Zamach na Mikołaja…

W zeszłym roku byliśmy świadkami, jak święty Mikołaj bezrefleksyjnie rzyga pod płotem na worek z prezentami [KLIK]. Kosmyk też był tego świadkiem i zapewne zapadło mu to w pamięci tak mocno, że postanowił w tym roku nie zawracać Mikołajkowi głowy i przeorganizować święta. Mikołaju, nie martw się! Możesz spokojnie zachlać w Wigilię! My ciebie już nie potrzebujemy!

Bo wiecie, ja już dawno nie wierzę w Mikołaja i nie licząc kompletnie na jego wyimaginowane zdolności, pochowałam wszystkie pudła z prezentami w szafie. Całość przykryłam zgrabnie stertą moich ubrań i zadowolona rozpoczęłam przygotowania do świąt.
Nie wiem, jak on to skumał [a może źle schowałam?], że znalazł jedno z opakowań resoraków. Przybiegł z nimi w łapie do baby i krzycząc „brumy moje!”, rozkazał natychmiast prezent rozpakować i odpowiednio przetestować. Z tych emocji bardzo długo nie mógł zasnąć i w końcu legł na siedząco na kolanach taty, mrucząc z zadowoleniem „ile brumków mojich!”.
Pomyślałam, że nawet lepiej, że znalazł te swoje samochodziki. O jeden prezent mniej emocji pod choinką i może wieczór wigilijny będzie spokojny… Ale zamachu na świętego Mikołaja jeszcze nie przeczuwałam…
Jakież więc było moje zdziwienie, gdy weszłam do pokoju Kosmyka i zastałam synka w wielkim skupieniu majstrującego przy szafie!
– Co robisz, synku? – spytałam.
– Tam som prezenty moje! – odpowiedziało dziecko bardzo poważnie.
– Nie, Kosmyku, prezenty przynosi Mikołaj – usiłowałam ratować sytuację.
– Nie! Fszafie som! – Kosmyk był tak zdecydowany, że święta mogło uratować tylko jedno zdanie…
– Chodź Kosmyku! Dostaniesz czekoladki! – wykrzyknęłam radośnie i porwałam dziecko w ramiona.

Później, „po wielkiemu cichu” wpakowaliśmy prezenty do wora i zanieśliśmy na poddasze. Kosmyk jednak w dalszym ciągu zagląda do każdej szafy i szafeczki w poszukiwaniu reszty wspaniałych brumów.

Tak właśnie powstała nowa świecka tradycja. Mikołaj za bardzo imprezował i został zdetronizowany. Prezenty w tym roku przynosi szafa. 

Przyznajcie, że porównując grubego człowieka wciskającego się do komina i mnożącą prezenty szafę, to drugie wypada bardziej logicznie.
Prawda?

Joanna Jaskółka

Joanna Jaskółka – w Sieci znana jako MatkaTylkoJedna – od dziesięciu lat przybliża życie na wsi i pisze o neuroróżnorodnym rodzicielstwie w duchu bliskości. Autorka książki „Bliżej”.

Wspieraj na Partronite.pl

Możesz wesprzeć moją pracę, dołączając do moich patronek.

Spodobał Ci się mój artykuł?

Możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi wirtualną kawę.

Może Cię też zainteresować...

ADHD U DOROSŁYCH

ADHD u dorosłych – leki jak cukierki i z tego się wyrasta, czyli wszystkie bzdury, jakie słyszałaś

Rzuciliśmy szkołę! (2)

Tydzień na edukacji domowej – jak zorganizowałam chłopcom naukę?

Rzuciliśmy szkołę!

Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

0 0 votes
Ocena artykułu
28 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dominika Łach
Dominika Łach
10 lat temu

Szafa przecież bardzo spoko. Ja przynajmniej jak to słyszę, to od razu mam w wyobraźni Narnię. A wiadomo – Narnia jest super.

Anna Pacek
11 lat temu

6 grudnia za Mikołaj przebrał się szwagier-teraz jest wrogiem numer jeden mojej córki-never again!Pod choinka były prezenty od Dziadka Mroza;)

tlusta_papuzka
11 lat temu

W starciu Magiczna Szafa vs Pijany Grubas wygrywa szafa, bezapelacyjnie 😉 <br /><br />Dzieci maja szosty, a nawet siodmy, zmysl w kategorii gmerania po szafach – pamietam z autopsji.

