Post bardziej dla mnie, niż dla was, bo najpewniej wybiorę dla Kosmyka tę kurtkę, która najmniej wam się spodoba, niemniej it’s official. Dziś dotarło do mnie, że zimowe wiatry musnęły już mazurskie jeziora i czas wybrać synkowi porządną zimową kurtkę. Pytaliście się mnie, jakie firmy preferuję, więc od razu w tym poście odpowiem na to pytanie: te, w których mogę zamówić online. Bo nie mam kiedy wybrać się do większego miasta na zakupy.
Zara [tak jak dwie kurteczki u góry]:
Gap:
Mango:
W tym roku jakoś nie mogę się pogodzić z Nextem oraz Wójcikiem, moimi zeszłorocznymi sieciówkowymi faworytami. Nie wiem, chyba celują targetowo w dziewczynki i to takie do drugiego roku życia… No cóż, każdy ma jakieś swoje zboczenia 😀
Edit: Ok, z Wójcika TA jest jeszcze spoko…
Którą byście wybrali? Zauważyliście, że wielką popularnością w tym roku cieszy się styl militarny? Nie ma się czemu dziwić… Pamiętacie, w jakiej kurtce Kosmyk biegał całą zeszłą zimę? Zawsze wiedziałam, że moje dziecko będzie kreować trendy 😀
PS Dla tych, co nie wiedzą. Powszechnie używane słowo „moro” na określenie stylu militarnego jest, delikatnie mówiąc, niepoprawne. Moro to konkretny wzór kamuflażu [tutaj] służący maskowaniu [taki jak Woodland, Pantera i na przykład Multicam] i mojego chłopa zawsze irytuje, gdy ktoś na kamuflaż na przykład w Panterę mówi moro, bo w ciapki. Jak nie wiecie, jak nazwać ciuch w ciapki, mówcie „w maskowaniu” albo militarny. Specjaliści nie będą się wkurzać 😀
pewnie już wybrałaś ale mi całkiem odmiennie od reszty niebieska Zara się podoba no i te żółte też ładne 🙁
żółta z zary i z gapa 😀
jeśli ma być "moro" to z białym 😛
Nawet nie wiedziałam jaką ignorantką jestem w kwestii kamuflażu! A dookoła same lasy 🙂 Podziękuj Chłopu za uświadomienie, że nie wszystko moro, co w ciapki 🙂 Justyna
Pamiętam, że fajne kurtki dla mojego syna kupiłam rok temu w Reseerved. Na szczęście w tym roku nadal pasuje (syn ma 4 lata). Porządne, z wszelkimi bajerami usprawniającymi życie i ładne. Żebyś Ty wiedziała jak ciężko kupić kurtkę dla córki, aby była tak samo dobra! Wszędzie panterki, pstrokacizna i wychodzące kłakami futro na kapturze. Ech.
Mnie sie podoba ta pierwsza Zara i druga Gap :)<br />
Też mam chłopaka, co siedzi w kamuflażach, na dodatek historycznych, więc mam często wykłady o mundurach ss i innych. Styl militarny nawet lubię, chociaż rzadko w nim chodzę. Poniekąd Moro też jest nieco historyczne, bo było stosowane w polskim wojsku do lat 80 bodaj, teraz jest chyba pantera. Zresztą najlepiej poczytac sobie <a href="http://camopedia.org/index.php?title=Poland" rel="nofollow">
Kup czerwoną, łatwiej znaleźć człowieka w lesie. 😉
Jezu nie ogarne. Zapomnialam się podpisac. Jowita
Te dwie pierwsze z zary sa na teraz. Mamy żółtą. Jak szukasz zimowej to one odpadaja. W ogole zara nie ma żadnej z tych co pokazałas na zimę. To sa takie na teraz. Z zary na zimę poki co nadają się tylko puchowki. Taka to kolekcje zara wymyśliła. A i rozmiar o dwa większy trzeba brać. Syn nosi 104, a kurtkę ta żółtą. mamy122.
My tez mieliśmy żółtą – wygląda super, jest lekka ale teżjest cienka – tak na teraz i rozmiarówka z kosmosu (zgadzam się -brać 2 numery większą).<br />Nam poszła napa przy kapturze:(
Zdecydowanie żółta z Zary 🙂
Po kurtkach z Wójcika mam traumę – w zeszłym roku kupiłam Krzyśkowi i niestety non stop to ocieplenie ze środka wyłaziło przez materiał, wyglądało to paskudnie. W tym roku wróciliśmy do naszego ulubionego Coccodrillo – nic nie ucieka ze środka i spokojnie mogę prać we własnej pralce.
Ja z kurtką Kosmyka nie miałam takich problemów, a nosił ją cały sezon przecież… Nie wiem, może trafiłaś na zły egzemplarz? Zdarza się 😀 Ale fajnie, że znalazłaś "swoją" markę, przynajmniej nie masz tego dylematu, co ja 🙂
Zdecydowanie ta złota-żółta nr 1 🙂 z Zary..rewelacyjna..
Ta pierwsza zolta, nie wiem skad, ale jest genialna 🙂 dziecku mnie nie interesuje, ale na siebie jak najbardziej bym wlozyla. A nie zastanawialas sie nad tchibo, maja super kombinezony na snieg, wiem, bo testowalam cztery lata. Niby nie wygladaja grubo, ale moim zdaniem sie super sprawdzaly pod wzgledem nieprzemakalnosci i ciepla chyba tez, bo dziecie nie reklamowalo.<br />Pozdrawiam Edyta
Na razie śniegu nie ma 😀 Ale mróz się zaczyna :/ <br /><br />Błąd naprawiony, kurteczki na górze podpisane – Zara 😀
Mialo byc "dla dziecka mnie nie interesuje" pisanie z komorki to niekiedy masakra jak Ci wszystko wypoprawia po swojemu… Moi pewnie oblataja w tych wiekszosc sezonu czy bedzie snieg czy nie. Ale to bardziej wygoda i lenistwoniz cos innego 😉
Czerwona z Zary wymiata! Buziaki dla Kosmy i brzuszka:-*:-*:-*
Generalnie to bieda z kurtkami w tym sezonie. :/ Te wszystkie z Zary, które są ładne, są niestety cienkie. A puchowych nie toleruję. Ta musztardowa z GAP-a wygląda ładnie, ale chyba też jest cienka. Ostatecznie wzięłam NEXT. Jeszcze nie doszła. Zobaczymy, co to będzie.