„Muminki się cieszą, że kogoś powieszą…” śpiewa od kilku dni chłop, a Kosmyk radośnie powtarza „inki!”, „inki!”. Tove Jansson zdominowała nasz dom i szybko się jej nie pozbędziemy. „Muminki” podbiły serce Kosmyka, a i my, rodzice i dziadkowie, z radością zaczytujemy się w przygodach małych trolli.
Niewiele osób wie, że pierwsza wersja „Muminków” – „Małe trolle i duża powódź” – powstała w rok wybuchu drugiej wojny światowej, a opublikowana została dopiero po uspokojeniu się sytuacji w Europie, czyli w 1945 roku. Książka nie od od razu podbiła serca dzieci i dorosłych, dopiero „Kometa nad doliną Muminków” [1946] przysporzyła autorce popularności.
Jako dziecko kochałam „Muminki” miłością pierwszą i namiętną. Pamiętam, że poczułam zawód, kiedy na urodziny dostałam zestaw wszystkich książek o Ani z Zielonego Wzgórza. To znaczy „Anię” czytałam chętnie, ale wolałam dostać „Muminki”. Tylko rodzice myśleli, że skoro non stop leżą u nas jakieś „Muminki” z biblioteki, to lepszym prezentem będzie coś, czego jeszcze nie czytałam.
O tym, że istnieją różne wersje pojedynczych historii o „Muminkach” i różne ich tłumaczenia, dowiedziałam się dopiero na studiach. Wstyd się przyznać, ale to przez Muminki [małe cholery] musiałam drugi raz zaliczać teorię literatury. Kiedy trafiłam w Narodowej na jakąś wzmiankę o Tove Jansson, zaciekawiłam się i szukałam tak długo, że nie starczyło mi czasu czytać o teorii dzieła literackiego.
O „Muminkach” przypomniałam sobie ponownie w księgarni Matras, do której często zaglądałam, wychodząc z kilkumiesięcznym Kosmykiem na spacer. Dwie małe książeczki leżały sobie na uboczu i gdybym nie potraciła ich wózkiem, pewnie długo jeszcze nie pamiętałabym o tych małych trollach. Na szczęście matka z wózkiem w księgarni jest jak słoń w składzie porcelany – musi kupić to, co strąci.
Czy muszę mówić, że książeczki cały czas nam towarzyszyły? Wystarczy zobaczyć, jakie są zdarte… Kosmyk potrafi pokazać wszystkie drobne szczegóły każdego obrazka, a wiele rzeczy nauczył się dzięki tym książeczkom wymawiać.
Przez cały ten czas wpadało mi do głowy, żeby znaleźć w necie więcej takich uroczych, radosnych, ciepłych i uspokajających mojego synka książeczek. A ponieważ te dwie pierwsze znalazłam w księgarni, tam też szukałam kontynuacji.
Dopiero kilka tygodni temu palnęłam się w łeb i krzycząc „internet! internet!”, pognałam do komputera znaleźć resztę „Muminków” w jakiejś internetowej księgarni. Nie było to trudne. Oto zdobycze:
Pierwszą reakcją Kosmyka, kiedy pomagał mi rozpakować paczkę i zobaczył, że w środku są kolejne „Muminki”, był gardłowy wręcz rechot. Porwał od razu jedną z książeczek, rozsiadł się na kanapie i nakazał mi stanowczo usiąść obok i czytać.
To nie wszystkie muminkowe zdobycze, jakie udało mi się kupić. Czekam na więcej! Większość książek zamówiłam w księgarni „Tania książka”, a pieniędzy pozbyłam się łatwo, ponieważ sklep część dochodu przekazuje na cele charytatywne. Zakupy robiłam jak szalona i w sumie nawet nie wiem, co przyjdzie w następnej paczce…
Ale na pewno przyjdą płyty DVD z filmami o „Muminkach” i druga część zbioru opowiadań. Nie mogę się doczekać, bo szczerze mówiąc pierwszy tom już dwa razy przeczytałam, a trzeci raz czytam Kosmykowi do snu. Chociaż bardziej czekam na biografię Tove Jansson – podobnie jak Lucy Maud Montgomery jest dla mnie wciąż osobą tylko powierzchownie odkrytą.
A jeśli chodzi o filmy, to większość wieczorynek z Muminkami możecie obejrzeć na Youtubie. Oglądacie ze mną?