Marta Duszyńska
11 lat temu

Hahahaha, szafa the best!<br />U nas na szczęście Bobik nie wpada na takie pomysły szperania po szafach. Ale na wszelki wypadek u nas prezenty pochowaliśmy do pawlaczy a te większe poszły do teściów 😉

Mama Ka
11 lat temu

Dlatego ja prezenty wynoszę do szafy sąsiadów, którzy dzieci nie mają hahaha 🙂

Mamaronia
11 lat temu

idę zajrzeć do szafy, może i moja coś w sobie kryje;)

Annc
11 lat temu

Haha kochany Kosmyk! Przechytrzył mamę. <br />Wesołych Świąt dla Waszej rodziny. I trzeźwego Mikołaja 🙂

Violianka
11 lat temu

kurczę, a ja jeszcze nie mam prezentów… 🙁

yendza o.
11 lat temu

cwaniak ten Kosmyk :)<br />moja starsza też po szafach grasuje odkąd znalazła urodzinowy. i też tak zgrabnie schowałam pod stertą ubrań!

Cztery Czwarte
11 lat temu

No dziecka się jednak nie przechytrzy 😉 Ja mam to szczęście, że Święta w tym roku są u dziadków i prezenty tam już są i czekają. Moje dzieci nie maja szans na odnalezienie w naszym domu nawet najmniejszego &quot;brumabruma&quot; 😉 Pozdrawiam, Mama A.

Wypaplani pl
11 lat temu

Już sie boję co będzie jak jutro będę pakować prezenty 😛

Joanna Jaskółka
Reply to  Wypaplani pl
11 lat temu

Ja już zapakowałam. Na szybkości, żeby jakimś cudem jednak nie odkrył innych brumków 🙂

Blueeny - Mamoholiczka
11 lat temu

… grubego &quot;pijanego&quot; człowieka na dodatek 😛 <br />taaaak, ja też wybieram szafę!

Magda Motrenko
11 lat temu

No i pięknie zapakowałaś! Widzisz? Mówiłam! 🙂

Joanna Jaskółka
Reply to  Magda Motrenko
11 lat temu

Widzisz najładniejsze 🙂

Daria MamaLoliPoli
11 lat temu

Nasze prezenty także w szafie 😉 <br />Pola jeszcze za mała, żeby znalazła kryjówkę, jednak etap &quot; pokaż co masz w szafce&quot; mamy już za sobą:D<br />mąka, kawa, buła tarta wszystko na podłodze leżało :D<br />Wesołych Świąt! 🙂

Joanna Jaskółka
Reply to  Daria MamaLoliPoli
11 lat temu

Wesołych! 🙂 Chyba muszę jakiś filmik z życzeniami nagrać, ale nie wiem, czy mój net pociągnie dodawanie na jutiub,

maniamamowania
11 lat temu

Prezenty mojego synka też czekają na niego w szafie – chyba muszę być ostrożniejsza, bo tez może znaleźć 🙂

Lucy eS
11 lat temu

U nas wszystko stoi na widoku i w związku z tym nie budzi najmniejszego zainteresowania. Za rok będę pomna Twych doświadczeń.

Anonymous
Anonymous
11 lat temu

Fajne:) Spryciula jest Wnusio mój kochany:) Tatuś jego też ratował prezenty z różnych aresztów zimnych i mrocznych, ale był starszy nieco:) Jednego roku prezenty do końca woziliśmy w aucie. Ale najważniejsze żeby pamiętać gdzie się schowało prezenty ! ! ! Pozdrawiam KBD 🙂 babcia Kosmyka 🙂 matka Damiana

Olga Dąbek
Reply to  Anonymous
11 lat temu

Trzeba pamiętać! Pewnego razu dostałam dwa, bo brat mój młodszy zapomniał, gdze zapodział jeden i kupił nowy. Pozdrawiam! Tym razem siostra Damiana i ciotka Kosmyka. O.D.

bozena jedral
11 lat temu

uśmierciłam mikołaja i za jednym razem wróżkę zębuszke ;)<br />prezenty w tym roku w szarym papierze również u nas 😀

Monikqq
11 lat temu

Bo szafa pomiesci wiecej &quot;brumow&quot; niz worek mikolaja 🙂

limonka
11 lat temu

Ile brumków mojich &lt;3

Magda Motrenko
Reply to  limonka
11 lat temu

&lt;3

inwentaryzacja krotochwil
11 lat temu

Tylko żeby do Narni tych prezentów nie zassało…

Anna BS
11 lat temu

Właśnie dlatego ja w tym roku nie mamię Dziecka że prezenty to tylko od Mikołaja są ;)<br /><br />Czasem można Mikołaja spotkać w drodze… do sklepu 🙂

Anonymous
Anonymous
Reply to  Anna BS
11 lat temu

A JA SIE NIE ZGADZAM NA BRAK MIKOŁAJA!<br /><br />Ekscesy niektórych pracowników tej branży nie rzutują na całość tradycji!<br /><br /> – – – elf antoni