Dzień oczami Flejtucha

Joanna Jaskółka
27 stycznia 2013

Udostępnij wpis

Puść mnie! Zostaw! Bo cię pacnę zaraz. O masz! I nie rycz, bo nie wyciągnęłam pazurów! No dobra, nie rycz już, masz ogon, pobaw się trochę. No, no, nie za mocno. O! Obudziła się Ona. Wstaje.

Spoko, spoko, zajęłam się twoim kocięciem, dawaj jeść. Jeść mi dawaj, a nie sierść zakładasz. No i wzięła to kocię i poszła. Małpa głupia. Jego obudzę. Ostatnio się wkurzył jak usiadłam mu tyłkiem na twarzy, to może i teraz zareaguje. O i już. Tak mu się wbiję trochę w oko... i już. Jeść mi daj. Jeść. Nie do łazienki, tu miska stoi. O, wrócił. Tu mi nasyp, tu! Dobra, potem se zjem. Chodź, pójdziemy zobaczyć, co kocię robi.

A, Ona wraca. Będzie mu kuwetę zmieniać. Fu! Ale wali. Nawet Łajza tak nie sra smrodliwie jak to kocię. No i po co go puściłaś na podłogę! Znowu mi karmę zje! A kysz kociaku, moje! Moje! Idź stąd!

Zdrzemnę się w legowisku młodego.

Co to, która godzina? O, już się ciemno robi. A ona znowu się żali, że On jej nie kocha. Gdyby widziała, jak szybko sprzątał mojego kłaczka z jej poduszki, to zmieniłaby zdanie...Pooglądam telewizję sobie, może jakieś ptaki latają... O latają, jeszcze widać je trochę i tego białego mnóstwo... Wyszłabym zobaczyć, ale spać mi się chce.

Ryk. Znowu to kocię się drze. Co to? Już ciemno? Ale się zdrzemnęłam... Jeść! Znowu nic w misce nie ma! Siema Łajza, co tam? Weeeeź się trochę połaś o jedzenie, ja to zmęczona jestem...

Dobra nasypali. O co to... kocię już w legowisku śpi? Pewnie ma tam ciepło, to może się dołączę. O, jak ciepło... Masz, poliżę cię kociaku po nodze i... chrrrrrr, chrrrrrr...
[Biorąc pod uwagę, jak ciężko jest zrobić zdjęcie jednemu kotu, fakt, że udało mi się znaleźć jakiekolwiek dobre ujęcie dwóch kotów i dziecka, jest godny odnotowania!]

Czego on znowu od nas chce...

Czujny wzrok opiekunów

Poczytaj mi kotku!

Udostępnij wpis

A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ
Obserwuj nas też na Instagramie
Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku
Jestem Asia.
Piszę o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej siebie.

Naszą historię znajdziesz Tutaj

Ale ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:


    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    5 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    angelina
    10 lat temu

    Flejtuch to ma dopiero życie!

    Sedna
    10 lat temu

    Oj ma 😀

    Lila
    10 lat temu

    Fajne te Twoje koty... ja niestety nie mogę mieć a szkoda choć ciekawe jak by mój pies zareagował na takiego towarzysza....

    Kkasiulka
    10 lat temu

    Turlikam się po podłodze ze śmiechu... Trafiłam do Ciebie przypadkiem, ale już na pewno nie odejdę! <br />Pozdrawiam serdecznie 🙂

    Anonymous
    Anonymous
    9 lat temu

    Blog super,drugi dzień już czytam .Wciąga na maxa.<br />P.S.a waleczki na oknie z Lidla,też takie sobie sprawilam.

    20 marca 2023
    Chodź ze mną do łóżka, czyli jak sprawuje się półkotapczan Lenart po roku używania?

    Rok temu, dokładnie w marcu, przyjechała do mnie ekipa Lenart, żeby zamontować mi w pokoju półkotapczan. Po raz pierwszy od wielu lat miałam mieć własną sypialnię i... trochę się tego bałam. Tym bardziej że wskoczyłam na nieznane wody - zamiast klasycznego łóżka - wybrałam półkotapczan. Mebel, który pamiętałam z czasów dzieciństwa z pokoju koleżanki, u […]

    18 marca 2023
    Rozgryzam "Rozgryzione", czyli jak karmić, żeby nie przekarmić lub nie zagłodzić

    "To, jak bardzo wmuszam mojemu dziecku jedzenie, może mieć gorszy efekt niż pozawalanie dziecku na wszystko" - usłyszałam od autorek książki "Rozgryzione'' Zuzanny Wędołowskiej i Marty Kostki. Książka ta zwaliła mi z serca kawał poczucia winy za to, że "źle karmię moje dziecko". Książka pokazała mi, że nie muszę karmić idealnie, żeby karmić dobrze. O […]

    16 lutego 2023
    Bezsenność - co zrobić, żeby zasnąć, kiedy nie możesz spać?

    Przez dwa lata mój sen był dziwaczny. Stany lękowe, leki, depresja, stres, to wszystko sprawiło, że spałam dziwacznie. Budziłam się wyspana o 3 w nocy, kładłam się o 8, wstawałam o 11, potem przerwa, żeby odebrać dzieci i znów drzemka na godzinę o 16. Cały mój wolny czas kombinowałam, kiedy mogłabym odespać nieprzespaną noc. Kiedy […]

    7 lutego 2023
    Sama kupię sobie kwiaty, czyli o piosenkach zemsty luźne przemyślenia

    - Mamo, czemu wciąż śpiewasz tę piosenkę, przecież wiesz dobrze, ze możesz sobie sama kupić kwiaty, a nawet je zasiać!    Tak mi powiedział syn, gdy po raz setny przesłuchiwałam najnowszą piosenkę Miley Cyrus “Flowers”. A przesłuchiwałam ją nie dlatego, że Miley swymi kwiatami odkryła dla mnie Amerykę, ja już to znałam, ale dlatego, że […]

    3 lutego 2023
    I tak to się żyje na tej wsi...

    Miesiąc urlopu to sporo, ale jak bardzo mi to było potrzebne wie każdy, kto pracuje praktycznie bez przerwy. Niestety, ale często tak właśnie wygląda praca w social mediach - nawet kiedy odpoczywasz, zerkasz w komórkę, bo a nuż, coś się pojawi, co można skomentować, ktoś się pokłóci na grupie, ktoś napisze obrażony, że został zablokowany […]

    20 grudnia 2022
    Jak zmusić dziecko, żeby coś zjadło, czyli świąteczne potrawy dla niejadka

    Od lat zmagam się z jedzeniową wybiórczością i taki problem dotyczy też mojego dziecka. Jeszcze pięć lat temu przyznanie się do tego, że nie dam rady zjeść wszystkiego, bo zwyczajnie nie lubię, było dla mnie ogromnym problemem, bo jak to, można czegoś tak bardzo nie lubić aż do odruchów wymiotnych? Syn nauczył mnie asertywności i […]

    Obserwuj nas na Instagramie

    instagramfacebook-official