Serdecznie polecam „Muminki” – całą serię i każdą książeczkę z osobna. Trudno znaleźć drugi tak pięknie wyimaginowany świat. To w zasadzie jedyna bajka, w której autentycznie chciałam się znaleźć, poczuć zapach morskiej bryzy i pobiegać nad strumykiem w poszukiwaniu Włóczykija. Ta książka zostawiała mnie zawsze z tak dużą ilością pytań, że wracałam do niej cały czas, a i tak odpowiedzi musiałam sama wymyślać.
Chciałabym, żeby i Kosmyk kombinował, co tak naprawdę znajduje się w torebce Mamy Muminka, w jaki sposób Muminek omijał obowiązek szkolny i gdzie oni do cholery robili zakupy.
A wy, co was zawsze intrygowało w Muminkach? I którą postać lubicie najbardziej?
Joanna Jaskółka – w Sieci znana jako MatkaTylkoJedna – od dziesięciu lat przybliża życie na wsi i pisze o neuroróżnorodnym rodzicielstwie w duchu bliskości. Autorka książki „Bliżej”.
Jedna z ukochanych bajek mojej córki. Mamy nagrane na kasety vhs ( wtedy jeszcze nie było dvd) wszystkie (chyba) odcinki. Przed bajka była kąpiel więc jak tylko mała usłyszała piosenkę to trzeba było szybko dziecko z wanienki wyciągać. Dzieki temu nie było marudzenia przy ubieraniu, pieluchowaniu i pudrowaniu. A i kolacja była zdmuchnięta jak sen jaki złoty.Jak leciały w tv to moja miała od kilku
Swoją przygodę z Muminkami zaczęłam od Zimy Muminków, bibliotekarka poleciła mi to jako coś fajnego… i nadal najbardziej lubię ten tom. Ale ja to w ogóle lubię skandynawskie klimaty, długą śnieżną zimę, spałabym całą jak Muminki i budziła dopiero na krótką wiosnę i lato. Chyba, żebym obudziła się przypadkiem w środku zimy i nie mogła zasnąć. I miała mnóstwo przygód z tego powodu. I tak żal mi
Anonymous
11 lat temu
Mnie zastanawiało czemu Muminki jak wchodzą do jeziora to zakładają stroje kąpielowe,a jak nie pływają to co? nago chodzą? <br />Uwielbiałam Bobka,Małą Mi i Ryjka 🙂 Poza tym Pani Filifionka też była nieźle pokręcona :D<br />Świetna sprawa:) My z Amelką aktualnie czytamy Pana Kleksa, ale Muminki już stoją w kolejce na półce. <br />Pozdrawiam- Magda 🙂
Anonymous
11 lat temu
Ja się zawsze zastanawiałam dlaczego Tata Muminek i Mama Muminek nie śpią razem a osobno? 🙂
bajki nie lubiłam, z książką nie miałam przyjemności<br /><br />może Zołzina mnie przekona za jakiś czas
Anonymous
11 lat temu
Piękny temat:):):) Na szczęście w moim głębokim dzieciństwie z dobranocek do wyboru były "Jacek i Agatka" i "Gąska Balbinka" więc postacie Muminków poznałam i pokochałam z książki. A co mi się podobało najbardziej – wyrozumiała przyjaźń Muminka i Włóczykija i sen zimowy:) A Syn mój nie raz usypiał przy płycie winylowej z piękną oprawą muzyczną ( np. K. Prońko). U nas też były
Anonymous
11 lat temu
Dla mnie zawsze największą zagadką było jak nazywała się Mama Muminka zanim rzeczony Muminek się urodził :)<br /><br />Daria
Najgorsze były są i będą HATIFNATY. Te małe skurczybyki zawsze mnie przerażały. W bajce, oczywiście, bo czy w książce było coś na ich temat, nie mam pojęcia, nie czytałam. Może Mateuszowi zacznę?
