów, Bigjigs Rail, 222 zł, 3+
62. Zestaw do skonstruowania dinozaura, Small Foot, 115,50 zł, 4+ [jedna z zabawek, o której starszak powiedział "Kup Dasiowi, mamo, to mu ułożę :D]
63. Zestaw dinozaurów z jaskinią, Schleich, 182,11 zł, 3+
64. Dodatek do kolejki Bigjigs Rail, 74 zł,
65. Dodatek do kolejki Bigjigs Rail, 74 zł,
66. Szczudła ślady dinozaury, 71,50 zł, 4+
67. Metalowa rzeźba, 39,95 zł, 14+
68. Dinozaur w jajku, Hipo, 7,34 zł, 3+
69. Świat dinozaurów, 4M, 32,77 zł, 8+
70. Magnetyczne rzutki, Scratch Europe, 104,99 zł, 5+
71. Quiz dinozaury, Firma księgarska Jacek Olesiejuk, 29,90 zł, 3+ [choć na moje oko startowałabym z tym przy starszym dziecku]
72. Klocki triceratops, Banbao, 26,99 zł, 3+ [aż żałuję, że zdecydowałam się na dwa rodzaje klocków: lego i plus plusy, bo te wyglądają ciekawie].
73. Odlewy gipsowe, 4M, 29,14 zł, 5+
74. Zestaw artystyczny z dinozaurami, Djeco, 32,50, 6+
75. Szablony dinozaury, Alexander, 17,49 zł, 3+
76. Koraliki Hama, 15,31 zł, 3+
77. Ciasteczkowe puzzle, Firma księgarska Jacek Olesiejuk, 25,99 zł, 3+
78. Święcąca wydrapywanka, Royal Brush, 20,67 zł, 8+
Park dinozaurów, Goki, 220 zł, 3+
79. Kolorowanki z naklejkami, Avanti, 2,99 zł
81. Puzzle świecące w ciemności, Mudpuppy, 57 zł, 5+
83. "Dinozaury", nalepkowa książeczka, Multico, 6,11 zł
84. Pierwsza encyklopedia dinozaury, Wydawnictwo Wilga, 21,29 zł
85. Malowanie wodą, AWM, 5,99 zł, 3+ [mój dwulatek sobie z tym radzi]
86. "Basia i zwierzaki, Zofia Stanecka, Egmont, 35,99 zł, [to nie jest książka stricte o dinozaurach, ale na końcu są mocne tektury ze zwierzakami do wycinania i naklejkami do ozdabiania tych zwierząt. A w wycinankach są też dinozaury. W zeszłym roku ta książka długo nam towarzyszyła, kilka dni temu Adasio zepsuł ostatniego kartonowego dinozaura i zastanawiam się, czy nie kupić drugiej książki wyłącznie dla tych wycinanek :)]
87. Drewniane magnesy, Melissa&Doug, 24,80 zł, 3+
88. Dobry dinozaur, zadania do zmazywania, 11,39 zł
89. "Jak pokonać dinozaury?", Catherine LeBlanc, Roland Garrigue, Wydawnictwo Wilga, 14,94 zł
90. "Koloruję dinozaury, Centrum Edukacji Dziecięcej, 8,39 zł
Wszystko? Jeśli chodzi o interesujące zabawki dinozaury to chyba wszystko. Osobiście, jak już pisałam, stawiam na figurki. Głównie ze względu na miejsce, jakie zajmują, na pewno mniej niż zestawy gier. Ale kto wie.. Jak pasja nie przeminie, może faktycznie te gry mi się przydadzą? Starszak na przykład dalej najbardziej lubi swoje małe samochodziki, ale już wiem, że nie warto oczekiwać po młodszym tego, co się dostało od starszego 🙂 Jestem usilnie namawiana przez mojego pięcioletniego adwokata Adasia, żeby na Mikołaja kupić chłopcom pokazany wyżej tor dinozaurów. Głównie dlatego, że będzie pasował do torów, które już mamy i być może ulegnę skuszona wizją dwóch braci łączących swoje pasje. Zobaczymy. Opcjonalnie proszona jestem o park dinozaurów, ale albo jedno, albo drugie, jeszcze nie oszalałam 😀
PS. Zgodnie z teorią, że to, czego nie dostałam od starszaka, dostanę od młodszego, boję się trochę tej pasji dinozaurowej. Już teraz budzę się z "amom" pod pośladkiem albo pachą i o zgrozo potrafię rozróżnić ankylozaura od stegozaura, choć do tej pory z trudnością rozpoznawałam T-Rexa. Samochody były takie bezpieczne. Po prostu człowiek sobie nimi jeździ, a z takim dinozaurem, to kurka wodna, nigdy nie wiadomo. Szykuję się na pogrom i całkowity jurajski park 😀
Ja bym dorzuciła jeszcze grę z serii Smart od Granny "Dinozaury- tajemnicza wyspa". Ale lista super, przyda się czasem.
Dzięki!
Ja ostatnio kupiłam dobrą jakościowo piżamę z dinozaurem na Aliexpress dla mojego smyka (wiek ok. Adasiowy 😀 )
https://pl.aliexpress.com/item/2016-new-design-100-cotton-high-quality-minion-baby-girl-clothes-baby-boy-clothes/32500642745.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.MQC7KY
do tego mamy jakieś figurki, kilka książek w tym ulubioną książkę o dinozaurach mojego dziecka (i znielubianą przez nas po tysięcznym odsłuchaniu ryków pradawnych stworów) https://www.ceneo.pl/31904129
Chcę tylko powiedzieć, że przypomniałaś mi, że mam kupić piżamę dla dzieci i od dwóch dni nie mogę się zdecydować jaką, a chłopcy nie pomagają, bo im wszystko jedno 😀
Moje dzieci też lubiły dinozaury, choć te z długimi ogonami wydawały mi się niebezpieczne...Wiadomo dzieci dostają głupawki i nigdy nie wiadomo...Natomiast lego...O Gosh te wielkie kartony klocków nie zniszczalnych...
Dziękuję!
Znalazłam przypadkiem i pomyślałam o Was:) http://www.czarnaowieczka.pl/index.php?d=spotkaj-owieczke&tytul=Nowa%20seria%20o%20Krainie%20Dinozaur%C3%B3w pewnie dla trochę starszych dzieciaków, ale kto wie, może kiedyś się przyda:)