Ten wpis pisałam z myślą o tacie moich dzieci, któremu jeszcze nie udało się wyjść ze sklepu bez kupienia czegoś, co dziecko akurat chciało. To zabawne, bo to właśnie Chłop czasami mówi mi, że rozpieszczam dzieciaki, akceptując ich uczucia, sam zaś na każdym wyjściu do sklepu przerabia ten sam schemat: odmowa kupienia - awantura - […]