Chyba napiszę jakąś rozprawkę na temat tego, że animowana bajka o Muminkach, która leciała w TV, to zupełnie coś innego od książki 🙂 Japońska wersja jest dziwna i nawet samej Jansson się nie podobała 😀
Anonymous
11 lat temu
Moja wielka miłość do dzisiaj to autorka Ani,przeczytałam wszystkie książki tej autorki z naszej biblioteki i nadal do nich wracam,podobnie jest a Muminkami. miki
Muminki są moją wielka miłością odkąd pamiętam. Niestety moje dzieci nigdy nie podzieliły tej pasji. Jaskółko, szczęściara z Ciebie, że możesz z kosmykiem jeszcze raz przeżywać te wszystkie przygody. Moją ulubioną częścią była właśnie "kometa", a ulubioną postacią jest Mama Muminka. Już jako mała dziewczynka byłam zachwycona jej metodami wychowawczymi, bo były tak skrajnie inne od tego
Aaaaa! Czemu mi o nich przypomniałaś? Już prawie zapomniałam, jak bardzo je kocham. Chciałabym, żeby moja Jagódka jak najszybciej wyszła z okresu zjadania książek i zaczęła je czytać i oglądać. Gdybym nie miała w planach przeprowadzki, już bym kompletowała małą, dzieciową biblioteczkę 🙂
Anonymous
11 lat temu
Mala Mi bez dwóch zdań najlepsza, chociaż wiekszość postaci ma tam swój smaczek- włóczytkij- który potrzebuje samotności i oddalenia, mama muminka- kocha bez granicznie- ostoja- kwintesencja matki. Tatuś muminka- trochę niueudacznik, trochę marzyciel. Paszczak- wkurzający ale śmieszny :-). Pozdrawiam!
Muminków na dobranoc nie oglądałam, bo się ich bałam. Nie, nie Buki. Muminków. Wypożyczyłam za młodu książkę z biblioteki, żeby się oswoić, ale nigdy nie miałam tyle odwagi, żeby ją przeczytać po tych obrazkach z TV :<<br />ale kto wie… Może Czarkowi by się spodobało, gdyby zacząć od książki…
Anonymous
11 lat temu
Ja z kolei nie rozumiem fascynacji Muminkami, osobiscie nie cierpialam tej bajki – ogladalam kilkadziesiat razy bo w takich czasach, ze nic nie bylo w tv (lata '80) wiec dobre byly i Muminki – cokolwiek puszczali w "Wieczorynce" – pamietam odcinek kiedy Dolina M. została zatopiona przez powodz czy cos w tym stylu.. ucieszylam sie, ze moze wreszcie przeprowadzą się do jakiegos
Powiem ci w tajemnicy, że sama Tove nie znosiła wersji anime, jaką raczyła nas Tv. Bo to trzeba powiedzieć – w telewizji leciała animacja japońska, która ze względu na swoją charakterystyczną "ciężkość" materiału nie jest przez wszystkich lubiana. <br /><br />Ja miałam to szczęście, że najpierw zaczęłam czytać książkę, a potem fascynacja pomogła mi przejść przez wersję animowaną 🙂
O widzisz! nie wiedziałam, ze to japończycy robili animację. A ksiązek o Muminkach nigdy nie czytałam. To wyjasniałoby conieco 🙂 trudno mi uwierzyc zeby ktos pokochał Muminki po samej wersji telewizyjnej :)<br /><br />
Podoba mi się ta książka z okienkami. Już widzę, jak za każdym razem Marcin odchyla kartonik i krzyczy "a ku ku!" 🙂 Tylko obawiam się, że za trzecim odchyleniem kartonik mógłby już nie wytrzymać… prawie wszystkie książki, które Marcin bierze do ręki, rozpadają się. Próbowałam sklejać, ale to nic nie daje. Okładka osobno, strony osobno. A jak strony są zbyt grube, Marcin jest
To tak jak i ja oraz wszystkie dzieci z mojej rodzinie (obecnie dorosłe). Kiedyś na rodzinnym spotkaniu się dogadaliśmy, że przez Bukę mamy traumę z dzieciństwa i naszym dzieciom tego nie puścimy. Moje dzieci oglądały i czytały Muminki ok.6-7 roku życia, a córka i tak twierdzi, że za wcześnie, bo tylko ją pamięta
"Muminki"- moja miłość z dzieciństwa. Zaraz obok Kubusia Puchatka, który w wersji książkowej jest milion razy lepszy! <br />Ale wstyd się przyznać, nigdy nie miałam "Muminków" w wersji papierowej, zawsze tylko oglądałam. Śpieszę nadrobić i zaraz jakieś zamawiam. <br />A z innych bajek polecam Bouli. Razem z siostrą oglądałyśmy z zapartym tchem!<br />Ps. Zazdroszczę, że Kosmyk
Muminki <3 <br />pamiętam jak oglądałam<br />najbardziej lubiłam Małą MI<br />pewnie Muminki zagoszczą u nas w domu ale za jakiś czas<br />chwilowo Cyś anty książkowa
