Co powiedział mój syn, kiedy poprosiłam go, żeby nie obgryzał paznokci?

Joanna Jaskółka
4 października 2018

Udostępnij wpis

Rok temu zauważyłam, że w chwilach stresu, syn robi coś, co jest mi doskonale znane - podświadomie kieruje palce do buzi i zaczyna gryźć. Na początku widziałam tylko obgryzione skórki, potem już zaczął gryźć paznokcie. Jako wieloletnia obgryzaczka, wiedziałam, co to znaczy. Korzystając z tego, że to dopiero sam początek obgryzania, podeszłam i poprosiłam, żeby nie obgryzał paznokci, że ja mu pokażę inne sposoby na rozładowanie stresu, pojedziemy do sklepu, kupimy jakieś przegryzki czy coś. A on mi odpowiedział:

 

- Po co, mamo? Przecież ty cały czas masz obgryzione i jakoś żyjesz?

 

To było przed majówką i właśnie wtedy się zawzięłam i pomyślałam sobie: Tak? Tak ze mną będziesz rozmawiał? To zaraz zobaczysz!

 

24 maja opublikowałam to zdjęcie, z króciutkimi dla większości, ale dla mnie najdłuższymi w życiu paznokciami:

 

Rzucić obgryzanie nie jest łatwo, ale jak już się to zrobi, to wcale nie jest prościej. Utrzymać w dobrym stanie paznokcie obgryzane przez wiele lat, to więcej niż wysiłek. To katorga! W moim przypadku wyjątkowa, bo pomimo że przestałam nałogowo obgryzać, życie stawiało mnie przed różnymi sytuacjami, na przykład przed taką:

 

 

#pokazpazur

 

Na ten mój problem odpowiedziało mi Eveline, które zorganizowało konkurs #pokazpazurzeveline tutaj i zapytało, czy przyjmę wyzwanie i pokażę te swoje pazury. Ja odpowiedziałam krótko - sorry, nie mam pazurów. A oni do mnie: spoko, będziesz je mieć. I będziesz je mieć nawet wykonując wszystko to, co do tej pory. Na tym zresztą polega konkurs, żeby pokazać swoje hobby i paznokcie 🙂

 

 

Na konkurs, oczywiście, serdecznie zapraszam, znalazłam przepiękne zdjęcia pod tym hashtagiem, co jeszcze bardziej zmotywowało mnie, żeby zająć się swoimi paznokciami. Na początku zajęłam się sama...

 

 

 

Potem już pomagały mi dzieci...

 

 

 

 

Spędziłam dwa tygodnie używając tylko odżywek Eveline [które, swoją drogą zmieniły już skład, występujący kiedyś w odżywkach formaldehyd został zastąpiony naturalnym składnikiem PISTACIA LENTISCUS]. Nie skupiając się na tym, żeby paznokcie mi jak najwięcej urosły, ale na tym, żeby były twarde i odporne [coś, na czym nigdy się nie skupiałam]. W ciągu tych dwóch tygodni normalnie zmywałam, odkurzałam, myłam moje włosy [1,5 godziny w kontakcie z wodą, bo włosy to mi zabrały wszystko, co miałam w paznokciach :D], paliłam w piecu, bo Chłopu wrzucili jakieś dodatkowe służby, bawiłam się z dziećmi i... są. Krótkie, bo krótkie, ale moje i pomalowane też po mojemu, bo muszę mieć trochę radości i koloru w życiu, po raz pierwszy od 1,5 roku pomalowałam i wciąż nie mogę uwierzyć, że mi się udało 🙂

 

 

Jeśli chcesz zerkać, czy efekty udaje mi się utrzymać i jak sprawują się moje paznokcie, zerkaj na moje instastory, codziennie coś tam pazurami pokazuję 🙂 Więc trzymaj za mnie kciuki! Czy pazury? No bo jak tam te twoje pazury? Masz je, czy nie bardzo?

 

 

Wpis i paznokcie powstały przy wsparciu marki Eveline

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    10 września 2023
    Tydzień na edukacji domowej - jak zorganizowałam chłopcom naukę?

    I już za mną pierwszy tydzień edukacji domowej. Wciąż mam mętlik w głowie, wciąż mnóstwo wątpliwości, ale pewna jestem jednego - będzie dobrze. Jeśli chcesz poczytać, jak wyglądał nasz pierwszy tydzień w nowej rzeczywistości edukacji domowej, dawaj! Czekam na ciebie z nowym tekstem!

    28 sierpnia 2023
    Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

    Ale rozumiecie państwo, jak wam się nie podoba, nie musicie chodzić do naszej szkoły - słyszą często rodzice od dyrekcji szkoły, gdy zgłaszają jakieś problemy czy niedociągnięcia. "Jak się nie podoba, możecie sobie stąd iść" - tłumaczy szkoła,  pokazując, gdzie naprawdę ma zarówno rodziców szkoły, jak i same dzieci do niej uczęszczające. I ja się […]

    25 kwietnia 2023
    Ciekawostki o kurach, z których pewnie nie zdawałaś sobie sprawy

    Kiedy zaczynałam moją przygodę z kurami, wiedziałam o nich, że lubią grzebać w ziemi, że średnio dobrze latają, że znoszą jajka i że są najbliższymi krewnymi tyranozaura. To nie były ciekawostki o kurach, tylko wiedza z pierwszej klasy. Kiedy teraz o tym myślę, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło, żeby pakować się w relację […]

    2 kwietnia 2023
    Spektrum autyzmu - diagnoza dziecka: jak, gdzie i dlaczego tak trudno?

    Od kiedy poruszyłam temat tego, że nasza rodzina jest w spektrum autyzmu, codziennie dostaję pytania od zaniepokojonych rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci też mogą być neuroatypowe i nie wiedzą, co zrobić, gdzie się udać, jak wygląda diagnoza dziecka i jak długo ona trwa. Oraz czy w ogóle warto. Dzięki Fundacji SYNAPSIS udało mi się […]

    22 marca 2023
    15 zabaw, którymi zajmiesz dzieci, kiedy kolejny raz zostają w domu z powodu choroby [nie na dworze]!]

    Moja buńczuczna mina - gdy odpowiadałam  na pytanie ludzi obserwujących moje brykające w październiku w jeziorze dzieci, czy nie boję się, że zachoruję - zbledła. Już nie jestem taka pewna, czy aby nie zachorują. Po pandemii zdrowie każdego z nas zaczęło szwankować. Coraz częściej łapią nas infekcje, szczególnie gardła, a długie przesiadywanie w domu sprawiło, […]

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official