Zrobiłam makaron z kurczakiem na dwa dni, a zniknął w 10 minut! Taki był dobry!

Po przepisie na makaron z indykiem, który jest chyba najszybszym i najprostszym daniem „śmieciowym” na świecie, zrobiłam rodzinie dłuższą przerwę na dania bazujące na makaronach. Ileż można! Kombinowałam z innymi zestawami i pewnie je niedługo opiszę, ale co zrobić, jeśli kolejny raz hitem w naszym domu stało się danie z makaronem? Może w innej wersji, ale też jednogarnkowe. Zniknęło w kilka minut, mimo że zapełniłam nim spore naczynie żaroodporne!

 

 

 

makaron z kurczakiem

 

Przepis znalazłam w książce „Alaantkowe BLW„, którą polecałam już we wpisie o metodzie rozszerzania diety BLW, którą serdecznie polecam [i książkę, i BLW, a blog dziewczyn to już totalnie :)]. Na przepisach  z tej książki buduję sporą część naszego planu posiłkowego [o planie – wkrótce], a że wiem, jak bardzo lubicie pomysły na jednogarnkowe dania, to na zachętę podzielę się przepisem na makaron z kurczakiem, najlepszy na świecie 🙂

 

 

Makaron z kurczakiem [zapiekany w piekarniku]

 

Składniki:

– filet z piersi kurczaka [500 g]

– 1 duży brokuł [lub 1,5 opakowania mrożonego]

– 3 szklanki makarony penne lub świderki

– cebula

– 1,5 łyżeczki carry w proszku [mniej, jeśli nie lubicie zbyt ostro]

– 1/3 łyżeczki kurkumy

– 1/3 łyżeczki słodkiej papryki w proszku

– 2 łyżki masła

– 2 łyżki mąki pszennej

– 2/5 szklanki mleka

– 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej

– szczypta pieprzu

– 3 łyżki oleju

 

 

Makaron i brokuł ugotuj na półtwardo [oddzielnie, nie że brokuł z makaronem, jeśli masz świeżego brokuła, to rozdziel go na różyczki], odcedź i odstaw do ostygnięcia. Pokrój cebulę w małą kostkę, a potem mięso [w trochę większą kostkę, czyli jak ci tam wyjdzie]. Mięso podsmaż na oleju, potem cebulę. O dobrych olejach i sposobach smażenia pisałam tutaj. Osobiście preferuję papier do pieczenia 🙂 A to konkretne mięso smażyłam na rzepakowym, dodając do niego cebulkę, kiedy mięso z jednej strony już było podsmażone. Potem wszystko posypałam przyprawami: curry, papryką, kurkumą i szczyptą pieprzu  i smażyłam jeszcze ok. 8 minut. [w przepisie jest moim zdaniem trochę za dużo curry, ja dodałam niecałą łyżeczkę, bo mamy z chłopcami obniżoną tolerancję na ostrość, a Chłop sobie może doprawić].

 

Podsmażone mięso z cebulką Kosmyk wymieszał mi ładnie w naczyniu, a na wierzchu układał różyczki brokułu. Nie wiem, jak ze świeżym brokułem, ale ja użyłam torebki zamrożonego i moim zdaniem to było za mało [zdjęcie na samym dole]. Gdybym miała drugą taką torebkę, to bym dołożyła, żeby było bardziej zielono, bo akurat brokuł jest jednym z naszych ulubionych warzyw [wszak przypomina drzewa :D].

 

Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni z termoobiegiem, a gdy syn miesza i układa, ja przygotowuję sos beszamelowy: rozpuszczam w garnku masło, dodaję mąkę i mieszam, dolewając po chwili powoli mleko. Doprawiam szczyptą gałki muszkatołowej i mieszam, aż sos zgęstnieje [ok. 3 minut]. Potem zalewam sosem makaron i wstawiam naczynie do piekarnika na ok. 25 minut.