"Muminki" to była chyba pierwsza i jedyna bajka animowana, która wzbudzała we mnie – kilkuletnim dziecku – jakieś takie poczucie nostalgii, tęsknoty i niepokoju. Dlatego z jednej strony Muminki kochałam, a z drugiej trochę się ich bałam. Zawsze bliska była mi Mała Mi i Włóczykij. Coś w tym jest, bo ze mnie taki trochę wiecznie podkurwiony kot, który lubi chadzać własnymi ścieżkami… 😉
Anonymous
11 lat temu
Niestety o biografii "Tove Jansson. Mama Muminków" a raczej o jej tłumaczeniu mam bardzo złe zdanie. Na zajęciach czytano nam fragmenty tej książki i tłumaczenie miejscami było tak śmieszne, że aż żałosne. Kiedy lektor mi powiedział, że z trudem pokonuje kolejne strony, to ją sobie darowałam. A w niektórych miejscach była napisana z całkowitym brakiem poszanowania polskiej składni czy
Kochana!!!!!Muminki!!!!!Moja wielka miłość,fakt-nie czytałam,ale żadnego odcinka w tv nie opuściłam!!!!Ostatnio puszczaliśmy naszemu 2,5 miesięcznemu synkowi piosenkę "Tutaj je znajdzie każde z Was,w Muminków się przenieście świat…" rzecz jasna-z YouTube.Patrzył w ekran laptopa jak zaczarowany,więc NA PEWNO zarażę Go fascynacją Muminkami!!!A moja ulubiona postać???Mała Mi;))))
o, ja najbardziej lubiłam Pannę Mi i Muminka oczywiście. osobiście Muminków nie czytałam, ale oglądałam na wieczorynkę 🙂 a intrygowała mnie Buka…
wpDiscuz
Strona wykorzystuje pliki cookies własne w celu prawidłowego działania jej funkcji. Strona wykorzystuje również pliki cookies podmiotów trzecich w celu korzystania z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych, marketingowych. Informacje gromadzone za pośrednictwem tych plików cookies przetwarzane są również przez dostawców narzędzi zewnętrznych. Czy wyrażach zgodę na korzystanie z innych niż niezbędne plików cookies na zasadach opisanych w polityce prywatności?
Ta strona internetowa używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenie podczas nawigacji na stronie. Spośród nich, te skategoryzowane jako niezbędne są przechowywane w przeglądarce użytkownika i są wykorzystywane do działania podstawowych funkcji witryny.
Używamy również plików cookie stron trzecich, które pomagają nam analizować i zrozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej strony internetowej. Będą one przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą i masz możliwość zrezygnowania z nich. Natomiast rezygnacja może mieć wpływ na Twoje doświadczenia związane z przeglądaniem strony.
Niezbędne pliki cookies są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony internetowej. Te pliki cookies zapewniają podstawowe funkcjonalności i zabezpieczenia strony internetowej, w sposób anonimowy.
Cookie
Czas przechowywania
Opis
_GRECAPTCHA
5 months 27 days
This cookie is set by the Google recaptcha service to identify bots to protect the website against malicious spam attacks.
cookielawinfo-checkbox-advertisement
1 year
Set by the GDPR Cookie Consent plugin, this cookie is used to record the user consent for the cookies in the "Advertisement" category .
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
CookieLawInfoConsent
1 year
Records the default button state of the corresponding category & the status of CCPA. It works only in coordination with the primary cookie.
csrftoken
past
This cookie is associated with Django web development platform for python. Used to help protect the website against Cross-Site Request Forgery attacks
ts
1 year 1 month
PayPal sets this cookie to enable secure transactions through PayPal.
XSRF-TOKEN
session
This cookie is set by Wix and is used for security purposes.
Funkcjonalne pliki cookie pomagają w realizacji określonych funkcji, takich jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i innych funkcji stron trzecich.
Cookie
Czas przechowywania
Opis
S
1 hour
Used by Yahoo to provide ads, content or analytics.
v1st
1 year 1 month
The v1st cookie is set by TripAdvisor to collect details about how visitors use the website, by displaying user reviews, awards and information received on the TripAdvisor community.
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Cookie
Czas przechowywania
Opis
_gat
1 minute
This cookie is installed by Google Universal Analytics to restrain request rate and thus limit the collection of data on high traffic sites.
dmvk
session
The dmvk cookie is set by Dailymotion to record data of visitor behaviour on the website.
dtCookie
session
This cookie is set by the provider Dynatrace. This is a session cookie used to collect information for Dynatrace. Its a system to track application performance and user errors.
Gdyn
1 year 1 month
Gemius sets this cookie to prevent internet users from frequent display of the survey used for the purposes of the study.
Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryki liczby odwiedzających, współczynnika odrzuceń, źródła ruchu itp.
Cookie
Czas przechowywania
Opis
_ga
2 years
The _ga cookie, installed by Google Analytics, calculates visitor, session and campaign data and also keeps track of site usage for the site's analytics report. The cookie stores information anonymously and assigns a randomly generated number to recognize unique visitors.
_gat_gtag_UA_1975075_20
1 minute
Set by Google to distinguish users.
_gat_gtag_UA_37503308_2
1 minute
Set by Google to distinguish users.
_gid
1 day
Installed by Google Analytics, _gid cookie stores information on how visitors use a website, while also creating an analytics report of the website's performance. Some of the data that are collected include the number of visitors, their source, and the pages they visit anonymously.
CONSENT
2 years
YouTube sets this cookie via embedded youtube-videos and registers anonymous statistical data.
Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym odpowiednich reklam i kampanii marketingowych. Te pliki cookie śledzą odwiedzających na różnych stronach internetowych i zbierają informacje w celu zapewnienia dostosowanych reklam.
Cookie
Czas przechowywania
Opis
_fbp
3 months
This cookie is set by Facebook to display advertisements when either on Facebook or on a digital platform powered by Facebook advertising, after visiting the website.
fr
3 months
Facebook sets this cookie to show relevant advertisements to users by tracking user behaviour across the web, on sites that have Facebook pixel or Facebook social plugin.
Gtest
7 days
Gtest cookie is a part of the Gemius market research platform, that is used to create statistics on website usage.
NID
6 months
NID cookie, set by Google, is used for advertising purposes; to limit the number of times the user sees an ad, to mute unwanted ads, and to measure the effectiveness of ads.
test_cookie
15 minutes
The test_cookie is set by doubleclick.net and is used to determine if the user's browser supports cookies.
VISITOR_INFO1_LIVE
5 months 27 days
A cookie set by YouTube to measure bandwidth that determines whether the user gets the new or old player interface.
YSC
session
YSC cookie is set by Youtube and is used to track the views of embedded videos on Youtube pages.
Jedna z ukochanych bajek mojej córki. Mamy nagrane na kasety vhs ( wtedy jeszcze nie było dvd) wszystkie (chyba) odcinki. Przed bajka była kąpiel więc jak tylko mała usłyszała piosenkę to trzeba było szybko dziecko z wanienki wyciągać. Dzieki temu nie było marudzenia przy ubieraniu, pieluchowaniu i pudrowaniu. A i kolacja była zdmuchnięta jak sen jaki złoty.Jak leciały w tv to moja miała od kilku
Swoją przygodę z Muminkami zaczęłam od Zimy Muminków, bibliotekarka poleciła mi to jako coś fajnego… i nadal najbardziej lubię ten tom. Ale ja to w ogóle lubię skandynawskie klimaty, długą śnieżną zimę, spałabym całą jak Muminki i budziła dopiero na krótką wiosnę i lato. Chyba, żebym obudziła się przypadkiem w środku zimy i nie mogła zasnąć. I miała mnóstwo przygód z tego powodu. I tak żal mi
Mnie zastanawiało czemu Muminki jak wchodzą do jeziora to zakładają stroje kąpielowe,a jak nie pływają to co? nago chodzą? <br />Uwielbiałam Bobka,Małą Mi i Ryjka 🙂 Poza tym Pani Filifionka też była nieźle pokręcona :D<br />Świetna sprawa:) My z Amelką aktualnie czytamy Pana Kleksa, ale Muminki już stoją w kolejce na półce. <br />Pozdrawiam- Magda 🙂
Ja się zawsze zastanawiałam dlaczego Tata Muminek i Mama Muminek nie śpią razem a osobno? 🙂
bajki nie lubiłam, z książką nie miałam przyjemności<br /><br />może Zołzina mnie przekona za jakiś czas
Piękny temat:):):) Na szczęście w moim głębokim dzieciństwie z dobranocek do wyboru były "Jacek i Agatka" i "Gąska Balbinka" więc postacie Muminków poznałam i pokochałam z książki. A co mi się podobało najbardziej – wyrozumiała przyjaźń Muminka i Włóczykija i sen zimowy:) A Syn mój nie raz usypiał przy płycie winylowej z piękną oprawą muzyczną ( np. K. Prońko). U nas też były
Dla mnie zawsze największą zagadką było jak nazywała się Mama Muminka zanim rzeczony Muminek się urodził :)<br /><br />Daria
Oglądałam i czytałam. 🙂 Jednak zawsze najbardziej lubiłam Bouli :)<br />No właśnie szkoda, że bajka tak bardzo odbiega od tego, co jest w książce.