 

 

W przepisie tego nie ma, ale do makaronu pozwoliłam synkowi wrzucić jego ulubioną kukurydzę, fasolę białą i pokrojoną paprykę. [bo mi zostało w puszkach trochę z ostatnio robionej sałatki to wykorzystaliśmy]. I myślę, że można kombinować w ten sposób urozmaicając danie względem tego, co ma się w lodówce. Ja zazwyczaj hojnie każdą potrawę pietruszkuję, ale powoli mi się kończy zapas mojej ogródkowej, to tym razem przyoszczędziłam 🙂

 

 

makaron z kurczakiem

 

Na zdjęciu może nie wygląda zbyt powalająco, ale robiłam je na szybko, odganiając widelce dzieci, bo naprawdę chłopaki rozparcelowali mi całość w ciągu kilku minut, a naczynie wcale nie jest małe. Chyba też lubią takie jednogarnkowe dania 🙂

 

 

Joanna Jaskółka

Joanna Jaskółka – w Sieci znana jako MatkaTylkoJedna – od dziesięciu lat przybliża życie na wsi i pisze o neuroróżnorodnym rodzicielstwie w duchu bliskości. Autorka książki „Bliżej”.

Wspieraj na Partronite.pl

Możesz wesprzeć moją pracę, dołączając do moich patronek.

Spodobał Ci się mój artykuł?

Możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi wirtualną kawę.

Może Cię też zainteresować...

ADHD U DOROSŁYCH

ADHD u dorosłych – leki jak cukierki i z tego się wyrasta, czyli wszystkie bzdury, jakie słyszałaś

Rzuciliśmy szkołę! (2)

Tydzień na edukacji domowej – jak zorganizowałam chłopcom naukę?

Rzuciliśmy szkołę!

Rzucamy szkołę i przenosimy się do Szkoły w Chmurze [podkast]

0 0 votes
Ocena artykułu
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Zuzanna M
Zuzanna M
6 lat temu

Rzeczywiście pycha. Dzięki temu postowi już na pewno kupię alaantkowe☺

pomidorowy
pomidorowy
7 lat temu

pora wypróbować! z tym, że ja pewnie użyję sosu Międzychodu, który jest moim ulubionym skłądnikiem w połączeniu makaronu i kurczaka.a

Qajole
Qajole
7 lat temu

Nie czepiam się, ale jeśli chodzi o hinduską przyprawę to to jest curry, a nie carry. Carry to ten sklep:)

moi-mili.pl
moi-mili.pl
7 lat temu

wygląda pysznie! jutro zobaczymy czy równie dobrze smakuje 😀
dzięki za inspirację!

Anna Warzyńska
Anna Warzyńska
7 lat temu

100 ml mleka to na pewno za mało. No i zapiekamy przkryte czy odkryte?

Ola Jurkowska
7 lat temu

O! Myślę, że u nas coś takiego się jak najbardziej sprawdzi. Muszę wypróbować:) Na pocieszenie powiem Ci tylko, że ja dzisiaj zrobiłam pizzę na dwa dni i niestety jak mąż wróci z pracy, to już mu nic nie zostanie. Rozebraliśmy wspólnie z chłopakami (3 i 5 lat). I to nawet pomimo tego, że zamiast słodkiej papryki, przez pomyłkę wsypałam do ciasta chili 😉

ChiliChilly
7 lat temu

Wygląda super 🙂 Jak długo zapiekasz w piekarniku i w jakiej temperaturze?

Joanna Jaskółka
Reply to  ChiliChilly
7 lat temu

Auć, zapomniałam dopisać – ok. 25 minut 🙂

ChiliChilly
Reply to  Joanna Jaskółka
7 lat temu

Dzięki 🙂 Chyba jutro ugotuję 🙂

Felicia Eliot
Felicia Eliot
7 lat temu

Dlaczego nie gotowac makaronu z brokulem? Ja tak robię właśnie, wiecej wody, dorzucam brokuły (świeże) ze cztery minuty przed końcem gotowania i nie widzę, żeby im to szkodzilo, a czasu nieco oszczędza.

Joanna Jaskółka
Reply to  Felicia Eliot
7 lat temu

Głównie dlatego, że jest różny czas gotowania 🙂 Ale spróbuję wrzucić do makaronu 🙂

Lidia
Lidia
7 lat temu

Brzmi pysznie, wypróbuję. Starszy zawsze pięknie jadł, Młodszy z kolei to jeden wielki dramat. Tygodniami oprócz mm nie tknie nic, jeśli nie chce. Jest w wieku Dasia, wydawało mi się, że tez bedzie jadł wszystko, bo dość wcześnie chciał próbowac nowości, BLW od początku i co? I nic. Jakiś pomysł jak chłopaka zachęcić?