Najgorsze były są i będą HATIFNATY. Te małe skurczybyki zawsze mnie przerażały. W bajce, oczywiście, bo czy w książce było coś na ich temat, nie mam pojęcia, nie czytałam. Może Mateuszowi zacznę?
Chyba napiszę jakąś rozprawkę na temat tego, że animowana bajka o Muminkach, która leciała w TV, to zupełnie coś innego od książki 🙂 Japońska wersja jest dziwna i nawet samej Jansson się nie podobała 😀
Moja wielka miłość do dzisiaj to autorka Ani,przeczytałam wszystkie książki tej autorki z naszej biblioteki i nadal do nich wracam,podobnie jest a Muminkami. miki
Muminki są moją wielka miłością odkąd pamiętam. Niestety moje dzieci nigdy nie podzieliły tej pasji. Jaskółko, szczęściara z Ciebie, że możesz z kosmykiem jeszcze raz przeżywać te wszystkie przygody. Moją ulubioną częścią była właśnie "kometa", a ulubioną postacią jest Mama Muminka. Już jako mała dziewczynka byłam zachwycona jej metodami wychowawczymi, bo były tak skrajnie inne od tego
Aaaaa! Czemu mi o nich przypomniałaś? Już prawie zapomniałam, jak bardzo je kocham. Chciałabym, żeby moja Jagódka jak najszybciej wyszła z okresu zjadania książek i zaczęła je czytać i oglądać. Gdybym nie miała w planach przeprowadzki, już bym kompletowała małą, dzieciową biblioteczkę 🙂
Mala Mi bez dwóch zdań najlepsza, chociaż wiekszość postaci ma tam swój smaczek- włóczytkij- który potrzebuje samotności i oddalenia, mama muminka- kocha bez granicznie- ostoja- kwintesencja matki. Tatuś muminka- trochę niueudacznik, trochę marzyciel. Paszczak- wkurzający ale śmieszny :-). Pozdrawiam!
Muminków na dobranoc nie oglądałam, bo się ich bałam. Nie, nie Buki. Muminków. Wypożyczyłam za młodu książkę z biblioteki, żeby się oswoić, ale nigdy nie miałam tyle odwagi, żeby ją przeczytać po tych obrazkach z TV :<<br />ale kto wie… Może Czarkowi by się spodobało, gdyby zacząć od książki…
Ja z kolei nie rozumiem fascynacji Muminkami, osobiscie nie cierpialam tej bajki – ogladalam kilkadziesiat razy bo w takich czasach, ze nic nie bylo w tv (lata '80) wiec dobre byly i Muminki – cokolwiek puszczali w "Wieczorynce" – pamietam odcinek kiedy Dolina M. została zatopiona przez powodz czy cos w tym stylu.. ucieszylam sie, ze moze wreszcie przeprowadzą się do jakiegos
Powiem ci w tajemnicy, że sama Tove nie znosiła wersji anime, jaką raczyła nas Tv. Bo to trzeba powiedzieć – w telewizji leciała animacja japońska, która ze względu na swoją charakterystyczną "ciężkość" materiału nie jest przez wszystkich lubiana. <br /><br />Ja miałam to szczęście, że najpierw zaczęłam czytać książkę, a potem fascynacja pomogła mi przejść przez wersję animowaną 🙂
BOBEK! przypomniałam sobie o nim – jego też lubiłam, odcinek bez Bobka był odcinkiem straconym.<br /><br />Pozdrawiam
O widzisz! nie wiedziałam, ze to japończycy robili animację. A ksiązek o Muminkach nigdy nie czytałam. To wyjasniałoby conieco 🙂 trudno mi uwierzyc zeby ktos pokochał Muminki po samej wersji telewizyjnej :)<br /><br />
Podoba mi się ta książka z okienkami. Już widzę, jak za każdym razem Marcin odchyla kartonik i krzyczy "a ku ku!" 🙂 Tylko obawiam się, że za trzecim odchyleniem kartonik mógłby już nie wytrzymać… prawie wszystkie książki, które Marcin bierze do ręki, rozpadają się. Próbowałam sklejać, ale to nic nie daje. Okładka osobno, strony osobno. A jak strony są zbyt grube, Marcin jest
Dzięki Magda, kupuję nową książkę. Mama chce robić buzi, buzi 😀
Jako dziecko oglądałam bajki w TV, ale czasem z rękoma na oczach…dla mnie małej dziewczynki momentami były przerażające.
Ja nie czytałam książek, za to czytałam biografię Tove Jansson i oglądałam bajki :)<br /><br />Najbardziej lubiłam Czarownicę, Małą Mi i Włóczykija.
bałam się Buki, więc do Muminków miłością nie pałam 🙁
To tak jak i ja oraz wszystkie dzieci z mojej rodzinie (obecnie dorosłe). Kiedyś na rodzinnym spotkaniu się dogadaliśmy, że przez Bukę mamy traumę z dzieciństwa i naszym dzieciom tego nie puścimy. Moje dzieci oglądały i czytały Muminki ok.6-7 roku życia, a córka i tak twierdzi, że za wcześnie, bo tylko ją pamięta
"Muminki"- moja miłość z dzieciństwa. Zaraz obok Kubusia Puchatka, który w wersji książkowej jest milion razy lepszy! <br />Ale wstyd się przyznać, nigdy nie miałam "Muminków" w wersji papierowej, zawsze tylko oglądałam. Śpieszę nadrobić i zaraz jakieś zamawiam. <br />A z innych bajek polecam Bouli. Razem z siostrą oglądałyśmy z zapartym tchem!<br />Ps. Zazdroszczę, że Kosmyk
Też uwielbiamy tę serię książek! Jest rewelacyjna. Najbardziej lubię Małą Mi 🙂
Muminki <3 <br />pamiętam jak oglądałam<br />najbardziej lubiłam Małą MI<br />pewnie Muminki zagoszczą u nas w domu ale za jakiś czas<br />chwilowo Cyś anty książkowa
"Muminki" to była chyba pierwsza i jedyna bajka animowana, która wzbudzała we mnie – kilkuletnim dziecku – jakieś takie poczucie nostalgii, tęsknoty i niepokoju. Dlatego z jednej strony Muminki kochałam, a z drugiej trochę się ich bałam. Zawsze bliska była mi Mała Mi i Włóczykij. Coś w tym jest, bo ze mnie taki trochę wiecznie podkurwiony kot, który lubi chadzać własnymi ścieżkami… 😉
Niestety o biografii "Tove Jansson. Mama Muminków" a raczej o jej tłumaczeniu mam bardzo złe zdanie. Na zajęciach czytano nam fragmenty tej książki i tłumaczenie miejscami było tak śmieszne, że aż żałosne. Kiedy lektor mi powiedział, że z trudem pokonuje kolejne strony, to ją sobie darowałam. A w niektórych miejscach była napisana z całkowitym brakiem poszanowania polskiej składni czy
Kochana!!!!!Muminki!!!!!Moja wielka miłość,fakt-nie czytałam,ale żadnego odcinka w tv nie opuściłam!!!!Ostatnio puszczaliśmy naszemu 2,5 miesięcznemu synkowi piosenkę "Tutaj je znajdzie każde z Was,w Muminków się przenieście świat…" rzecz jasna-z YouTube.Patrzył w ekran laptopa jak zaczarowany,więc NA PEWNO zarażę Go fascynacją Muminkami!!!A moja ulubiona postać???Mała Mi;))))
o, ja najbardziej lubiłam Pannę Mi i Muminka oczywiście. osobiście Muminków nie czytałam, ale oglądałam na wieczorynkę 🙂 a intrygowała mnie Buka…